Co by bylo gdyby...

podlaczyc ze soba 2 zasilacze komputerowe - tak zeby rownolegle dawaly prad do tego samego komputera... Mam tu na mysli co w praktyce by sie stalo, zakladajac ze zasilacze wcale nie sa nawet takimi samymi modelami. Czy spalilyby sie starajac wyrownac sobie nawzajem napiecia? Czy dzialalyby raczej sprawnie, dajac mniej wiecej maksymalny prad rowny sumie maksymalnych pradow obu zasilaczy na poszczegolnych napieciach?

Probowal ktos kiedys tak zrobic?

Pozdrawiam.

Reply to
pisztu
Loading thread data ...

pisztu napisał(a):

Tego NIE wolno robić.

GM

Reply to
sp9rjt

From: "sp9rjt" snipped-for-privacy@op.pl To: snipped-for-privacy@newsgate.pl Sent: Sunday, September 25, 2005 8:37 AM Subject: Re: Co by bylo gdyby...

Są komputery posiadające dwa zasilacze. Często taka opcja jest w serwerach. Poszukaj: zasilacz redundacja

Władysław

---------------------------------------------------------------------- Sa niesamowite, zobaczysz... ;-) >>> link

formatting link

Reply to
Władysław Skoczylas

Nic z tego - przeciez maja prostowniki na wyjsciach - prad wsteczny nie poplynie.

Zalezy ja maja sterowanie rozwiazane. Jest spore ryzyko ze jeden stabilizuje np 5.05V, a drugi 4.95V .. i nie daje pradu poki napiecie nie spadnie do tych 4.95. A jak pierwszy ambitny - to nie spadnie.

Co ciekawsze - moze zadzialac zabezpieczenie przepieciowe i wylaczyc caly drugi zasilacz.

J.

Reply to
J.F.

na moj gust mozesz sprobowac tak zrobic.. niby co sie mzoe stac? najwyzej zasialcz o zbyt malym napieciu zmniejszy wspolczynnik wypelnienia na wyjsciu trafa do minimum i tyle. Spalic sie nei ma nic prawa - bo niby dlaczego? przeciez zaden prad nie wplynie do srodka bo na wyjsciach sa diody. Przy malych obciazeniach bedzie pracowac jeden zasialcz, ew jeden bedzie zasialc np 12V a drugi 5V.. zalezy jak sie roznia napeiciami wyjsciowymi (decyduja milivolty) przy pelnym obciazeniu gdy jeden zasialcz nei bedzie wydalal, i napiecie mu spadnei neico, pomoze mu drugi, stwierdzajac ze to jemu w koncu ktos obciazenie podlaczyl. Sprobuj polaczyc ae sztucznym obciazeniem i zobacz czy przy zmianei obciazenia napiecie nie faluje lub nei zachowuje sie dziwne..bo cos sie moze jednak wzbudzic..ale nei powinno Mam u siebie zasialcz do serwera.. wielkie pudlo, 800W..a w srodku - 2 zasialcze AT lub podobne, polaczone do wspolnej szyny. Mozna poszczegolne wyjac. Byc mzoe maja one jakas szczegolna konstrukcje ulatwiajaca sumowanei prodow, ale z tego co rozbieralem siedzi w nich scalak klasy TL494 + PFC na wejsciu

Reply to
Greg(G.Kasprowicz

Greg(G.Kasprowicz) napisał(a):

Ja bylbym ostrozny. Jakis czas temu chcialem sobie uzyskac 24V przez polaczenie szeregowe dwoch zrodel 12V z dwoch niezaleznych zasilaczy AT i ... popiescilo mnie napiecie az zapiszczalem :-) Wiecej juz nie chcialo mi sie eksperymentowac.

Reply to
Grizlyyy

Ja ich nie mam :) To bylo takie pytanie, bo gdybyscie mi odpowiedzieli, ze praktycznie na pewno nic nie bedzie (a glosy byly rozne) to moze wtedy bym wynalazl jakies 2 zasilacze i sprawdzil. Wyglada jednak na to ze chyba nie mam co sprawdzac.

Pozdrawiam.

Reply to
pisztu

Zasilacze specjalnie do tego celu zaprojektowane i wykonane.

GM

Reply to
sp9rjt

Grizlyyy napisał(a):

Coś przekombinowałeś albo podłączałeś je do gniazdka bez sprawnego uziemienia. Przy próbie połączenia szeregowego jeden z nich powinien się wyłączyć bo robisz mu zwarcie właśnie poprzez uziemienie - zasilacze mają wspólne masy.

Reply to
badworm

do odwaznych swiat nalezy:) jednak z podalczaniem komputera, szczegolnei cenniejszego, to bym uwazal ...

Reply to
Greg(G.Kasprowicz

Tu zgoda :)

Przecież zasiłki kompowe mają separację galwaniczną od sieci :) I od własnej obudowy też...

Reply to
Jacek Maciejewski

Spoko, sprawdzic mozesz. Nic zlego sie nie stanie.

J.

Reply to
J.F.

ze jak? przeciez ich obudowa jest w metalowej obudowie komputerowej, ktora to jest masa np dla plyty glownej. W ogole obudowa ma ekranowac, wiec z tego co sie orientuje - byc masa calosci.

Reply to
pisztu

No ale chyba nie łączył dwóch zasiłek przykręconych jednocześnie do tej samej obudowy i jeszcze dodatkowo z którymś wtykiem wpiętym do płyty głównej? :) Zakładam że łączył je "na stole", poza kompem.

Reply to
Jacek Maciejewski

Wtedy i tak obudowy zasilaczy są zwarte. Obie są przecież połączone z przewodem ochronnym, a te łączą się ze sobą przez włożenie obu wtyczek do gniazdek sieciowych.

TP.

Reply to
Tomasz Piasecki

Jacek Maciejewski napisał(a):

Jak byś wymontował elektronikę z obudowy to by była odseparowana od sieci a tak jest połączona z obudową czyli z przewodem ochronnym.

Reply to
badworm

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.