Czy wzmacniacz-repeater-wifi rozwiąże mój

W dniu 2018-06-30 o 12:23, ToMasz pisze:

Mostu (bridge) się nie stawia pośrodku tylko na dwóch końcach.

Reply to
Bartolomeo
Loading thread data ...

W dniu 2018-06-30 o 13:34, Uncle Pete pisze:

Naprawdę mniejszy zasięg? Chyba w budynku. Na wolnej przestrzeni niekoniecznie. To dlatego lokalni providerzy używają wyłącznie 5Ghz do budowy przęseł a 2,4Ghz tylko u klienta.

Po pierwsze primo - na 5GHz urządzenia mają większe moce nadawania Po drugie primo, z dwóch anten o takich samych wymiarach fizycznych gdzie jedna jest na 2,4Ghz a druga na 5GHz ta na wyższą częstotliwość ma większy zyska. Po trzecie primo, w paśmie 5GHz jest wciąż mniej zakłóceń niż na 2,4GHz A po czwarte - 125m zasięgu, jaki wątkotwórca chce uzyskać to śmiesznie mało. Na 5GHz można budować linki na wiele kilometrów.

Reply to
Bartolomeo

Dnia Sat, 30 Jun 2018 17:55:04 +0200, Bartolomeo napisał(a):

Wiekszy zysk, ale i wieksza kierunkowosc (bo to to samo). Wiec jesli na link sie nadaja, to na klienta niekoniecznie.

J.

Reply to
J.F.

W dniu 30.06.2018 o 18:34, J.F. pisze: /.../

No to most i w myśliwskim switch WiFi nie?

Reply to
Smok Eustachy

W dniu 2018-07-01 o 00:11, Smok Eustachy pisze:

Nie switch WiFi (bo to co innego) tylko access point, który dopinasz do tego APClienta czy co tam masz w charakterze mostu.

Albo jakiś router robiący za access point. Ewentualnie router z wejściem LAN. Może być też router z wyłączonym całym "przodem", czyli bez NAT, DHCP, V-Lanów itd, robiący tylko za nadajnik WiFi - wtedy kabel lan od APC wpinasz w wyjście LAN - ale nie każde urządzenie tak potrafi.

Reply to
Adam

No ale jak, nie zależy od sygnału? Musi mieć wystarczający sygnał aby to działało. Cudów nie ma. Teraz czym się to może różnic, to np. czułość.

Miałem jakieś 2 TPlinki i Aztecha. Wyższa półka to to na pewno nie była, ale pewnie był to standard.

Zresztą teraz w chałupie też mam wk. sytuacje bo mam sieć w oparciu o 2 AP Unifi, raczej dobry sprzęt, w dodatku AP LR. 10m i 2 ściany pomiędzy, a jeden AP ma w dodatku proste ale zawsze anteny kierunkowe. I też co chwila "most" siada.

Reply to
Marcin Debowski

W dniu 01.07.2018 o 01:10, Adam pisze: /.../

I w tym znaczeniu użyłem słowa słicz. Najlepiej 2 anteny kierunkowe. O.

Reply to
Smok Eustachy

W dniu piątek, 29 czerwca 2018 17:46:01 UTC-5 użytkownik JaNus napisał:

A to juz zalezy po co ci ta siec w tej budce. Jelsi ogolnie aby onet czytac to moze rzeczywiscie maly routerek sobie sprawic albo wrecz po prostu w telefonie z androidem wlaczyc sobie tryb access point i udzielac juz posiadany pakiet danych z abonamentu?

A jesli raczej to potrzeba bardziej lokalna plus dostep internetowy to IMHo lepiej kupic te rozwiazania "gniazdkowe". One maja nie tylko zalete taka ze sa latwe w uruchomieniu ale i zazwyczaj oferuja troche wiecej zabezpieczenia przed przepieciami niz zwykly switch ethernetowy.

Rozwiazan jest masa, na allegro cos tam sobie napasujesz. Ale zanim kupisz, poczytaj recenzje, to dosyc malo popularne rozwiazania wiec nie ma ugruntowanych opinii o konkretnych modelach.

Reply to
sczygiel

W dniu 2018-07-01 o 01:10, Adam pisze:

Po otrzymaniu tak dużej ilości ciekawych, i ważnych porad, dochodzę do wniosku, że „ucieszyły by” mnie rozwiązania następujące:

  1. Machnąć ręką na to, że mam już net w większym budynku, a w tym myśliwskim zainstalować ruter „karmiący się” treściami via LTE, i rozprowadzający sygnał Wi-Fi.
  2. Kabel sygnałowy wykluczam!
  3. Natomiast za niezłe uznam puszczenie sygnału po kablu 230V, lecz wymagania wtedy są takie, by: a) Pierwszy punkt brał sygnał z FunBoxa nie po sznurku, lecz via Wi-Fi, bo odległość jest z 15 metrów, więc wolałbym uniknąć kładzenia między nimi kabla. Acz całkiem tego nie wykluczam, o ile inne parametry (np. cena) będą zachęcające b) Zaś drugi koniec, skrzynka-odbiornik, *nie* wymagała podpięcia urządzenia (kompa) kablem, lecz „rozgłaszała” sygnał Wi-Fi. Czemu? Bo mają z niego, prócz laptoka, móc skorzystać też i telefony.
  4. Ewentualnie niemal tak samo jak w punkcie 3.b — ale przez (jeśli dobrze chwytam znaczenie) „most”. Czyli z FunBoxa kabelkiem do 1-szej skrzynki, wyposażonej w antenę kierunkową, następnie przez eter do drugiej skrzynki, w domku, też (chyba?) z anteną kierunkową, a ona „nadaje” jako ruter Wi-Fi, do smartfonów. No i pytanie wówczas brzmi, jak wyglądać będą koszty: a) Instalacji b) Użytkowania. Tzn. jak się mieć będzie opcja z punktu 1, do reszty. Za kupno sprzętu, i (opcja 1) koszty abonamentu, przy założeniu dość rozrzutnego korzystania z gigabajtów. A pytanie dodatkowe to: jak dane rozwiązania nazywają się w języku specjalistycznym? (żebym umiał wytłumaczyć w sklepie). Czy ktoś o znikomej wiedzy z danej pod-specjalizacji, jak ja — da radę samemu to zainstalować, i (co czasem trudniejsze) skonfigurować?
Reply to
JaNus

W dniu poniedziałek, 2 lipca 2018 14:51:12 UTC+2 użytkownik JaNus napisał:

Jak budynki się widzą, to radiolinię na powiedzmy 5 GHz możesz zestawić z dwóch Ubiquiti NanoStation z odzysku z allegro po parędziesiąt złotych sztuka, konfiguracja trwa 10 minut.

Pozdrawiam,

Reply to
kropelka

routerGSM-WIFI, nie koniecznie lte (bo w praktyce G3 "g4" i lte mają tą samą prędkośc pomiędzy 10-25 mega) kosztuje 50-100zł. sam transfer da się uzyskać tanio na promocjach, (np FM 50 giga na 6 miesiecy) a potem kupować od 10-17zł na miesiąc

też drogo, ale zgadywałem ze tak będzie.

wszystko zależy co i jak ma działać. ja mam "most" na routerze netis za

25zł. wiem że jakieś popularne tplinki potrafiły zrobić most, ale tylko międzi sobą, między dokładnie takimi samymi modelami tp linka. ale _dla Ciebie_ dokładnie taką samą funkcjonalność zapewni repeater wifi. czyli jeśli masz sieć wifi "JaNus", to repater da Ci sieć JaNus_01 o większym zasięgu(albo lepiej usytuowanym zasiegu) a kolejny repeater w domuku myśliwiskim siec JaNus_02. To tak w maksymalnie dużym uproszczeniu. takie urządzenie kosztuje od 7-10 usd, albo 50zł w Polsce. każdy stary telefon z andoidem i odpowiednim programem to potrafi, ale telefony mają słabe antenki wifi

tego nie wiem. z pewnym samozaparciem i użyciem gooogli i w długim czasie - tak. ale jak masz nadzieje zrobić to od strzału w 15 minut - możesz nie dać rady ToMasz

Reply to
ToMasz

W dniu 2018-07-02 o 21:28, ToMasz pisze:

Dzięki za informację, chyba na to właśnie się zdecyduję.

Dziękuję też i pozostałym poradowiczom! Bardzoście mi temat rozjaśnili.

Reply to
JaNus

U mnie tak tylko w teorii. W praktyce w wielu miejscach G3 (HSPA) ledwo zipie, bo chyba użytkowników jest za dużo, LTE zaś chodzi od dobrze do bardzo dobrze. Należałoby sprawdzić na miejscu.

Reply to
Uncle Pete

W dniu 29.06.2018 o 22:06, JaNus pisze:

Ja chciałem tak podłączyć internet do domu babci (60 metrów).

60 metrów to znacznie mniej, niż 125. Po postawieniu repeatera w oknie u babci sygnał był, ale transmisja była żałosna. W końcu postawiłem repeater w altanie, która stoi w połowie drogi i to załatwia sprawę. Masz pomiędzy budynkami jak postawić repeater? Jak nie to spróbuj puścić siecią energetyczną. Jacek
Reply to
Jacek

W dniu 2018-07-04 o 17:06, Jacek pisze:

60 metrów bez powodzenia? Na antenie sektorowej (która nie bardzo nadaje się do tych celów) z jednej strony i Yadze z drugiej strony kładłem na blisko kilometr. I nie był to most, tylko po drugiej stronie był zwykły AP Client. A wszystko na zwykłych, "cywilnych" i-Tecach. Nie była to nawet Motorola ani Symbol.

Może coś Ci przysłaniało w strefie Fresnela? Sama widoczność anten w linii nie wystarczy. Albo miałeś odbicie zwrotne sygnału i interferencje.

Reply to
Adam

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.