Ile kosztuje napisanie programu na mikrokontroler ?

Witam Temat prosty ile kosztuje napisanie prostego programiku w c/c++, bascom, assembler lub tez innym języku na procesory PIC (8bit), ATMEL(od najmniejszych do np: ATMEGA 32)...

Prostego czyli nie więcej jak 1K programu z opracowaniem prostego algorytmu

Średniego programu około 2-3K z opracowaniem algorytmów + obsługa np RS lub PWM

proszę o jakieś sugestie, odbiorcą zakładając jest jakaś firma Mam nadzieje, że będzie to także pomoc dla innych w wycenach z tej branży programy powyżej 3K z reguły to do osobnej licytacji z uwagi na zróżnicowane projekty.

Pozdrawiam :)

Jeszcze jedno jak się zmieni cena kiedy ma się świadomość, że idzie to na produkcje masową czyli dobór procesora, program w assemblerze do 1K i więcej...

Reply to
Mentor
Loading thread data ...

LukaszS pisze:

Zakładając nieuczciwego kontrahenta, technicznie jedynym w miarę bezpiecznym sposobem jest sprzedawanie zaprogramowanych i zabezpieczonych układów. W przypadkach programowania przez kogoś innego układów _zawsze_ istnieje sposób obejścia zabezpieczeń. W najgorszym wypadku można sobie zczytać przebiegi z łapek układu w trakcie programowania i poskładać z tego gotowego hex-a.

Reply to
Tomek

LukaszS pisze:

:-o Tego maila to chyba musiałeś napisać kilka lat temu a teraz tylko wstawić z dyżurnych kopii? Przecież za 30 zł/godz nie będzie obecnie nawet średnio zdolny student chciał pracować. Myślę, że 100 zł/godz jest bardziej rzeczywiste (opłać z tego działanie firmy, podatki, ubezpieczenia itp - na rękę zostanie może te 30 zł).

Reply to
Adam Dybkowski

Adam Dybkowski pisze:

Adam, ale kto powiedział że to firma ma robić? Było powiedziane, że robione DLA firmy :). Prywatnie, na umowę zlecenie, 30zł/h? Dla mnie normalna stawka. Za to zbyt mało liczy niespodziewanek (20-30%) :). Tu to minimum 50% jak jesteś pewien i już kiedyś takie coś robiłeś. Jak nie

- zaczynaj zawsze od stawka wyliczona x2. Najwięcej zależy od klienta i Twojego doświadczenia we współpracy z klientami.

pozdrawiam yes

Reply to
Yes

LukaszS pisze:

A gdzie wartość intelektualna projektu ?

Proponuję by w ten sposób płacić wszystkim twórcom. Piszesz piosenkę jedną nockę dostajesz 12*30 PLN =360 ZŁ. Za koncert wychodzi 2x30PLN=60 ZŁ. Kompakty byłyby wtedy po 1 PLN a nie po 40PLN , raj na ziemi dla ludu.

Reply to
Irek_K

LukaszS napisał(a):

Można zadać niedyskretne pytanie, ile projektów zrobiłes za pieniądze i ile na takich zasadach? ;) Z ciekawości pytam...

Reply to
A. Grodecki

Jasne. Zanim drugi raz napiszesz taką bzdurę, sprawdź ile z jednej płyty mają autorzy. Sami autorzy też ciągle o tym zapominają i jęcząc o "prawa autorskie" tak naprawdę walczą o prawa producentów.

Reply to
RoMan Mandziejewicz

RoMan Mandziejewicz napisał(a):

Pewnie nie mają wyjścia. Łatwiej powtarzać oklepane farmazony, ale poprawne politycznie, niż wydac płytę za paręnaście złotych. Poza tym lepiej zarabia się na koncertach. Ale jeśli się komuś koncertować nie chce, to będzie jęczał o prawa autorskie.

Reply to
A. Grodecki

Tomek pisze:

A tak zapytam - jak to działa w przypadku STK-500, taki programator do Atmela (AVRy)... . Wiem, że można z neta ściągnąć zakodowany plik z "wsadem" do takiego programatora i następnie go wgrać do procesora... i jakoś nie widziałem, żeby ktoś na sieci udostępniał "sczytane" wersje wsadu, albo są projekty hardware'u, w który wgrywa się oreginalny wsad, albo własne projekty z innym wsadem, tylko zgodne z tym programatorem... Ciekawi mnie tylko jak to działa :)... .

Reply to
Konop
[...]

Z książki jest 11% (jedenaście), chyba, że inaczej umówisz się z wydawcą. K.

Reply to
John Smith

John Smith napisał(a):

Zawsze można wydrukować własnym sumptem i sprzedawać wyłącznie przez sklepy internetowe, albo samemu. Zdaje się Prince swoje ostatnie płyty sprzedwał tylko wysyłkowo.

Reply to
A. Grodecki

Pewnie, że można. Z twórcy przeistoczyć się w biznesmena z całą strukturą temu towarzyszącą, papierkami, kontrolami skarbowymi itp. Zgadzam się, można. K.

Reply to
John Smith

Każda kwota powyżej 1000PLN jest obarczona ryzykiem, że nie zobaczysz jej nigdy...

Jeśli to ma iść na masówkę, żądaj stałego zatrudnienia. Etat za program.

Reply to
B

John Smith napisał(a):

Albo pracujesz i masz, albo ci sie nie chce i zamiast ciebie mają inni:)

Poza tym nie sądzę że Prince sam wysyłał płyty :)))

Reply to
A. Grodecki

Autor nie znaczy nierób. Zrobił swoje. A decyzja prezesa wydawnictwa o dopuszczeniu do realizacji ma swoją cenę. Taka rzeczywistość. Jak ktoś się z tym nie zgadza, zawsze może założyć własne wydawnictwo. K.

Reply to
John Smith

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.