Witam ! Moze i lekko NTG i OT ale elektronicznie :
Czy mial z Was ktos styczność z rozbieraniem przedłużacza na takie plasikowe zatrzaski kolkowe (lub cos w tym stylu?) Z tych przedłużek co sprzedaja w supermarketach po tanich pieniadzach.
I czy wogole jest sens to rozbierac zeby potem zlożyc czy dac sobie spokoj ? Prosze o odpowiedz. pozdrawiam !