Wczoraj zauważyłem, a raczej usłyszałem, że jedna z żarówek w domu bzyczy. Cicho. ale wyraźnie wydaje dźwięk taki: bzz... bzzzz... bz....bzzz. Syn też słyszał, gdyby ktoś mi zarzucał przesłyszenie. Tylko ta jedna - matowa 75 W, gwint E27. Do sieci w tym czasie była włączona tylko centralka alarmowa i lodówka na innej kondygnacji.
Co może być przyczyną tego zjawiska?