Detekcja przejscia przez zero

Witam. Potrzebuje uklad detekcji przejscia przez zero napiecia w sieci. Znalazlem note aplikacyjna atmela, w ktorej ten problem jest rozwiazany bardzo prosto - przewod fazowy jest podlaczony poprzez opornik 1Mom do wejscia przerwania procesora. Jakkolwiek to rozwiazanie jest proste to niepodoba mi sie brak galwanicznego rozdzielenia ukladu od napiecia sieciowego. Moze ktos moglby polecic cos rownie prostego, ale dajacego separacje? moze jakis transoptor? Czy moze nie warto sie przejmowac i zrobic to tak jak pokazuje atmel? Jesli tak, to gdzie kupie rezystory wytrzymujace roznice potencjalow rzedu 400-1000V ? Dzieki za pomoc.

Reply to
T.M.F.
Loading thread data ...

Uzytkownik "T.M.F." snipped-for-privacy@nospam.mp.pl> napisal w wiadomosci news: snipped-for-privacy@www.wizzard.one.pl...

z tego co mi wiadomo niektore mikrokontrolery posiadaja w sobie taka funkcje "zero cross detector" mysle ze to chyba wlasnie to czego szukasz

pozdr Krzysztof

Reply to
Krzysztof Skoroniak

Masz na mysli chyba transoptory zalaczane w zerze? Sa, ale ja potrzebuje detekcji zera i zalaczenie po programowo ustalonym czasie.

Reply to
T.M.F.

Uzytkownik "T.M.F." snipped-for-privacy@nospam.mp.pl> napisal w wiadomosci news: snipped-for-privacy@www.wizzard.one.pl...

bys moze po prostu obilo mi sie takie haslo o uszy i pomyslalem ze moze to wlasnie to czego szukasz

pozdr Krzysztof

Reply to
Krzysztof Skoroniak

O, i to jest mysl:) Nie miales, zeadnych klopotow z przesunieciem zera za transformatorem wzgledem sieci ?

Reply to
T.M.F.

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.