Czy jest jakaś szansa odfiltrowania napięcia USB z PC tak aby podłączone do USB głośniki nie "ćwierkały" w rytm tego co się dzieje na ekranie?
W celu minimalizacji ilości kabli stosuje głośniczki USB, próbowałem 3 rózne typy i wszystkie to samo, jak podłącze je z zewnętrznego zasilacza USB to jest cisza i szumów nie ma.
A nie masz przypadkiem kabla od myszy oplątanego dookoła kabla głośnikowego? Jak tak miałem z myszą PS/2 i głośnikami analogowymi. Po odplątaniu kabli znikło od razu.
myszke mam bezprzewodową, nawet jak podepne głosniki do zasilania USB bez podłączania zielonej wtyczki do PC to głośniki "szeleszcza", nawet odlutowałem bezpośrednio w głośnikach wejście sygnałowe licząc na to że beznadziejny przewód nieekranowany cos zbiera ale nie pomogło
na pewno idzie po zasilaniu, najgorzej jest w grach
jak podłączam głosniki do zasilacza od komórki to CISZA
chyba będę musiał kupić głośniki z własnym zasilaniem :(
tak, trzeba dać filtry np takie wydłubane z radia samochodowego i punkt przyłączenia potencjometru do masy jest ważny. Odlutowujesz, podłączasz kabelek i dotykając rózne miejsca masy szukasz najcichszego.
chciałbym tego uniknąć ze względu na ilość kabli oraz na wyłączanie kompa które jednocześnie odcina zasilanie od głośników a tak trzeba by wyłączać ręcznie
Po co wyłączać? Nawet, gdyby na luzie pobierało 1W, to miesięcznie będzie Cię to kosztowało 45 groszy może. Nie ulegaj ekofaszystowskiej propagandzie - współczesne zasilacze pobierają bardzo mało mocy na biegu jałowym.
Nie wiem czy pamiętasz była taka reklama jakiegoś koncernu energetycznego, w niej pokazywano różne pozostawione oborniki w gniazdku m.in. ładowarkę bez telefonu (jałowo). Lektor w reklamie to skomentował: "o pozostawiona ładowarka - stracone 5 zł miesięcznie.".
A w ogóle reklama sprzedawcy prądu który sugeruje oszczędzać to jakiś absurd, niezły dział meetingu mają....
5PLN to 8kWh - ładowarka musiałaby na jałowo pobierać 11W. Nawet najstarsze, transformatorowe do Nokii 5110 i starszych, tyle nie pobierały.
Kretyńskie przepisy, zmuszające dostawców energii do promowania „oszczędności”. Telewizory w stand-by pobierają mniej niż 1W - nie wiem, która norma weszła ale wiem, że miało być najpierw ograniczenie do 0.5W a potem do 0.25W - to jest odpowiednio 40, 20 i 10 groszy miesięcznie.
W dniu 10.11.2014 o 14:38, snipped-for-privacy@gmail.com pisze:
Bo to o to chodzi. To samo w kablówkach, telefonach internecie... Aby duży abonament, a klient i tak mało który więcej niż pół godziny w sumie pogada. No i kasa idzie, niezależnie czy sezon, czy zastój.
Szansa jest, markowe głośniki nie ćwierkają więc jakoś oni to robią. Czy w Twoim wypadku jest szansa tego nie wiem, projekt elektryczny i PCB można spieprzyć na tyle twórczych sposobów... Na początek spraw by prąd zasilający do masy płyną przez kabel USB (gruba przewód masowy) a nie przez przewód sygnałowy, potem ferryt na kablu USB jak najbliżej komputera. Następnie zmierz i obejrzyj sobie jakie napięcia masz na porcie USB, zobacz, może gdzieś przy gnieździe masz nieobsadzone miejsce na kondensatory filtrujące 5V lub rezystor 0R zamiast koralika... Jak z głośnością tych głośników, masz jakiś zapas? Jeśli tak to może LDO na 4-4,2V z przemyślanym filtrem by załatwiło sprawę? Jeśli głośniki są ciche to LDO + step-up.
Ale nie przewiduję jakiś wielkich sukcesów, raczej tylko sporo zabawy...
W dniu 2014-11-10 14:42, snipped-for-privacy@gmail.com pisze:
Masz na myśli zabezpieczenie nadprądowe na wyjściu +5V/40A zasilacza ATX? :-) Choć faktycznie, ostatnio podobno Chińczycy w lepszych płytach coś tam montują...
większość tych głośników zrobiona jest na MIX3001 lub inaczej nazywających się ale z identycznym schematem układów
jakieś sugestie w przerobieniu schematu? bo na wejściu zasilania 5V standardowo jest 470u 10V ale jak go wstępnie zamieniłem na 1000u to widać znaczącą poprawę
ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here.
All logos and trade names are the property of their respective owners.