montaz SMD, sita, nakladanie pasty

Ja jak czegośnie wiem to albo nie zabieram glosu albo chcę się dowiedzieć. Nigdy od razu nie twierdzę że czegoś nie ma bo o tym nie wiem. Msz rację siatki tyle nie kosztują. I na dodatek są wielokrotnego użytku. Też jakbym miał sprzedawać kawałek blachy za 1000 zlotych albo sito za 200 to wybrałbym to pierwsze rozwiązanie. Nie siłą a sztuką frajerów w dupę tłuką. Pasuje jak ulal do tego co napisaleć. Z tą precyzją trochę nie trafileś. Specjalizowane sito będzie tak samo dokladne jesli idzie o zachowanie wymiarów jak blacha. A jeśli idzie o precyzję nanoszenia będzie kilka razy lepsze. Popatrz na plyty czołowe urzazdeń, nalepki itp drukowane elementy. Nie drukuje się ich przez szablony z blachy tylko bardzo często sitem. Jak miałeś slyszec o wykorzystywaniu sit w produkcji obwodow drukowanych. Byłeś kiedyś w jakiejś duzej fabryce to robiącej. Czy tylko w tej firmie od blach. Właśnie sito zadziala jak będzie potrzebna duża precyzja przy gęstych scalakach. Bo druk będzie ostry bez podlewania. I nózki sie nie będą zwierały cyną. Tomek

Reply to
Tomek
Loading thread data ...
Reply to
Greg(G.Kasprowicz
Reply to
invalid unparseable

Taki już jestem że jak coś wiem to zabieram głos. Wiem że drukuje się pastą sitodrukiem. Co więcej sam to robilem i osiągnąłem o wiele lepsze efekty niż przy szablonie z blachy. A ktoś twierdzi że nie słyszal o czymś takim i dlatego tego nie ma. Może jestem pionieren w tej metodzie w co wątpię bo inaczej nie kupiłbym oryginalnej siatki, przeznaczonej tylko do tego zastosowania.

Wrócę jeszcze do Twojego problemu z podlewaniem. Istnieje co prawa wzór za pomocą którego można policzyć jaką tiksotropię ma mieć to coś czym się drukuje żeby podlewanie nie wystepowało. Jednak nie obejmuje on szablonów z tak dużymi dziurami. Pewno wyszło by po wyliczeniu że należy drukować czymś o takiej tiksotropi jaka nie istnieje. Bo to coś nie ruszane powinno mieć konsystencję zestalonego betonu a ruszane wody. Na dodatem przechodzić z jednego stanu do drugiego w milisekundach. Przy druku szablonowym podlewanie zawsze wystąpi. Jest to spowodowane tym że nie można dozować farby czy pasty cynowej. Pojedyńcze oczka w siatce do sitodruku spelniają rolę dozowników. Nie można wtłoczyć dowolnej ilosci farby tylko tyle ile jest w oczkach. Na dodatek w druku szablonowym szablon leży na powierzchni drukowanej. To też ma wpływ bo nie można uszczelnić niczym końca dzury w szablonie. Przy sitodruku siatka znajduję się w pewnej niewielkiej odległości od podłoża. Styk następuje jedynie w miejscu gdzie jest dociskana raklem, rakiel to to coś czym się drukuje. Powierzchnia styku jest minimalna to i podlewanie tez jest minimalne. Przynajmniej kilka razy mniejsze niż przy szablonie. Rakle specjalnie ostrzy się żeby uzyskać ostry druk. Porownujac podane gdzieś ceny blach do sita wielokrotnego użycia można dojść do wniosku że drukowanie szablonen blaszanym nie dość ze jest drogie to ma sporo wad. Piszesz ze nie masz sitodrukarki. Jakbyś napisal jeszcze jakie ilości plytek masz do wydrukowania. Przy nakladach w granicach do kilku tysięcy sztuk maszyna do drukowania nie jest potrzebna. Można to zrobić ręcznie. Wystarczy sito, zawasy od szafki i kawałek plyty meblowej. Również wielkośc pieca zależy od ilości płytek. Ja całkiem spore ilosci wygrzewalem w grzejniku od polskiego kserografu. Założyłem regulator temperatury, też od tego kserografu, i jechalem aż dudni. Wstępne wygrzewanie robilem w ten sposób ze kladlem zmontowane plytki na obudowie. Tam łapaly ponad 100 stopni. Potem na szufelce do środka na jakieś

40 sekund. Po wystudzeniu i myciu w rozpuszczalniku nitro wkladalem wszystkie jak leci do piekarnika i grzalem z pół godziny w temperaturze ok 100 stopni. Plytki ladnie sie odpreżaly i robiły płaskie. Z past jakie przećwiczyłem nalepsza była firmy KOKI. Jakaś SS cośtam. Jak chcesz to odnajdę oznaczenie. Dawala najmniej zwarć między gęstymi nożkami. W zasadzie ona nie dawała zwarć. Jakiś pojedyńczy punkt co kilkanaście - kilkadziesiąt płytek. Na dodatek w tym samym miejscu. Czyli bardziej była to wina czegoś innego niż pasty. Tomek
Reply to
Tomek
Reply to
Greg(G.Kasprowicz

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.