poszukuje elektronika

Powitanko,

No ale taki "pacjent" musi ten budzik miec na sobie, bo jak inaczej moglby poczuc wibracje. Troche to sobie trudno wyobrazic. No chyba, ze ma trzasc calym lozkiem;-)

W komorkach wibrator to zwykly silniczek z mimosrodem. Problem bardziej mechaniczny niz elektroniczny...

Wykonac to nie problem, gorzej ze sprzedawaniem. Pozdroofka, Pawel Chorzempa

Podejżewam, że taką działalność zabiją podatki i obowiązak posiadania znaku CE :) rynek osób niesłyszących jest pewno na tyle mały, że robienie testów (wymaganych do sprzedaży) będzie nieopłacalne bo cena budzika podskoczy. Może ktoś wie: ile kosztuje w Polsce zrobienie zgodności z CE?

Filip Ozimek snipped-for-privacy@mielonka.polbox.pl> pisze:

Więcej niż Twoja nerka ;-)

Przemek napisał(a):

Moim zdaniem komórka ma słabe wibracje. Noszac nokie 3310 w kieszeni zwykle nie zuwazam wibracji i slysze dopiero później dzwonek. Dlatego wcale nie używam wibracji. Mam pomysł : wibracje podłączone do łóżka może? Powinny się dobrze przenosić. Silniczek z mimośrodem wbrew pozorom będzie mały. No ale na razie nie pomogę ponieważ nie mam takiego czegoś co by się nadawało i czasu tymbardziej nie mam.

Dzieki za informacje. Nie pomyslalem o znaku CE i kosztach z tym zwiazanych. Teraz juz wiem dlaczego wiele osob potrafi to zrobic, lecz nie sprzedaje (przynajmniej oficjalnie) gotowych wyrobow elektronicznych. Z drugiej dziwie sie, ze kazdy budzik wibracyjny, brelok na baterie czy zwykle sluchawki musza miec taki atest.

Rozwazam wiec import z Chin, one maja wszystkie literki (ciekawe czy z nalezyta starannoscia wykonane). Macie jakies pomysly jak sie do tego zabrac ?

Przemek napisał(a):

ja mam ale nie mam czasu. Ta pętla podejrzewam że jest bardzo prostej konstrukcji, gdybym miał taką jedną mógłbym powiedzieć więcej.

Chyba że chodzi Tobie o CE- tu rzeczywiście trudno cokolwiek zrobić bez jakiegoś kapitału/pomysłu.

"Paweł" snipped-for-privacy@neostrada.pl pisze:

Jaka jest dokładna definicja 'wprowadzenia do obrotu'? Czy jeśli komuś sprzedam urządzenie na zwykłą cywilną umowę kupna-sprzedaży, to musi być CE?

Idąc dalej: czy mogę sprzedać urządzenie używane? Tak stare, że wtedy CE jeszcze nie obowiązywało?

A jak powiem, że moje urządzenie zostało wyprosukowane 15 lat temu i teraz je odsprzedaję? Nie wolno mi?

"Piotr Gałka" snipped-for-privacy@cutthismicromade.pl pisze:

Czyli formalnie nie mogę sprzedać koledze starego magnetowidu, na którym nie ma CE, jeśli nie udowodnię, że jest stary?

From: "Patryk Sielski"

Możesz, bo on został już wprowadzony do obrotu.

Władysław

---------------------------------------------------------------------- Piekne dziewczyny i samochody... >>>