Naszło mnie i zrobilem sobie wózek do kamery z malym dzwigiem. Niestety poszedłęm za daleko i zamiast takiego zwyklego dzwigu do kamery jakiego używają w filmach zrobilem coś w podobie dzwigu z wysuwanym ramieniem. Zabawa przednia. Dziala bardzo fajnie ale przy malych prędkościach. Przy szybkiej ,jeżdzie wysuwaniu i podnoszeniu kamera jest malo stabilna. Po prostu drży. Mam radziecki żyroskop mechaniczny od czołgu. Po zainstalowaniu jest super. Nawet nie myślałem ze to dzialą z taką precyzją i to w systemie włącz wylącz silniki stabilizujące. Ma jednak wadę. wazy 16 kilo. I teraz mam pytanie. Czy ktoś praktycznie zrobił coś z żyroskopami elektronicznymi. Ceny niskie, malutkie i na dodatek dostępne jako scalak i zmontowany uklad. Sygnał wyjściowy między innymi analogowy. Przynajmniej tyle pdfy. Jest sporo takich żyrskopów na allegro. Nawet są wersje z serwomechanizmami. Czy ktoś wie jak takie żyroskopy albo zmontowane kity zachowuja się przy bardzo małych odchylkach od pozyci startowej. Bo ze przy kilkudzisieciu stopniaich obrotu dzialąją widać na filmikach jakie są w necie. Ale czy maja wystarczającą rozdzielczośc przy odchyleniach w granicach 2 stopni? Chetnie bym wymienił doświadczenia z praktykiem (ami).
- posted
13 years ago