ile kosztuje wjesciówka?

witam mam takie pytanie - ktoś sie orientuje, ile kosztuje wejsciówka na giełde elektroniczną w krakowie (na balickiej) ?

Reply to
nuclear
Loading thread data ...

Był śro, 22. wrzesień 2004 14:31 gdy "nuclear" snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> napisał(a):

jak tam ostatnio byłem w wakacje to chyba dwa zeta (zdzierstwo)

Reply to
Tomek Głuch

Na lodzkim schaberplatzu tez tyle kosztuje... Nie lubie tego, ale coz?

Reply to
invalid unparseable

"Tomek Głuch" news: snipped-for-privacy@tomek.wieliczka.int.pl

Byłem tam ze dwa miechy temu to też tyle dawałem haraczu ;) Nie odezwałbym się nic jakby coś z tej opłaty wynikało. A tu na hali syf jak cholera, na zewnątrz jak popada deszcz błoto. Ogólnie to tam nic nie ma na tej giełdzie. Czy ktoś ma porównanie do warszawskiego wolumena, bo już się tak od paru lat przymierzam do wycieczki do Wawy aby obadać czy mają tam coś fajnego. Na Balickiej to sobie możesz kupić co najwyżej jakieś niebieskie LED-y i paski do magnetofonu, i zobaczyć paski na spodniach tamtejszych bywalców ;) Takiej prawdziwej elektroniki to tam jest tyle co kot napłakał :D

Reply to
Andrzej Litewka

Bo prawdziwa elektronika jest w prawdziwych sklepach a nie u straganiarzy na bazarku... :-)

Reply to
Pszemol

U nas jest znosnie... W koncu w sklepach lamp elektronowych nie uswiadczysz :) a w tym ja najwiecej siedze.

Reply to
invalid unparseable

Wstęp na Wolumen kosztuje 1 złoty.

Reply to
Alek EP

No prosze... Dwa razy taniej a podobno duzo fajniejsze miejsce... (zwlaszcza stoisko wojskowe z lampami :) nie to u pana Florka)

Reply to
invalid unparseable

Więcej ludzi, no to wejściówka będzie mogła być tańsza... Przecież wejściówką opłacasz koszty stałe, a te będą niższe na jednego użytkownika jeśli impreza będzie większa...

Reply to
Pszemol

I wiecej ludzi bedzie sie chcialo zjezdzac przy tanszej wejsciowce... Wiec mamy typowe sprzezenie zwrotne :)

Reply to
invalid unparseable

Jak ktoś wybiera się na giełdę i ma do przejechania pół miasta, do zapłacenia bilet tramwajowy czy spalenie benzyny w korku, to jestem pewny, że już sam fakt czy wejściówka jest za 1zł czy 2zł w ostatecznym rozrachunku nie ma znaczenia... No chyba że ktoś w życiu traci czas na decyzje typu: "mam do kupienia jedną diodę LED w lokalnym sklepie za

4zł - czy opłaca mi się jechać na giełdę i stracić pół dnia aby tą samą LEDę kupić za 2 zł 20gr"... No ale jesli ktoś tego typu decyzje w życiu musi podejmować to już bardzo musi być źle z takim człowieczkiem...
Reply to
Pszemol

Wszystko zalezy od zamoznosci- mimo ze "czas to pieniadz" to raczej nie da sie tak latwo zamienic jednego na drugie. A jak sie ma gielde "pod nosem" to czemu sie tam nie wybrac?

Reply to
invalid unparseable

"Alek EP" news:ciu273$rhh$ snipped-for-privacy@atlantis.news.tpi.pl

W Krakowie jest 2zł, bo Kraków to wiocha. Z tego co pamiętam jak byłem jedne dzień w Wawie kilka lat temu to nawet MPK (w Wawie to chyba MZK to się nazywa ;) ) było tańsze. Wtedy całodzienny bilet kosztował tam coś 7,20zł gdy w Krakowie 9zł. Tak więc jak ktoś mi mówi, że w Wawie życie droższe to tak z przymrużeniem oka na to patrzę :))))

Krakus od urodzenia.

Reply to
Andrzej Litewka

Dnia 2004-09-25 12:15, Użytkownik Andrzej Litewka napisał:

Jeśli chodzi o bilety sieciowe to Trójmiasto wypada jeszcze gorzej - miesięczny normalny kosztuje około 100PLN i nie uprawnia do przejazdów Szybką(" ") Koleją Miejską podczas gdy analogiczny bilet w stolicy to wydatek rzędu 60PLN.

Reply to
badworm

Użytkownik "badworm" snipped-for-privacy@post.pl napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@news.home.net.pl

formatting link
też nie obejmuje "żółtków" na PKP :-( Tzn. przez chwilę była jakaś umowa między ZTM a PKP, ale potem każdy chciał więcej i nie wypaliło.

Nie wiem jak gdzie indziej, ale w ostatnich latach ZTM (d.MZK) się zdecydowanie cywilizuje. W przeszłości różnie z tym bywało (np. nocny = 3x podstawa i nie objęty miesięcznym). Jakieś pięć lat temu, powrót w dwie osoby, w nocy z Centrum W-wy do domu, wychodził taniej taksówką (jednej z droższych korporacji) niż autobusem nocnym z przesiadką. Tym bardziej, że taksówka czekała pod drzwiami na zamówioną godzinę i nie dawała okazji do zaznajamiania się z najnowszymi trendami mody "sportowej". Ale więcej nie narzekam, bo to już zupełnie OT.

Reply to
Marek Dzwonnik

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.