Witam. Potrzebuje uklad detekcji przejscia przez zero napiecia w sieci. Znalazlem note aplikacyjna atmela, w ktorej ten problem jest rozwiazany bardzo prosto - przewod fazowy jest podlaczony poprzez opornik 1Mom do wejscia przerwania procesora. Jakkolwiek to rozwiazanie jest proste to niepodoba mi sie brak galwanicznego rozdzielenia ukladu od napiecia sieciowego. Moze ktos moglby polecic cos rownie prostego, ale dajacego separacje? moze jakis transoptor? Czy moze nie warto sie przejmowac i zrobic to tak jak pokazuje atmel? Jesli tak, to gdzie kupie rezystory wytrzymujace roznice potencjalow rzedu 400-1000V ? Dzieki za pomoc.
- posted
19 years ago