Witam.
Za poradą udałem sią na tą grupę, sprawa wygląda tak:
Mam w starym komputerze kartę dźwiękową, jeszcze przedpotopową ;) na ISA 16. Jest to, z tego co pamiętam Genius SoundMaker 18PnP, wpiszę tutaj układy, które na niej widzę i zadam pytanie.
ESS AudioDrive ES1868F I506 UAVBA0843A
QDSP SQ1001A
QDSP QS1000
I zdaje się gwóźdź programu, wzmacniacz: Philips TDA1517 G11308 YnH9701 2
Inne to jakieś drobinki.
Sprawa wygląda tak, że ta karta ma wzmacniacz i dość spore głośniki może wzbudzić, bez dodatkowych wzmacniaczy. Oczywiście wzmacniacz można wyłączyć zworką, wtedy wyjście na głośniki staje się jakby wyjściem liniowym, jedynie sygnał z karty.
Czy podłączając bezpośrednio do tej karty 6-ohmowe głośniki (ostały się z Sony'owskiej wieży i są w b. dobrym stanie) to czy karta padnie? Szkoda ich wyrzucać, a mogły by całkiem dobrze służyć do owego komputera. Czyli - podłączać czy nie? Z góry dziękuję za odpowiedzi :)