elektroniczny sygnalizator bran dla wedkarzy

jesli nie chcesz kupowac w sklepie wedkaskim, tylko wykonac to po mniejszych kosztach, to szczerze powiem, ze nie ma sensu. Jesli natomiast chcialbys to zrobic tylko dla wlasnej satysfakcji to najwiekszym wyzwaniem bedzie zrobienie ukladu mechanicznego ktory ruszy styki w momencie delikatnego nawet brania.

To ja sie wtrace :

oryginalnie sa to takie podstawki, ktore podlozone pod zylke naprezaja ja. Zylka lezy na koleczku, ktore porusza sie gdy ryba bierze. kolko ma po srodku otwory i dziala na takiej samej zasadzie jak myszka komputerowa (led i jakis fotoelement a smigielka przerywaja wiazke swiatla. Oryginalnie jest nawet mozliwosc regulacji czulosci urzadzenia. Mozna tez wymyslec cos w stylu "malpki" (podporka z ruszajacym sie wzdluz niej sygnalizatorem) wyposarzonej w kontraktron, i zwierajacej/rozwierajacej obwod dzwonka.

trzeba tylko odpowiednio naprezyc zylke (w czasie wiatru czy polowow na rzece).

rysunkow nie ma bo jestem kiepski w ascii ;P a schematow nie ma bo sie nie znam. Podaje tylko pomysly.

od tego tylko krok do... przetwornicy i klusownictwa :P