- posted
20 years ago
LASER CO2 ZBUDUJEMY?
- Vote on answer
- posted
20 years ago
- Vote on answer
- posted
20 years ago
- Vote on answer
- posted
20 years ago
Chcesz sobie laser zrobic, czy cos nim przeciac ? Bo podejrzewam ze to drugie wymaga wiekszej starannosci.
A moze sie rozejrzec po e-bay - moze tam sa takie laserki na sprzedaz ?
Zasilacz ma moze ze 100W. Jakos profesjonalisci do ciecia uzywaja raczej paru kW :-(
A germanowe soczewki do ustawienia wiazki ?
P.S. Ja slyszalem ze lustra miedziane. Zrobic je odpowiednio plaskie albo lepiej to odpowiednio wklesle tez jest problemem.
J.
- Vote on answer
- posted
20 years ago
- Vote on answer
- posted
20 years ago
- Vote on answer
- posted
20 years ago
- Vote on answer
- posted
20 years ago
Ktoś miał. Ba, nawet ma. I tak, ktoś próbował.
Ale to nie jest warunek koniczny, że do cięcia różnych materiałów stosuje się laser CO2. Powiedziałbym, że jest wręcz odwrotnie, do cięcia różnych materiałów stosuje się różne lasery... Ale nie przejmuj się, rób swoje.
Nie, straszne nie jest.
Teoretycznie wystarczy. To, dla ułatwienia, może zacznij od hodowli kryształu soli kuchennej? :->
Pozdrawiam, Grzesiek
PS. Już Waligórski o tym pisał...
Jedzie Wojtuś popod lasem, skrajem dąbrowy, Wiezie se do domu laser, laser gazowy. [...]
- Vote on answer
- posted
20 years ago
Droga esploatacja. Poza tym po cieciu laserem masz mocno hartowane brzegi (w 18G2 twardosc po cieciu CO2 wychodzila mi ok. 60HRC).
Nie jest straszne, ino kur^H^H^Hstrasznie duze :-)
- Vote on answer
- posted
20 years ago
- Vote on answer
- posted
20 years ago
Kwestia względna.
Z tym bywa różnie, przy różnych stalach/różnym gazie osłonowym. Dla stali magnetycznych, z którymi mam do czynienia, mikrotwrdość na powierzchni cięcia jest mniejsza niż przy wykrawaniu mechanicznym.
Nie, mój pierwszy laser miał coś koło 800 mm długości i ok. 100x100 mm przekroju poprzecznego :-). Strasznie dużym trudno go nazwać. Do tego był cztery razy większy generator w.cz (zasilacz).
Pozdrawiam, Grzesiek
- Vote on answer
- posted
20 years ago
Wiesz... ten co widzialem byl rozmiarow pokoju :-) Jak go ludziska budowali to najwiekszy problem byl oczywiscie w optyce. Drogie bylo ciecie, bo od chusteczki gazu szlo. Za to grubosci ciecia byly imponujace (juz nie pamietam ile to bylo).
- Vote on answer
- posted
20 years ago
Ale ja nie twierdzę, że nie musi być. Jednak chciałbym zwrócić uwagę, że nie musi być taki duży, żeby działał.
Optyka to pryszcz.
Nie jest problemem zbudowanie lasera odciętego, który nie potrzebuje cięgłego przepływu mieszanki...
Obecnie kształtuje się to w granicach 20 mm dla stali.
Pozdrawiam, Grzesiek