Ja napisał:
A jakie papiery były dołączone do produktu?
pzdr Artur
Ja napisał:
A jakie papiery były dołączone do produktu?
pzdr Artur
Kto odpowie (w sensie prawnym) za nie spelnianie wymagan na znak CE przez urzadzenie elektroniczne (np.) poddane kontroli. Zakladamy, ze urzadzenie jest wprowadzone do handlu, ma naklejony znaczek CE, ale nie bylo badane, a co gorsze nie spelnia norm. Czy do odpowiedzialnosci zostanie pociagniety producent, sprzedawca, posrednik? Kto? Jesli wszyscy, to jak rozklada sie kara? :-)
A jak importer ma kopie swiadectwa zgodnosci wystawiona przez zagranicznego producenta? Oryginal do wgladu na ulicy Mao w Pekinie :-)
J.
Świadectwo może wystawić wyłącznie firma, mająca siedzibę na terenie UE
Chyba, że tłumaczysz napis CE jako China Export ;)
Jestescie tego pewni [DU i art najlepiej].
Bo mi sie wydaje ze widzialem CE wystawione w Taipei ..
J.
Gdzies ten spis widzialem.
Ale .. jak sam wiesz jednostka notyfikowana jest potrzebna tylko w niektorych przypadkach. Wiekszosc certyfikatow wystawia producent sam.
O,
J.
OK. A teraz wyobrazmy sobie sytuacje, ze urzadzenie nie ma znaku CE, ale spelnia normy. Pytania sa nastepujace:
Moze sa jeszcze jakies inne kombinacje... W miare mozliwosci prosze o konkretne odpowiedzi, a nie luzne dywagacje (a jesli juz, to z adnotacja np. IMHO) :-)
Ja napisał(a):
ZTCW urządzenie bez znaku CE automatycznie nie jest dopuszczone do obrotu handlowego na terenie UE. Nie jest ważne czy spełnia czy nie spełnia. Nie ma znaku = nie może być sprzedawane.
To czasem może działać w drugą stronę. Konkurencja może przeprowadzić badania i jeśli urządzenie nie spełnia norm, może spokojnie zmieść konkurencję z rynku :)
Ja napisał:
A możesz nie zawrać dupy swoimi dywagacjami? Napisz konkretnie, to dostaniesz konkretną odpowiedź.
npzdr Artur
Piotr \Pitlab\ Laskowski napisał:
Nie. Dowolny człowiek może kupić sobie dowolny produkt i sprowadzić go _sobie_ w dowolne miejsce na świecie (wyłączając Ugandę, Kubę itp ;-) ).
Jeśli wszystkie opłaty zostały poniesione, celnik nie ma nic do gadania. Jego interesuje tylko haracz dla darmozjadów. No i materiały niebezpieczne dla _interesu_publicznego_ ;-)
Chyba wszystkie podzespoły komputerowe mają CE z Dalekiego Wschodu ;-)
pzdr Artur
Sorry to była moja nadinterpretacja, ale tekst brzmi "producent lub upoważniony przedstawiciel na terenie EU" (po angielsku słowo w słowo tak samo) - i jak to rozumieć bez dodatkowych komentarzy :(
Natomiast jest zastrzerzenie, że pewne dyrektywy mogą ustatnowić obowiązek posiadania przedstawiciela na terenie EU. Na razie taki wymóg dotyczy wyrobów medycznych.
Żeby było dowcipniej znalazłem, że na terenie EU, są jeszcze inne oznaczenia zgodności oprócz CE, jakie - to pozostawiam dociekliwym ;)
może "CE 168" , każda komórka ma takie, a wiadomo sieje zakłócenia aż miło. dla mnie w ogóle całe ce to tylko wyciąganie kasy
ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.