Witam,
temat mało związany z elektroniką ale może ktoś wyjaśni... dlaczego czajnik z tzw. płytą grzewczą potrafi tak hałasować że jest w stanie załguszyć pralkę automatyczną a inny czajnik z płytą już nie. Oczywiście istotna jest także firma (choć w tym przypadku się to nie sprawdziło) - bo kupiłem Boscha.
Nie mówię o samym gotowaniu, lecz od pierwszego załączenia do zagotowania. Zauważyłem także że im wyższa temperatura tym jest "cichszy".
Byłbym wdzięczny za wyjaśnienie