Jak zasilać jasne diody LED?

Witam, chciałem zbudowac sobie lampkę z kilku białych, jasnych diod LED, chciałbym zasilać je impulsowo: pytanie jaki prąd może płynąc w impulsie ? planuje układ zrobic na scalaczku 555 czy to dobry pomysł? jakie powinno byc wypełnienie (nie wiem czy dobrze nazywam) impusów? chodzi mi o maksymalne wykorzystanie potencjału diody, ale bez zbytniego przeciążania struktury. z góry dziękuje za pomoc. Pozdrawiam

Reply to
invalid unparseable
Loading thread data ...

Adam Grzybowiński:

zależy od typu diody. Widziałem nawet takowe z Imax = 10A.

Zbyt dużo nie uzyskasz. Oko ma właściwości całkujące i w pewnych granicach jest mu obojętne, czy masz 1cd na stałe, czy 10cd przez

10mikrosekund i 90mikrosekund przerwy. Opłaca się jednak przełączanie diod np. licznikiem. Zrobiłem coś takiego (numer domu), podłączając kupkę żółtych diod (chyba 40) do liczników dziesiętnych po 2 szeregowo do każdej nogi. W sumie świeci się jednocześnie 8 diod (liczniki są sterowane równolegle) i prąd z baterii jest stały.

Co do wsp. wypełnienia, to proponuję 1:10, nie więcej. Średni prąd musi być < Imax. Max. prąd wyczytasz z danych katalogowych. Aha, nie idź za wysoko z częstotliwością, bo zarżniesz diody. Mają bardzo dużą pojemność (rzędu nF) i przy wyższych częstotliwościach (>kilka kHz) musisz je rozładować lub dać im czas na rozładowanie się.

Waldek

Reply to
Waldemar Krzok

Witam, chcialbym lekko kolege sprostowac :) Przy dobrych diodach np. NICHIA oplaca sie, a wrecz zaleca sterowanie impulsowe. Ja budowalem lampy z niebieskich LED wlasnie tej firmy. prad w impulsie siegal 100mA na jedna diode, a wypelnienie bylotak dobrane zeby nie przekroczyc sredniego dopuszczalnego pradu 30mA. A to, ze oko ma wlasciwosci calkujace to sie zgadza, tylko to troszke inaczej wyglada. Oko ma bezwladnosc, a co za tym idzie "zapamietuje" na stosunkowo dlugi czas stosunkowo krotki impuls. Wszystkie dane odnosnie wyliczenia wypelnienia sygnalu i jego czestotliwosci zawarte sa w dokumentacji do konkretnego modelu diody. Kazdy model posiada tzw. zakres bezpiecznej pracy (traconej mocy) podobnie jak przy tranzystorach. Jeszcze raz polecam dokumentacje, bo tam wszystko jest ladnie wyjasnione. A w razie problemow sluze rada mako

Reply to
mako

mako napisal(a):

Urban legend. Temat wielokrotnie walkowany.

?

A to inna sprawa.

Reply to
Marcin E. Hamerla

Waldemar Krzok napisal(a):

IMO multiplks sie nie oplaca finansowo. Taniej jest wstawic odpowiednia ilosc 595. Wczesniej zawsze stosowalem multipleks, ale ostatnio zaczalem dokladniej liczyc i doszedlem do wniosku, ze to nie ma sensu. A z tym stalym pradem to tez nie do konca prawda. Generalnie rzecz biorac multiples to wieksze klopoty.

No i trzeba pamietac, ze tranzystory sterujace rowniez maja okreslony czas wylaczenia....

Reply to
Marcin E. Hamerla

Waldemar Krzok napisal(a):

Ja z kolei robilem zmiane jasnosci poprzez zmiane wspolczynnika wypelnienia i tez nie widzialem nieliniowosci.

Reply to
Marcin E. Hamerla

mako:

trochę to testowałem i się z powyższym nie zgadzam. Konkretnie badałem próg detekcji diody IR okiem. Badałem 10 osób, więc stosunkowo mało, ale próg detekcji nie zależał od prądu maksymalnego tylko od średniego.

Waldek

Reply to
Waldemar Krzok

Ale po co tak ? Skoro oko i tak scalkuje ..

J.

Reply to
J.F.

On Behalf Of J.F.

Na marginesie. Fajne efekty wychodzą przy multipleksowym wyświetlaniu napisów z częstotliwością bliską 50Hz :-) Co oko zcałkuje, to zcałkuje a ja i tak patrząc się na napis ZAPRASZAMY widziałem co kilka sekund słowo KICHA :-) Chodzi o płynący napis na diodkach LED na wystawie sklepowej podświetlonej świetlówkami.

pzdr Artur PS Odczycie subiektywne, żona tego słowa nie widziała, ale miała inne skojarzenia ;-)

Reply to
ziel

J.F.:

oszczędzam trochę na opornikach wyrownawczych. Musiałbym tracić 1V z kawałkiem, a tak zasilam diody 5V bez oporników.

Waldek

Reply to
Waldemar Krzok

Nieladnie, powinien byc jakis wyrownawczy :-)

Dodatkowy problem - czy to daje zysk energetyczny, czy sie zdajesz na rezystancje szeregowa diody, czyli tez tracisz na rezystorze, w dodatku podgrzewasz diode i sprawnosc spada.

Mogles dac zamiast licznika stabilizator impulsowy pradu :-)

J.

Reply to
J.F.

akurat tu nie musi.

no to w sumie jest stabilizator impulsowy prądu. LEDy go stabilizują.

Rozwiązaniem byłoby połączenie wszystkich diod równolegle (no parami szeregowo, jak teraz mam), oporniki wyrównawcze (1 ohm wystarczy, wsie z tej samej szarży) i źródło prądowe. Ale tak nie zrobiłem ;-)

Waldek

Reply to
Waldemar Krzok

to w takim razie szukam jakis banalnie prosty schemat impulsowego stabilizatora prądu :-) zna ktos takowy?

Reply to
invalid unparseable

formatting link

:-)

J.

Reply to
J.F.

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.