Magnetowid problem

Witam

Po ilustam-latach sprzet odmowil wspolpracy Magnetowid marki Philips

Objawy : wyrzuca kasete bezposrednio po wlozeniu

Rozebralem, odkurzylem - mechanika wyglada OK na srodku ukladu "przyjmowania kasety" znajduje sie cos a'la slupek z podwojnym LED-em z soczewkami na prawa i lewa strone (wchodzi w kasete).

Czy dobrze kombinuje ze uszkodzenie tegoz chyba toru optycznego wykrywania obecnosci kasety ? moze byc przyczyna ww. objawu - jak to dziala ? Czy tez nalezy szukac innych usterek ?

Sprawa o tyle pilna, ze corka na video ma wiekszosc bajek i zyc pewnie nie da :(

Diagnostyka w trybie ON jest o tyle utrudniona ze plyta glowna zaslania cale wnetrze, a jest na krotkich tasmach wpietych bezposrednio w "specyficzne" klodki Plytka obslugujaca ww LED jest od spodu przy silniku glownym

Co mam ew. sprawdzic ?

Pozdrawiam Waldek

Reply to
Waldeusz
Loading thread data ...

W artykule news:evnf0k$ire$ snipped-for-privacy@nemesis.news.tpi.pl, niejaki(a): Desoft z adresu snipped-for-privacy@interia.pl napisa³(a):

Moglbys rozwinac temat - please odnosnie tego switcha ?

Co do LED - szukalem zblizonej usterki na elektrodzie i znalazlem podobny opis przy ktoryms odtwarzaczu tyle ze tam zamiast led byla zaroweczka (spalona) co powodowalo "niewykrywanie" zaladowania kasety i jej wyrzut

Mnie ten slupek bardziej wyglada na detektor poczatku/konca tasmy w kasecie ale nigdy nie dlubalem przy magnetowidach ;)

Pozdrawiam Waldek

Reply to
Waldeusz

Waldeusz snipped-for-privacy@nie.cpam napisał(a):

To nie wykrywanie kasety, a rozbiegówek na końcach taśmy i z twoim uszkodzniem nie ma na 100% nic wspólnego.

Na mój gust to modeselector, jak już ktoś tu pisał. To taki mechaniczny przełącznik sprzężony z mechaniką, informujący elektronikę, w jakim położeniu się aktualnie mechanika znajduje. Jego usterki sprowadzają się zwykle do wytarcia/zabrudzenia a naprawa polega na rozebraniu i wyczyszczeniu i na ogół jest to proste do znalezienia i wyciągnięcia. Na ogół...

Masz niestety pecha z tym, że twój magnetowid to Philips. W serwisie magnetowidów nie siedzę od 10 lat, więc może coś się tu zmieniło, ale za moich czasów o ile dobranie się do modeselectora w każdym innym magnetowidzie to było dosłownie 5-10 minut, tak jak trafiał się Philips, zwykle miałem ochotę siąść i zapłakać nad geniuszem ichniej inżynierii. O ile pamiętam, w philipsach modeselector był widoczny od góry, gdzieś w okolicach głowicy audio, ale jak się go wyciągało - wybacz, nie pamiętam. Jedna uwaga: jak będziesz go wyciągał, zwróć uwagę na to, jak są względem siebie ustawione kółka zębate (jeśli będziesz jakieś demontował), tego nie wolno przestawić pod groźbą nieodwracalnego zniszczenia mechaniki! One powinny mieć jakieś znaczniki pokazujące ich pozycje spoczynkowe względem siebie, jeśli nie możesz wypatrzeć, pozaznaczaj sobie sam choćby mazakiem na stykających się ze sobą zębach

J.

Reply to
Jarek P.

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.