oscyloskop do roboty

za o wiele mniejsze pieniadze możesz kupić stary poczciwy oscyloskop analogowy pamiętający...inna sprawa co oczekujesz i czy ciebie na cyfrowy stac

Orion512 napisał(a):

Trochę małe pasmo 200 MHz (za rok czy dwa zapragniesz zastosować w jakimś projekcie szybkiego ARMa, obecnie chodzące z zegarem 200 MHz to standard za 100 zł). Mamy w firmie jeden oscyloskop z izolowanymi kanałami i praktycznie rzadko kiedy ta jego właściwość się przydaje (był potrzebny tylko przy pomiarach w telefonie dołączanym do analogowej linii; podłączenie nieizolowanego oscyloskopu skutkowało straszliwym brumieniem w słuchawce, było to też zależne od sposobu zasilania telefonu). Za mała pamięć na przechowywanie bardziej skomplikowanych pomiarów (gdy chcesz się przyjrzeć np. całej sekwencji przesyłanej protokołem SPI czy I2C) a to w końcu ma być sprzęt uniwersalny gdy nie ma się dużego analizatora. Sprawdź też, jakie twój wymarzony sprzęt ma możliwości wyzwalania, czasem nie wystarcza zwykłe zbocze i trzeba użyć np. wyzwalanie długością impulsu (mieszczącą się w jakimś zakresie albo go przekraczającą - np. wykrycie w urządzeniu zbyt długiego czasu bez "tyknięcia" zewnętrznym watchdogiem). Automatyczne pomiary parametrów przebiegu także się często przydają (oprócz wszędzie spotykanej częstotliwości czy wypełnienia można wyliczyć np. długość serii impulsów "burst" czy przesunięcie międzykanałowe).

Obejrzyj np. TDS3044 - sprawdź czy ten model ma wszystkie potrzebne opcje w twoich zastosowaniach. I pamiętaj, że porządny oscyloskop kupujesz na 10 lat i więcej (pomyśl co w tym czasie będziesz mierzył):

Leszek napisał(a): [ciap]

he?? Proszę nie mieszać.

cytat: "the input scope can accept up to 600Vrms CATII or 300Vrms CATIII shell to earth ground,

1200VRMS CATII BETWEEN ANY TWO CHANNEL COMMONS WITCH EACH OF THE CHANNEL COMMONS NOT BEING MORE THAN +/- 600 Vrms FROM EARTH GROUND."

Wszystko zależy od sondy. Ze względów bezpieczeństwa obsługi dla najtańszych sond P2220 napięcia są mniejsze, bo możesz na upartego dotknąć się masy. To jednak nie ma nic wspólnego z tym co oscyloskop może wytrzymać z sondą P5120 lub podobną.

Andrzej Kamieniecki

Orion512 napisał(a): [ciap]

miałem okazję używać DPO4k ale nie MSO6k więc trudno porównać. Na stronie tektronixa są porównania ich obu. Część competitive info ma status "internal only" więc ich chyba nie prześlę. Te co mają "customer viewable" powinny być bez problemu dostępne. Jeśli nie to mogę podesłać, coś chyba parę MB tego jest. Widzę że jest między innymi jakieś zzipowane video 13,5 MB.

Andrzej Kamieniecki

orion512 napisał(a):

zupełnie inne dzielniki i wzmacniacze, w TDS3000 jest jest procesor PPC ale nie pamiętam w tej chcwili który dokładnie, który pracuje z VxWorksem. W DPO4000 to jest jedna płyta ale dwie części, jedna komputerowa z PPC440 i Linuxem. Z częścią oscyloskopową kontaktuje się to przez PCI (pci9056 z PLX'a), grafika na jakimś chipie ATi, musiałbym poszukać w notatkach na jakim. RAM do akwizycji w TDS3000 i DPO4000 to ma tylko wspólnego producenta Micron :-) Blok akwizycji jest inny niż w TDS3000.

tyle że w jednym 9- a w drugim 8- bitowy. Na szkoleniu byli goście z działu konstrukcyjnego i jakoś o tym wspominali że jest ten sam, nie przypuszczam żeby o tym nie wiedzieli :-) W TDS3000 pamięć dla przetwornika to zdaje się coś 1M (piszę z głowy, coś mi się pamięta że 1 lub 2) i jest dzielone na krótsze bloki, których ilość zależy od tego czy jest włączone DPO czy nie (w menu to będzie FastTrig) i od tego jakie są aktualne nastawy. To są przecież przetworniki FISO, które najpierw zamieniają sygnał analogowy na sygnał ciągły czasu dyskretnego pamiętany w pamięci analogowej. Niby jak miałoby to przesyłać dane gdzieś po zewnętrznej magistrali? To by przecież wyszedł nie jeden rekord 10M a kilka krótszych z przerwami na to przesyłanie. Długie rekordy dla pamięci FISO już dawno rozwiązano zupełnie inaczej. Mam wrażenie że informacje które podałeś pochodzą od osoby zupelnie niezorientowanej jak to działa. To przecież nie są oscyloskopy o konstrukcji klasycznego DSO.

Hę? jakoś na schemacie tego nie widać. To, że zwalnia to normalne. Jak dany przedział czasu podzielę na odcinki krótsze lub dłuższe to tych krótszych będzie więcej. To przecież żadna magia.

Andrzej Kamieniecki

Andrzej Kamieniecki napisał(a): [ciap]

ups, rzecz jaSNA miało być "i jakoś o tym NIE wspominali"

Andrzej Kamieniecki

Ale jakie wkurzajace! ;-) Ja w swoim pozostalem przy krotkim rekordzie - jakos lepiej sie pracuje, a ze czasem trzeba pogrzebac w trigerze czy eventach... czysta przyjemnosc :) Co mnie natomiast denerwuje - w starszych* raz zarejestrowana probka mogla byc powiekszana w pionie, rozszerzana w poziomie i nie bylo problemu, w tanich 1k, 2k taki zabieg prowadzi do wykasowania probki. Jak jest w 3k i 4k? __ Pzd, Irek.N. (irek na serwerze 1024.pl)

• przykladowo 2230 ps. w obecnym zoom daje rade... ;-)