Witam, Jaki jest najprostszy sposob wykonania zasilania awaryjnego do urzadzenia zasilanego bateria AA? urzadzenie bedzie chodzic 24h/dobe, wiec nie moge zostawic bateri lub akumalatora, poniewaz musialbym go co kilka godzin ladowac, szukam w miare prostego i gotowego rozwiazania, ktore jest dostepne do kupienia, ale rozwazam:
- zasilacz buforowy 12V na akumulator zelowy + transformator napiecia
12v/1.5v - zajmowalo by to zbyt duzo miejsca- pobieranie napiecia z USB 5V i konwersja za pomoca transormatora na
1.5V - zajelo by mi dodatkowy port USB, po za tym musi byc chyba jakis uklad elektroniczny, ktory powiadomi HUB o max. poborze pradu, jest cos takiego w ogole gotowego do kupienia?- i ostatnie chyba najlepsze rozwiazanie: male urzadzanko w ktorym montowalo by sie akumulator np AA, normalnie chodzilo by na zasilaniu sieciowym, gdy bedzie zanik, przelaczalo by na aku, a gdy znow pojawi sie napiecie w sieci, ladowalo by aku, niestety nigdzie w internecie nie moge znalezc takiego urzadzenia ....
a moze macie inne prostsze/gotowe rozwiazanie?
pozdrawiam, R.M.