Multiplekser analogowy U-I

Dzięki, oglądałem już większość SSRów z Vishaya, tam największą bariera jest cena bo muszę mieć dwa kanały. Dochodzę powoli do działającego klucza na tranzystorach i chyba tego rozwiązania już się nie przebije kosztami. Poza tym do wysterowania potrzebna jest tylko ~0.22mA. Do wysterowania diody tez trzeba dosyć pchać tych mA.

Przejrzałem te przekaźniki ale też ceny mają konkretne, na dwa niezależne kanały to jednak nie da rady.

No to ma się to nijak do SSR wymagających przynajmniej kilku mA do załączenia.

Tyle (50mW) to mają czułe 2-stykowe przekaźniki. Można kombinować, ale jeżeli dokładność na tranzystorach jest wystarczająca, to przy takim ograniczeniu mocy trudno będzie o coś lepszego. Tylko musisz zapewnić odpowiednie warunki pracy tych tranzystorów.

Pozdrawiam

DD

W dniu 2015-04-30 o 11:42, J.F. pisze:

Święta prawda, ale problem jest chyba gdzie indziej. Pomysł zastosowanie kilkudziesięcioamperowego SSR (jak w podanym linku) do przełączania sygnałów nie jest chyba najlepszy :-(

P.P.

Wiem, tyle podałem bo na aktualny klucz wystarczy. Ostatecznie ze

Jeśli chodzi o warunki to właśnie przeanalizowałem chyba wszystkie potencjały i powinno to pracować poprawnie. Na symulacji działa, a w praktyce się okaże.

Po kilku dniach analizy i poszukiwaniu rozwiązania doszedłem do tego samego wniosku, że to zbyt duży kaliber do tego celu. Właśnie dlatego próbuję na tranzystorach.

Jeszcze kombinuję z rezystancją MOSFETa, jeśli chodzi o tryb prądowy to te parę ohmów nie robi mi różnicy bo ze źródła jestem w stanie wycisnąć prąc dla 1.2k. Natomiast przy trybie napięciowym będzie się liczył każdy ohm. Zastanawiam się czy położyć dwa tranzystory równolegle. Czy taka konfiguracja spowoduje obniżenie kanału do 1R? Jeszcze nie próbowałem takiego rozwiązania.

No to poznaj moje chamskie serce, masz na tacy ISL54053 dla 5V oporność 1om w najgorszym przypadku.

PS. Tylko nie pytaj gdzie to mozna kupić :)

Thu, 30 Apr 2015 21:10:31 +0200 sword snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> napisał:

A dlaczego tak? To napięcie jest mierzone na jakimś wzorcowym obciążeniu? Nie możesz dać wzmaczniacza? Przecież można znaleźć takie co pobierają kilkanaście-kilkadziesiąt uA. Np. LMC7111.

Na wyjściu napięciowym jest wzmacniacz sterowany z DACa, który daje na wyjściu 0-10V. To napięcie musi być dokładnie odwzorowane na nieznanym obciążeniu. Wyjście powinno być stabilne przy poborze prądu do +100mA. Po drodze będzie klucz i jakiś rezystor pomiarowy więc im więcej omów w obwodzie tym będę miał większy błąd na wyjściu.

W dniu 2015-04-30 o 12:49, RoMan Mandziejewicz pisze:

Nie liczyłbym na tak dużą różnicę. Z ciekawości sprawdziłem: mój przekaźnik łapie przy 11mA a puszcza przy 6mA. I jest to powtarzalne. Ale to dość duży przekaźnik, z trzema kontaktronami, pewnie dałoby się znaleźć taki o sporo mniejszych prądach.

Pozdrawiam, Paweł