Witam !
Mam takie pytanka:
Jakie diody ( i odpowiednie do nich fototranzystory ) nalezalo by zastosowac aby:
- fototranzystor byl oswietlany przez diode z odleglosci ok 50 cm
- mozna bylo w bliskiej odleglosci ( 0,5 cm - 0,7 cm ) ustawic kilka takich "torow" i nie bylo by niejasnosci ktora dioda ktory fototranzystor oswietla (moze fototranzystory w jakis matowych 2-3 cm rurkach?)
- do diod nalezaloby doprowadzic 5V napiecie
- fototranzystory tez byly by bariera dla takiego napiecia
Rozumiem ze takie fototranzystory maja pewna tolerancje wiec jak mozna by rozwiazac problem zadecydowania w skali TAK/NIE czy dany fototranzystor jest oswietlony ?
Jaki uklad scalony jest w stanie spelnic takie zadanie: Na np 9 nuzek dostaje 0 a na jedna nozke dostaje 1, na innej nozce wypluwa raz np na 1/10 sekundy sygnal "nadaje", a na drugiej nozce przedstawia binarnie to co dostal na wejsciowe 10 nozek.
Idac dalej tym tropem musze sie zapytac: Jaki uklad scalony potrafilby takie informacje zebrac z kilku ukladow takich jak w pytaniu wyzej i juz zlozony wynik zaprezentowac tez cyfrowo.
Z tego co pamietam w porcie rownoleglym w PC jest kilka pinow na informowanie komputera ( np o bledach w drukowaniu ), czy ktos moze mi powiedziec jak to sie odbywa ? Chodzi mi o to czy wystarczy dany pin zewrzec z masa i juz nastepuje zmiana stanu portu czy tez potrzeba miedzy masa a tym pinem przylozyc jakies napiecie, jesli tak to jakie ? Z jaka czestotliwoscia odczytywany jest stan takiego portu (chodzi mi o sprzet, program to wiadomo ze juz moja sprawa ) ?
To by bylo na tyle. Bede wdzieczny za wszelkie podpowiedzi, pozdrawiam.
Pawel