Mikrofon niskich czestotliwosci

W dniu 28.03.2011 23:56, Jarosław Sokołowski pisze:

Pewnie, i podobnym problemem jest sens jej rejestrowania. (Audiofile twierdzą, że obowiązkowo trzeba. ;) )

Reply to
Michoo
Loading thread data ...

Pan Michoo napisał:

Jasne, że obowiązkowo trzeba! A jak taki audiofil chce posłuchać cyklu koncertów noworocznych w wykonaniu wiedeńskich filharmoników, to smaruje kable głośnikowe odpowiednia pastą usprawniającą przepływ właściwych częstotliwości (0.0000000317097919837645865043125317 Hz).

Reply to
Jarosław Sokołowski

I co z tego? Obetnij wszystko poniżej, to będziesz miał "dechowatą" i pozbawioną "ruszenia" perkusję. To samo z basówką czy kontrabasem.

Mirek.

Reply to
Mirek

Nie - on mówi właśnie o rezonansie: ===8<===

Reply to
RoMan Mandziejewicz

Teoria ostrego cięcia dołu cały czas pokutowała w podręcznikach(!) dla inżynierów dźwięku. Obok teorii o rzekomym odstrojeniu o pół tonu nagrań i konieczności przestrajania instrumentów przy dogrywkach.

Nie mogę sobie teraz przypomnieć autora, ale wyraz mojej twarzy po przeczytaniu tych... twierdzeń podobno wart był uwiecznienia. W każdym razie biblioterkarka chciała wzywać pogotowie :)

Ad meritum: doskonale wiem, że nie należy obcinać skrajnie pasma, bo brzmienie jest fatalne. Zapewniam jednak, że po obcięciu pasma -3dB oktawę poniżej - ok. 60 Hz - (a potem 6db/oct) już przestaje być w ogóle zauważalne a taki filtr jest w większości profesjonalnych stołów reżyserskich na wejściach mikrofonowych. Zapobiega on przesterowywaniu wejść mikrofonowych własnie wszelkiego rodzaju podmuchami czy też - w przypadku wokalu - zbytniemu podkreślaniu spółgłosek wybuchowych ("p", "b") oraz efektowi sprzężenia bezpośredniego, które powoduje nadmierne uwypuklenie tonów najniższych w mikrofonach gradientowych.

Reply to
RoMan Mandziejewicz

W dniu 2011-03-29 10:36, RoMan Mandziejewicz pisze:

A ja mam teorię, że to nie samo cięcie pasma daje paskudne odczucia akustyczne, co wprowadzane przez filtry przesunięcia fazowe. Im bardziej pofiltrowany tor, tym bardziej dzika jego charakterystyka fazowa.

Reply to
BartekK

Specjaliści od fizjologii twierdzą, że ucho nie wykrywa fazy. Szkada tylko, że układy stereo A-B (ze sztuczną głową) - oparte na fazie właśnie - jednak działają.

Weź pod uwagę, że podałem najłagodniejszy, jednostopniowy filtr, o przesunięciu fazowym 45 stopni dla częstotliwości oktawę niższej od minimalnej.

Reply to
RoMan Mandziejewicz

Będzie miał perkusje do słuchania uchem a nie brzuchem. A perkusji słucha się brzuchem waśnie...

Reply to
invalid unparseable

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.