Moze ty pomozesz?

Czesc,

Mam prymitywny problem i nie umiem sobie z nim poradzic. Chodzi o sterowanie buzzerami piezoelektrycznymi. Masz jakies doswiadczenia w tym zakresie? Mam sterowanie z PIC12F675 zasilanego z baterii 3V. Podajac fale prostokatna na buzzer nie moge jednoczesnie uzyskac duzej glosnosci oraz malego poboru pradu. Rzucilem na pl.misc.elektronika problem pod pseudonimem WLAD i ponizej przytaczam ci co mnie nurtuje: "Kilka dni temu pytalem ale musze jeszcze raz pomeczyc ten temat. Musze zbudowac maly gadzet w breloczku do kluczy zasilany z baterii CR2032, ktory ma miec sygnalizacje dzwiekowa. Naturalnie od razu pomyslalem o piezoelektrycznych blaszkach jako rozwiazaniu najtanszym i najoszczedniejszym energetycznie (dwa podstawowe priorytety mojego urzadzonka). Jednak po podlaczeniu do ukladu z uC okazalo sie, ze poziom glosnosci jest wrecz beznadziejny. Probowalem juz rozne konfiguracje z roznymi buzerami (blaszki, blaszki z komora rezonansowa, piezoelektryczne buzery z generatorem, elektrodynamiczne buzery) oraz rozne sterowania (do masy i roznicowe) ale zadne rozwiazanie jednoczesnie nie jest wystarczajaco glosne i energooszczedne (pominalem juz sprawe kosztow - chwilowo to nieistotne). Sciagnalem sobie kilka not aplikacyjnych z firmy Murata (robia takie piezoelektryki) oraz Maxim i wynika z nich, ze bez specjalnych kombinacji przy fali prostokatnej podawanej na buzer o amplitudzie 3Vpp uzyskali ok. 80dB natezenia dzwieku przy poborze pradu na poziomie 1-2mA. Ja najlepsze rezultaty uzyskalem na buzerze 3V z generatorem ale pobiera mi on 8mA a poza tym nie moge na tym puscic zadnych melodyjek. Jak widac jest to daleko od wynikow z Muraty i Maxima. Moze zatem ktos mi poradzi jak uzyskac glosne melodyjki z 3V sterowania i nie dopuszczajac do poboru pradu wiekszego niz 2mA? Jak to jest robione w zegarkach na reke? Maja tam jakies powielacze napiecia? Poprzednio ktos sugerowal wlaczenie cewki w szereg z buzzerem by uzyskac rezonansowa. Z moich wyliczen wynika by cewka miala 100mH! To przeciez kobyla! Poza tym wygrywanie melodyjek wymaga odchylenia sie od czestotliwosci rezonansowej a wiec glosnosc powinna gwaltownie spasc. Jak to zatem zrobic? Sterowanie mam na PIC12F675."

Moze mi cos podpowiesz?

Pozdrawiam

Daniel

Reply to
Wlad
Loading thread data ...

Cewka to dobry pomysł. Ale interpretacja jej roli mylna. Cewka służy jako element przetwarzający napięcie z tych marnych 3V na więcej. I tylko sztuką jest jej użyć i nie zmarnować prądu. Rzecz polega na tym, by ładować prąd w cewkę bardzo krótkimi impulsami (o wypełnieniu przebiegu sterującego 50% nie ma mowy) a czas dobrać (policzyć, choćby ze stałej czasowej dla obwodu RL przyjmując R jako rezystancja klucza tranzystorowego). Czas musi być na tyle krótki, by nie nasycić rdzenia cewki (nie więcej niż 4 "tał"), bo reszta prądu pójdzie w joule. Rozładowanie potrwa dłużej, bo impedancja obwodu rozładowującego (elementu piezo) jest wyższa. Teoretycznie można spodziewać się przepięcia o wartości Uwy/Uwe = Rpiezo/Rklucz, co w wynika z teorii o stanie nieustalonym obwodu RL. Nie bardzo wiem tylko, jak chronić klusz tranzystorowy... A tak na marginesie, w zegarkach z pozytywką chyba też są cewki.

Reply to
JoeBack

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.