Amerykańska technologia lodówkowa

Lisciasty pisze:

Ze sportów, to mi najbliżej do szachów. Spróbuję kiedyś założyć, zobaczymy, czy poczuję różnicę. Zaznaczam, że uprawiam mało intensywnie, więc może jednak nie. Ale mam znajomego, co handluje wyposażeniem turystycznym, w tym audiofilskim. Jechałem kiedyś w gorący klimat, dał mi na drogę trochę różnych takich wdzianek. Zapamiętałem z tego "inteligentne skarpetki" (wcześniej zajmowano się jedynie IQ mojego buta, a i to tylko tego z lewej nogi). Koszulki też były. Nie zachwyciły mnie, wręcz przeciwnie nawet. Wtedy to jeszcze była nowość, więc cena nie była 30 zeta. A że dzisiaj bawełna droższa od tego, to się nie dziwię.

Reply to
invalid unparseable
Loading thread data ...

W dniu piątek, 10 lipca 2015 12:30:58 UTC+2 użytkownik Jarosław Sokołowski napisał:

Inteligentne skarpetki to już pewnie przesada, ale koszulki z plastiku są naprawdę rewelacyjne, w bawełnie człowiek się spoci i jest mokry, a ze sztucznego momentalnie odparowuje. Do wszystkiego da się dorobić ideologię i ściągnąć extra kasę, ale to już jest tak powszechne, że sensacji (również cenowej) nie wzbudza ;)

L.

Reply to
Lisciasty

I to jest hihot historii. Za komuny inaczej się nie dało (kupować). Teraz jak widać ponownie się "nie daje". A wydawałoby się, że aby pozbyć się z rynku tandety to wystarczy ją po prostu nie kupować....

Reply to
Marek

Skąd. Najlepsze towary na rynku są chińskie i radzieckie.

Reply to
sundayman

Użytkownik "sundayman" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:mnoha7$jae$ snipped-for-privacy@node1.news.atman.pl...

Zważywszy, ze chińskie scalaki są pakowane do amerykańskiego sprzętu wojennego.

Zważywszy, że amerykanie musza latać ruskimi rakietami.

A tak na poważnie gdybym jakiemuś państwu miał en bloc dać palmę pierwszeństwa w jakości to byłaby to na 100% Japonia, tudzież Szwajcaria, a reszta... reszta średnia jest, za wyjątkiem tych dennych.

Reply to
Ghost

Użytkownik "Lisciasty" snipped-for-privacy@post.pl napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@googlegroups.com... W dniu piątek, 10 lipca 2015 12:30:58 UTC+2 użytkownik Jarosław Sokołowski napisał:

Z pewnością. Tylko co ma zrobić ktoś, kto ma na wszystko co sztuczne, tradycyjne i mocno przykre, uczulenie? Niestety, zaliczam się do nich, nawet zegarka nie mogę nosić, bo zaraz mam odparzenie jak ch.. Ewentualnie pasek skórzany (ale tylko z prawdziwej skóry) w chłodniejsze dni, metalowy tylko zimą, plastiku w ogóle. Sto procent gorsze skutki noszenia czegokolwiek z tworzywem w składzie. Najwyżej mogę sobie pozwolić na smycz z kluczami, to wszystko. Poza tym - tworzywo się elektryzuje... Bawełna jednak prawie nie. W każdym razie, jeszcze mnie nigdy nie ukłuła iskra z bawełny. A i elektronika, to raczej iskier elektrycznych nie bardzo lubi. Coś za coś więc... Zaś w mokrej bawełnie będzie co najwyżej nieprzyjemnie.

Reply to
ACMM-033

W dniu 09-07-15 o 23:44, JK pisze:

Dziękuję. Ponieważ moja żona też jest chemikiem i "robi" w kosmetykach to też się nasłucham jakie to głupoty się wymysla żeby małe firmy zmusić do kupowania nowych chemikaliów "zupełnie nieszkodliwych" w miejsce starych "bardzo szkodliwych".

Żeby nie przeciągać. Płać ZUS, a będziesz żył wiecznie...

Reply to
Dupek Żołędas

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.