(relatywnie) niedrogi oscyloskop cyfrowy - JINGCE ?

Witam, zastanawiam się nad zakupem oscyloskopu cyfrowego i uwagę moją zwróciły urządzenia firmy JINGCE, np to:

formatting link
ące jest to co pisze sprzedawca " (...) JC podają pasmo przy spadku o około 1db, zatem realnie według definicji pasma, pasmo przenoszenia oscyloskopów JC jest nawet dwukrotnie wyższe w stosunku do tego, co podaje producent..."

Czy ktoś miał (nie)przyjemność pracować na takim sprzęcie ?

Pozdrawiam!

Reply to
AvrArm
Loading thread data ...

snipped-for-privacy@gmail.com napisał(a):

jakoś dziwnie podobne do Rigola. Mimo wszystko na ca warto zwrócić uwagę:

  1. nie znam dokładnie podstawy czasu w tym przyrządzie, powiedzmy że najkrótsza ma 2 ns/dz. Czas rejestracji pojedynczego rekordu wyniesie więc 20 ns. Przy próbkowaniu 500 MSa (próbka co 2 ns) da to 10 próbek przy pojedynczym wyzwoleniu. Hmmm, rekord ma 4000, czyli przy obserwacji np. stanów nieustalonych 3990 miejsc w rekordzie będzie wynikiem interpolacji. Może tam najkrótsza podstawa jest 5 czy 10 ns ale to i tak niewiele zmienia.
  2. od podstawy 5 us/dz poczynając i dla dłuższych, próbkowanie spada od
80 MSa zaczynając (5us/dz -> 50 us/rec -> @4000 próbek/rec to 12,5 ns od próbki do próbki). Licząc pasmo powiedzmy 2,5 raza z próbkowania to wyjdzie od 32 MHz w dół. Hmm, czy ma znaczenie czy przy 60 MHz spadek jest przy 1 czy 3 dB :-) W czasie ekwiwalentnym może i tak, ale tu z kolei dochodzi kwestia jittera wyzwalania. Inna sprawa że w znanym mi przypadku płyty od oscyloskopów 40, 60, 100 MHz i 200 MHz są te same i kwestia tylko konfiguracji :-)
  1. Dla próbkowania 500 MSa zgodnie z teorią pasmo powinno się kończyć na góra 250 MHz. Jeśli w takich warunkach 3dB pasmo to 200 MHz to co z tego za pożytek? Ograniczeniem jest połowa częstotliwości maksymalnego próbkowania. W tym punkcie charakterystyka powinna opadać poniżej tego co odpowiada jednemu bitowi. Mając taki punkt odniesienia łatwo sprawdzić dla jakiej częstotliwości da się utrzymać kształt charakterystyki typu gaussian response. Dla oscyloskopów cyfrowych pasmo jest poszerzane czasem kosztem tego że pod koniec charakterystyka opada bardziej stromo. Ma to jednak różne konsekwencje, jak np. lekkie dzwonienia u podstawy i na grzbiecie zboczy. Mierzony czas narostu też będzie mniej dokładny dla coraz szybszych zboczy w porównaniu z łagodniej opadającą charakterystyką.
  2. Z takich ciekawostek, które miały chińskie konstrukcje to np. warto sprawdzić: do jednego wejścia podłączyć zbocze narastające z widocznym lekkim przerostem, takie dzwonienie o okresie powiedzmy rzędu 1 ns. Jak się włącza kolejne kanały to w chińskich najczęściej pasmo siada i ten przerost ma rozmaitą amplitudę, zależnie z ilu kanałów akurat się korzysta.

Andrzej Kamieniecki

Reply to
Andrzej Kamieniecki

snipped-for-privacy@gmail.com pisze:

Uzywam Rigola takie cudo made in china pasmo niby do 100MHz ale mierzy do 350MHz, z tym ze przebiegi lubi sobie zaokraglac powyzej 50MHz. Lepiej wydac troche wiecej i kupic Tektotrnixa bedziesz mial pewnosc ze przebieg prostokatny faktycznie jest prostokatny.

Reply to
NoName

a jaki model tektronixa jest w podobnej cenie ??!!

Reply to
Stoowa

Zaraz, co znaczy zaokrąglać? Jeśli przebieg prostokątny 50MHz jest zaokrąglony, to chyba jest oczywiste, że tak powinno być, przy paśmie 100M

Reply to
EM

EM pisze:

Wybacz ale od zawsze uczono mnie ze przy pasmie 100MHz oscyloskop pokazuje prawdziwy przebieg powyzej przeklamuje z uwagi na parametry ukladow .

Reply to
NoName

ici pisze:

Nie wiem jaka ty szkole konczyles ale pasmo przenoszenia moze miec antena albo filtr a oscyloskop ma pasmo pomiarowe a to calkiem inna para kaloszy.

Reply to
NoName

ici pisze:

Nie wiem jaka ty szkole konczyles ale pasmo przenoszenia moze miec antena albo filtr a oscyloskop ma pasmo pomiarowe a to calkiem inna para kaloszy.

Reply to
NoName

Czyli twierdziesz ze oscyloskop nie ma pasma przenoszenia?

Reply to
pgw

NoName pisze:

Zgadza się. Charmoniczne przebiegu do 100MHz pokazuje prawdziwie. Wszystkie powyżej osłabia lub nie pokazuje. A teraz zobacz sobie widmo przebiegu prostokątnego - i ile musi być harmonicznych by przebieg był prostokątnym? (w wyglądzie). Skoro chcesz oglądać przebieg 50MHz prostokątny i ma wyglądać prostokątnie, to byś musiał mieć z 500MHz pasma jak nie lepiej...

Reply to
BartekK

lwh pisze:

wyglada ok.. ale ceny to ja tu nie widze... pewnie z 3k...

Reply to
Stoowa

pgw napisał(a): [ciap]

można się kłucić jak to nazywać ale dla przyrządu cyfrowego pasm jest od cholery w zasadzie. Pasmo przenoszenia analogowych układów wejściowych, pasmo wynikające z maksymalnego próbkowania (to jest podawane zazwyczaj w katalogu), pasmo pomiarowe przy próbkowaniu w czasie rzeczywistym, pasmo pomiarowe przy próbkowaniu w czasie ekwiwalentnym, pasmo pomiarowe dla włączonego jednego, dwóch, trzech.. kanałów bo niestety to się też czasem zmienia, pasmo w różnych trybach akwizycji (np. uśrednianie czy zwiększanie rozdzielczosci jest przecież filtrowaniem), pasmo pomiarowe dla konkretnej podstawy czasu i długości rekordu, pasmo pomiarowe w różnych trybach interpolacji, pasmo poszerzone przez DSP i to tak na szybko co mi przychodzi do głowy. W dodatku pasmo pasmu nierówne i 3dB nie jest kryterium porównawczym bo w grę wchodzi stromosć opadania charakterystyki pod koniec pasma a w cyfrowych bywa to żyłowane dość mocno, zwłaszcza w zakresie GHz.

Andrzej Kamieniecki

Reply to
Andrzej Kamieniecki

Andrzej Kamieniecki napisał(a): [ciap]

heh, to dałem plamę, nie ma co.

Andrzej Kamieniecki

Reply to
Andrzej Kamieniecki

Pasmo jest podawane dla sygnału podstawowego (sinusoidy). Aby pokazać prostokąt pasmo powinno być co najmniej pięciokrotnie wyższe aby przenieść piątą harmoniczną tj. oscyl 250MHz pokaże prostokąt dla max 50MHz.

JanuszR

Reply to
JanuszR

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.