Dziwny silnik

Też je wole. Ale trzeba byłoby dokładnie policzyć i wyciągnać, jaki moment to generuje. Porównać z eksperymentem i jesteśmy w domu ;-)

Też się rozszerzają. Cały myk miał tam polegać na tym, że rozszerzają się najbardziej okolice punktu styku, bo tam jest duża gęstość prądu. Z tym, żę rozszerzanie ejst tu mylącym pojęceim. Rozszerzyłby się, gdyby były swobodne. Ale są w ścisku, więc zamiast zmieniać kształt powstaje naprężenie. Teraz, gdy kulka się poruszy, ta napieta 'sprężynka' się rozluźni, bo obrócimy się do nierozszerzonego (aż tak) obszaru.

Też dałoby się zamodelować i sprawdzić, jakie to daje przewidywany moment w idelanym przypadku...

pzdr bartekltg

W dniu 2015-02-28 o 17:41, J.F. pisze:

I trafia na górkę od poprzedniej kulki.

JK

Dnia Sat, 28 Feb 2015 08:19:39 -0800 (PST), Zachariasz Dorożyński napisał(a):

Fakt :)

Pan Jacek Maciejewski napisał:

W tym konkretnym przypadku nawet niezrobienie niczego nie poprawi sytuacji.

Dnia Sat, 28 Feb 2015 18:04:11 +0100, JK napisał(a):

Do tego czasu ostygna i znikna.

To i tak zadziwiajaco szybko sie kreci.

J.

W dniu 27.02.2015 o 20:30, J.F. pisze:

Wygląda, że działa na zasadzie cieplnej deformacji kulek. Dlatego należy najpierw wprawić wirnik w ruch obrotowy, a potem po przyłożeniu napięcia nagrzewające się niesymetrycznie kulki będą miał cały czas "z górki". To takie pierwsze wrażenie, ale przy najbliższej okazji spróbuję zbudować coś takiego:)

No wlasnie, jak na moje oko za szybko do tego wyjasnienia. Niezle wyjasnienie elektromagnetyczne znalazlem tu:

Z grubsza - obrot kulki w lozysku w polu magnetycznym, wytworzonym przez przeplyw pradu, powoduje powstanie pradow wirowych, odpowiednie zmiany pola magnetycznego i - po dlugich rachunkach - wychodzi maly, lecz niezerowy moment napedzajacy wal.

Pozostaje tylko sprawdzic, ktora teoria jest sluszna. Test radykalny

- zrobic silnik z nadprzewodnika i zobaczyc czy dziala :) Test latwiejszy w realizacji - zrobic silniki z materialow o roznej rozszerzalnosci cieplnej, zamknac w atmosferze o roznym wspolczynniku odbioru ciepla (raz w prozni, raz w mocno sprezonym freonie itp.) i sprawdzic, jakie sa roznice w funkcjonowaniu urzadzenia.

Ladny temat na nieduza prace doswiadczalna...

pozdrowienia

krzys

To już dorzuce poprzedni link, żeby wszytko było w jednym miejscu

Z nadprzewodników będzie ciężko. Ale z czagoś o innej przewodnośći i zmierzyć moment. Z miedzią też mozę być prbolem, ale jakiś brąz czy mosiądz.

Połączyć to wszystko, leposzy metal, miększe łożysko.

Przede wszytkim trzeba spróbować oddzielić reakcje mecahniczną (opór) od elektrycznej. Najłatwiej, podłączyć urządzenie do silnika o ustalonych obrotach i mierzyć opór stawiany przez silnik. Najpierw na 'sucho', otem z różnymi prądami przez łożyska. Jeśli nie zacznie się spawać, będą przyzwoite wyniki do porównia z teorią.

Ciekawa.

pzdr bartekltg

Z prądu wyindukowanego w obracającym się w polu magentycznym przewodniku. Obejrzyj rysunki.

Tan silnik ledwo się obraca przy kilkudziesięciu amp;-)

Moment tego silnika, w przeciwieństwie do większości elektrycznych, zależy od obrotów. Jeśli moment silnika jest 3 razy większy niż opór łożysk, to czemu ma nie rozpędzać się? Opóry będą rósły dość wolno.

W publikacji, którą podawałem, jest mniej czytlene wyjaśnienie wersji elektromagnetycznej, ale jest cały zestaw odniesień do publikacji z innymi wyjaśnieniami. Może ktoś to rozważał.

pzdr bartekltg

Ale tez przy napieciu 0.0nic V :-)

Ten z drewna to nie wiem, ale byl drugi z normalnym wirnikiem od silnika. Moment rzedu 10^-6 to bedzie go rozkrecal, rozkrecal, rozkrecal ...

J.

W Twoim filmiku jest 6V. W filmiku pdoanym przez A.L, jest 1.7 (i duużo A). Lekko licząc to jest kilkaset W. Dla prawdziwego silnika to przyzwoita moc.

Pamietaj, ze wyczyścił wcześniej łożyska. No i nie ma stojana magentycznego, który odpowiada za cześć _wrażenia_ oporu przy kręceniu takim silnikiem.

Rozkręca się też chwilę.

Twój filmik:

Kręci się swobodnie, bardzo mały opór. Dalej, 1:00 - 1:25 Posłuchaj dzwięku. Rozkręca się _powoli_.

pzdr bartekltg

6V to jest napisane na transformatorze. Jak myslisz - jakie napiecie moze powodowac prad powiedzmy 50A w precie stalowym o srednicy 5 mm ?

Rozkręca się też chwilę.

Mowisz ze popelnilem blad i jest to rozkrecanie adekwatne to momentu obrotowego rzedu 10^-6Nm ? A co mi tam, zgodze sie nawet na 10^-5Nm :-)

J.

Moment bezwładności tego to jakieś (3cm)^2*200g = 2e-4 kg*m^2

Tam miałaś 3.6E-6 Nm przy 5A. Tu masz coś rzędu 200A. Moment siły rośnie z _kwadratem_ natężenia. 40 razy większy prąd to 1600 razy większy moment.

Zeby się rozpędzić o 30obrotów na sekundę w ciagu 10 sekund wystarczy moment 3E-3Nm Rzędy sie zgadzają. Prąd dość pobieżnie oceniliśmy, ale i konstrukcja jest inna oraz bardzo zgrubnie szacowałem moment bezwładnoiści. Na minus jest to, że moment zależy od prędkośći kątowej.

Ale nie jest to niemożliwe.

Pamiętaj też, że podawana przez Ciebie wartość to moment zmierzony, nie teoretyczny.

pzdr bartekltg