budował ktoś z was regulator obrotów do samochodzika rc ?

witam, mam samochodzik na radio, nie mam regulatora obrotów, i tu moje pytanie czy ktoś z was robił taki regulator lub jest w posiadaniu schematów, mechanicznego nie chciałem używać (pozatym potrzebowałbym drugiego serwa), regulator jest do silniczka klasy 540

pozdrawiam Andrzej

Reply to
bullet
Loading thread data ...

Użytkownik "bullet" snipped-for-privacy@o2.pl napisał w wiadomości news:f0fc1k$sa3$ snipped-for-privacy@atlantis.news.tpi.pl...

use google schematy są gotowce są (za drogie) nie budowałem bo pojazd nie wyszedł poza stadium ramy ;)

Włodek

Reply to
Włodzimierz Wojtiuk

formatting link
Ale tak naprawde to zamiast sleczec nad wywazaniem otwartych drzwi chyba lepiej jest kupic za stowe np. Tamiya TEU-101, ktory z powodzeniem starczy nawet na 20-zwojowego Saturna i sobie pojezdzic ;).

Reply to
Lukasz Spychalski

No tak, ostatnio modelarstwo polega na;

- kupić

- kupić

- kupić/przerobić

- resztki sprzedać BTW nikt nie potrafi frezarki i tokarki obsługiwać ( w "naszej" modelarni) ani tym bardziej nauczyć

- elektronikę kupić (przepłacając koszmarnie)

Włodek

Reply to
Włodzimierz Wojtiuk

Tez nad tym boleje, ale takie czasy. Sam sie przymierzalem do budowy regulatorow, bo jezdzimy z synem kilkoma modelami i w tym przypadku roznica w kosztach robila sie spora - ale trafilo sie to i owo uzywane, rozbabrane i dzieki temu niedrogo.

Tak to jest, jedni nie umieja/nie chca/nie potrzebuja, a drudzy marza o tym, zeby cos sobie wytoczyc, tylko nie maja gdzie...

Reply to
Lukasz Spychalski

Włodzimierz Wojtiuk napisał(a):

Zapewniam Cie że wcale koszmarnie nie przepłacisz. Produkcja takich urządzeń, małoseryjnie, jest bardzo droga. Chyba że 50 zł zysku kosztem kilku dni spędzonych nad urządzeniem uważasz za oszczędność.... Samodzielna budowa regulatora ma jedynie charakter dydaktyczny, i w takiej postaci może być polecana. Ale jeśli nie masz do tego odpowiedniej wiedzy, to lepiej kup gotowy.

P.S>

Obsługiwać tokarkę i frezarkę można nauczyć się w pół godziny obserwując mechaników w lokalnym warsztacie. Na pewno pozwolą.

Reply to
A. Grodecki

Użytkownik "A. Grodecki" snipped-for-privacy@adresu.com napisał w wiadomości news:f0i74r$bvp$ snipped-for-privacy@atlantis.news.tpi.pl...

Tak, uważam za oszczednośc, ale jak dalej podkreślam - w modelarstwie pilota do TV nie bedę kleił sam ;)

IMO nie, nie w "modelarstwie" tu ma to polegać na tym, że zrobię sam... (lub zrobi kolega, ja mu za to wytoczę felgi ;P ) zgodzę się, że jakieśtam wersje "mikrominiaturowe" które wymagaja osprzetu odpowiedniego to może i nalezałoby kupić

Nie w tej dziedzinie, właśnie tu instruktor ma pokazać , nauczyć , ma pomóc kolega... itd.

To to jest dyskusyjne, szczególnie jeżeli chodzi o "wyprodukowanie" zębatek...

Włodek

Reply to
Włodzimierz Wojtiuk

Silnik komutatorowy, serwo i gumowe opony tez? Tak tylko pytam... ;)

Reply to
Lukasz Spychalski

Włodzimierz Wojtiuk napisał(a):

Pojęcie modelarstwa jest płynne. Może ono polegać na złożeniu gotowca lub na wyrzeźbieniu go od podstaw, z toczeniem wszystkich śrubek włącznie... Jak kto lubi. Mnie się wydaje, że standardowy osprzęt nie mieści się już w granicach modelarstwa. Chyba że miałby to być jakiś SPECJALNY regulator o bardzo specyficznych cechach. Ale zwykły sprzęt standardowy, jakiego pełno po sklepach i jaki sam produkowałem - to już jest poza modelarstwem. I prawie na pewno nie osiągniecie parametrów sprzętu kupnego (funkcje + opór + masa). Felgi to co innego.

Reply to
A. Grodecki

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.