Witam,
juz sie kilka razy spotkalem z problemem - mam nieduza plastikowa klawiature, na ktorej chcialbym miec przyciski. Dotychczas robilem po prostu otwory w obudowie i przez nie przechodzil microswitch (zwykle jeden z tych wyzszych, np 13mm).
Rozwiazanie jest jednak malo estetyczne, dziura nigdy sie rewelacyjnie nie wywierci w plastiku Poza tym powierzchnia robocza takiego przycisku jest bardzo mala.
Jest z drugiej strony troche przyciskow ktore maja ramki, ale one sa zwykle juz bardzo duze i wystaja sporo ponad obudowe. Ja bym chcial cos co bedzie bardzo malo wystawalo. Poniewaz chodzi o pojedyncze sztuki, to zamawianie klawiatur foliowych nie wchodzi w gre.
Czy znacie/stosujecie jakies rozwiazanie tego problemu?