Witam,
mam taki problem. Moj telefon kom. trafil w raczki mojej cory, ktora chciala sprawdzic jaki wplyw na jedzie dzialanie ma slina. Po kilku takich probach telefon zaczal dziwnie dzialac. Po otwarciu zobaczylem sporo zielonego nalotu na "sciazkach" i innych elementach miedzianych. Czy mozecie mi poradzic jakis domowy sposob usuniecia tego czegos tak by z telefonu cos jeszcze zostalo? Nie chce zeskrobywac bo moglbym za duzo zeskrobac ;-)
pozdrawim i z gory dzieki za pomoc
Grzesiek
Tue, 23 Sep 2003 19:26:51 +0200 jednostka biologiczna o nazwie "tuli" snipped-for-privacy@kraina.pl wyslala do portu 119 jednego z serwerow news nastepujace dane:
Niestety mozliwe jest ze telefon zostal trwale uszkodzony. Telefony komorkowe maja plytki wielowarstwowe i jezeli np. ciecz dostanie sie miedzy warstwy i narobi tam spustoszenia (elektroliza) to plytka zostaje uszkodzoana w sposob nienaprawialny :-(( Wiem bo tak dokladnie sie stalo z moja N3410 jak sie z nia po pijaku wywalilem w kaluze :-/ Na powierzchni plytki jest tylko leciutki nalot na powierzchni kontaktowej jednego ze stykow klawiatury ale telefon nie dziala. By jeszcze na gwarancji wiec dalem go do serwisu i powiedzieli ze prawdopodobnie zostaly uszkodzone wewnetrzne warstwy plytki. Jedyna metoda naprawy takiego telefonu jest wymiana calej plytki, co zwykle sie nie oplaca.
ok, u mnie problem wystepuje "tylko" z mikrofonem i "bakterii" nie mozna naladowac ...styki sa posniedziale. Procz tego wszystko jest ok .... jest jakas rada, zeby zetrzec ten tlenek miedzi i upewnic sie czy to przypadkiem nie pomoze?
pozdrawiam Grzesiek Uzytkownik "BLE_Maciek" <i80c586@cyberspace_NO_SPAM_.org> napisal w wiadomosci news: snipped-for-privacy@4ax.com...
Tue, 23 Sep 2003 20:06:50 +0200 jednostka biologiczna o nazwie "tuli" snipped-for-privacy@kraina.pl wyslala do portu 119 jednego z serwerow news nastepujace dane:
Doskonala rzecza do czyszczenia takich powierzchni jest pasta polerska, tylko ni cholery nie wiem gdzie to kupic. Jezeli nie masz tej pasty to dobrze takie powierzchnie poleruje sie kawalkiem skory (ale nie ludzkiej :-) tylko jakimis odpadkami skorzanymi) ta "chropowata" strona.
ok, a moze jakas ciecz, te miejsca sa tak male i "schowane", ze polerowanie skora chyba odpada ;-( ... a moze jakis inny sposob?
pozdr Uzytkownik "BLE_Maciek" <i80c586@cyberspace_NO_SPAM_.org> napisal w wiadomosci news: snipped-for-privacy@4ax.com...
Wed, 24 Sep 2003 20:10:08 +0200 jednostka biologiczna o nazwie "tuli" snipped-for-privacy@kraina.pl wyslala do portu 119 jednego z serwerow news nastepujace dane:
Tylko zebys nie zaczal nagle dwoch telefonow widziec ;-))
On Behalf Of tuli
A póżniej pifko, żeby utrwalić efekt. ;-)
pzdr Artur
ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.