Odra, Riad, Momik - poszukiwane

J.F. napisał(a):

A krajowe JS-1032 nie używały przypadkiem słów 86-bitowych ? Skąd zatem

32 bity w procesorze ? Wydawało mi się też, że one mogły obsłużyć tylko do 1 MB... Ale może to nie ten model.

Pozdrawiam, Jarek sq2gn

Byc moze mikroprogram byl taki jak piszesz - ale dla uzytkownika architektura byla 32-bit i float 64-bit.

Model byl grzebany, bo juz z pamiecia polprzewodnikowa a nie ferrytowa, odpadlo kilka szaf.

J.

BARMAN snipped-for-privacy@wp.TOWYTNIJ.pl> napisał(a):

czas przeszły dokonany, złomowano IMO nawet wcześniej niz w 2003 (?) a najpóźniej w 2003. Wiem, widziałem. Serce się kroiło...

Marek Lewandowski napisał(a):

Na czym owo złomowanie polegało w tym wypadku ?

Jarek sq2gn

Mister napisał(a):

Właśnie chciałem wysondować ;)

Pozdr, Jarek sq2gn

The Larch snipped-for-privacy@the.larch napisał(a):

na cięciu kątówką i zwalaniu na podstawioną ciężarówkę głównie. grrrr.... tak precyzyjnie budowali, tak chamsko niszczyli...

Po rozebranej Odrze mam kilka pakietów z TTL-ami (głównie 7400, Sescosema OIDP) ;-) Mój pierwszy układ (dwie błyskające diody, w obudowie z pudełka po gumce, zasilany osobno noszoną baterią 4,5V), którym podrywałem dziewczyny w podstawówce, wykorzystywał taki układ, z mozołem wylutowany z pakietu...

Z ram zrobilim stół do piły tarczowej, ale złodzieje ukradli :-(

Pozdrawiam

Marcin Stanisz napisał(a):

A skąd mielim to wszystko ? Kupilim, metale kolorowe upłynnilim, a resztę przerobilim na krajzegę ?? ;)

Jak byłem mały to dostałem dziwną płytkę z tranzystorami, złączem na końcu i napisami "Odra 1003 Dekada zliczająca". Tranzystory wylutowałem, a płytkę wyrzuciłem... Miałem wtedy może z dziesięć lat... A teraz to bym pewnie zrobił do niej interfejs pecetowy i miał radochę, że liczę na kawałku prawie-pierwszej Odry :)))

Anyway, bardzo zazdroszczę panom z

ich zbioru. Ale w Niemczech pewnie inaczej się do tego podchodzi. Nie widzi się w każdym dużym sprzęcie kawałka złomu, który tylko zajmuje miejsce i najlepiej go kątówką pociąć i wyrzucić... Użytkownicy pewnie mają świadomość, że jeszcze komuś coś takiego będzie sprawiało radość.

Pozdrawiam, Jarek H.

Historia znacznie bardziej tajemnicza, zresztą chyba już opisywana. We wsi, w której Staruszkowie mają działkę, zauważyliśmy z Ojcem, że pewne usmarkane maleństwo bawi się na podwórku pod gumnem... pakietem ze scalakami. Po nitce do kłębka doszliśmy, że to "za górkom, w lesie, na polance, z piachu wygrzebane". No, to i my poszliśmy grzebać :-) Jeszcześmy się na trochę załapali: jakieś wentylatory nawet, chodzące, pakiety, kłąb diód chyba w ramach pamięci, rama z dwuteowników... To było jakieś 20 lat temu. Podejrzewamy, że jakiś zakład "upłynnił" złom.

Hej, tośmy te same początki mieli, tylko mnie od początku do cyfrówki ciągnęło ;-)

A tak apropos - jeszcze w '93 w Zajączku (Technikum Elektroniczne na warszawskim Żoliborzu) w tzw. Muzeum Mera 400 stała, jakaś PT-3M i kupa innego złomu: może coś się ostało? Kompaktowe, mało prądu żre ;-)

Pozdrawiam

Badz pewien ze patrzy sie tak samo. Drogie, bezuzyteczne i miejsce zajmuje. Za mlode na antyk :-) Oczywiscie jest tam jakas niewielka grupa hobbystow - ktorzy maja klopoty z miejscem [a ziemia w niemczech droooga - to juz latwiej o jakies rancho w usa]. Na szczescie dla nich to jest uciazliwy odpad i latwiej sprzedac za 1 euro niz wyrzucic :-)

P.S. Trabanty mocno podrozaly :-)

J.

J.F. napisał(a):

Ja tam się nie dziwię, że myśli się w taki sposób, w końcu jak by nie patrzeć, zajmujący pół pokoju i ciągnący przy tym 3,5 kilowata Cray z

1991 roku jest dwa razy wolniejszy niż, powiedzmy, malutki laptop P4 2.4 GHz.

Ale czemu to od razu wyrzucać, ciąć, w lesie zakopywać ? Nie lepiej mi dać ??? :)))))

Do mydelniczek to sentymentów nie mam. Nie są na wymarciu, z przyjemnością bym szlifierą pokroił :)))

Jarek szukający (z lenistwa) bezskutecznie kodu w C na aproksymację funkcji sinus wielomianem piątego stopnia, aby ją potem wgrać w ADSP21061

Z ta predkoscia to nie bylbym taki pewny - to nie tylko szybkosc procka, ale tez pamieci, magistral.

Ale to nie tylko o to chodzi - jeszcze kwestia np jakiegos antycznego oprogramowania, w niczym nie przypominajacego office :-)

I ty jest maly problem - teraz to chetnie ci dadza, choc moze trzeba bedzie troche grosza wysuplac. Ale .. tego sprzetu juz nie ma, bylo sie zglosic 10 lat temu :-)

Sa na wymarciu, a paru Niemcow sentymentem zdazylo zapalac zanim staly sie nieosiagalne. Wiec podrozaly :-)

Len. Nie pamieta ze szkoly sin(x)=x-x^3/3!+x^5/5!-x^7/7! ...

J.

Użytkownik "The Larch" snipped-for-privacy@odsc.cowe napisał w wiadomości news:cvsvdk$1vr$ snipped-for-privacy@atlantis.news.tpi.pl

sin(x) = x( 1+ x²( a4 + a2 x²) + xε

0 <= x <= π/2 |ε| < 2e-4 a2 = 0.00761 a4 = -0.16605

sin(x) = x( 1+ x²(a10 + x²( a8 + x²( a6 + x²( a4 + a2 x²))))) + xε

0 <= x <= π/2 |ε| < 2e-9 a2 = -0.0000000239 a4 = 0.0000027526 a6 = -0.0001984090 a8 = 0.0083333315 a10 = -0.1666666664

sin(x) = x - x³/6 + 3x²/10 - 11x²/42 + 25x²/66

To ciekawe. Dzięki, zaraz wklepię.

Jarek

Absolutny end of topic. Jeżeli chodzi o Odry itp, to wiadomo. Jeżeli chodzi o sinusoidę wychodzącą z procesora DSP, to użyłem poniższego, dla <π/2; 2π> też, z pomocą drobnych przekształceń wzorami redukcyjnymi. Napisanie programu zajęło mi jakieś 10 minut.

Jeżeli Kolega J.F. twierdzi, że wymagało to napisania jednej-dwóch linijek, używając tego co VisualDSP (środowisko do programowania procesorów DSP) ma do zaoferowania, to po raz kolejny jest Kolega w błędzie.

Pozdrawiam i bez odbioru,

Jarek

Nie wiem co to VisualDSP, ale powyzej masz 2 linijki programu. jesli pod tym VDSP wychodzi wiecej .. to go wyrzuc.

Nawiasem mowiac - do czego uzywasz tego sinusa ?

J.

Sun, 27 Feb 2005 10:23:27 +0100 jednostka biologiczna o nazwie Marcin Stanisz snipped-for-privacy@bzdury.poczta.onet.pl> wyslala do portu 119 jednego z serwerow news nastepujace dane:

To ten uklad z migajacymi diodami naprawde pozwala podrywac dziewczyny ? ;-)

Sun, 27 Feb 2005 14:56:59 +0100 jednostka biologiczna o nazwie Marcin Stanisz snipped-for-privacy@bzdury.poczta.onet.pl> wyslala do portu 119 jednego z serwerow news nastepujace dane:

<flejmowo> A Kasprzak lepszy ! </>

;-)

U nas w robocie ostaly sie szafy po jakims komputerze Mera, sa obecnie wykorzystywane po prostu jako zwykle szafy. Zostala tez swietna tzw. podloga techniczna - podloga ze zdejmowanych plyt na wspornikach pod ktora mozna popraowadzic _naprawde_ duzo przewodow (gleboka na ok 1,5 lokcia).