Witam
Mam do naprawy zestaw mini głośników komputerowych. Pourywane sa przewody i nie wiem jak podłączyć. Na płytce jest scalak oznaczony:
na górze 8002A poniżej IDC1505H
Nie znajduję w sieci scalaka o takich oznaczeniach. Może ktoś podpowie gdzie podłączyć głośniki? Na płytce niw widzę kondensatorów elektrolityznych.
Pozdrawiam
Użytkownik "Kamil" napisał:
Sorry. Znalazłem 8002. Musiałem wcześniej coś źle wpisać. Jednak na schemacie jest pewna nielogiczność. Dwa wejścia, a na wyjściu jeden głośnik. A jak w zestawie są dwa to jak je podłączyć? Tu jest ten scalak:
W dniu 2017-06-22 o 17:08, Kamil pisze:
Na jakim schemacie są dwa wyjścia?
Zestaw głośników to rozumiem co najmniej dwie osobne obudowy. Skoro dwie osobne obudowy i komputerowe to powinny być stereo - czyli dwa takie scalaki każdy sterujący swoim głośnikiem. P.G.
W dniu 2017-06-23 o 00:00, Kamil pisze:
A jaki masz podpis do obrazka? Poprzednio zalinkowałeś właściwy układ, tzn ten, na który powinieneś patrzeć. Ten tutaj nadaje się do zasilenia tylnych głośników według standardów z lat siedemdziesiątych.
Pozdrawiam
DD
Użytkownik "Dariusz Dorochowicz" napisał:
Podpis pod obrazkiem determinuje wszystko? Zdumiewa mnie Twoje podejście. Przypomnę. Dwa wejścia, w domyśle stereo, dwa wzmacniacze pracujące na jeden głośnik. Czyli już nie stereo. Tak ma być? Taki scalak mam w zestawie dóch głośniczków do komputera. Głośniki mają po 4 om. W datasheet jest wymóg 8 om. Połączyłem oba głośniki szeregowo i gadają, ale nie w stereo. Takie małe oszustwo :) A może można inaczej? Nie ma na płytce kondensatorów elektrolitycznych.
Moje głośniki są z zeszłego roku :)
Pozdrawiam
W dniu 2017-06-23 o 00:00, Kamil pisze:
Na tych rysunkach (i tych poprzednich) ja widzę układ z jednym wyjściem przeciwsobnym. Gdyby nie było informacji, że to jest zestaw głośników do komputera to założyłbym, że dwa głośniki były podłączone do tego wyjścia, ale skoro wygląda, że całość powinna być stereo to powinien gdzieś być schemat na którym są na prawdę dwa wyjścia i o ten schemat pytałem.
Skoro masz wzmacniacz dwukanałowy (wszystko jedno w której obudowie) to w czym jest problem? Do jednego kanału podłącz głośnik w obudowie w której jest ten wzmacniacz, a do drugiego głośnik w tej drugiej obudowie. P.G.
W dniu 2017-06-23 o 11:04, Kamil pisze:
Nie uwzględniłem możliwości takiego oszustwa. Od początku wyglądało na stereo to usiłowałem się doszukać tego drugiego kanału. Też pisałeś o wzmacniaczu dwukanałowym.
Jak masz jedno napięcie zasilające wzmacniacz to możesz:
- sygnał wyjściowy (którego składowa stała jest różna od 0) przepuścić do głośnika przez elektrolit (oddziela składową stałą),
- zrobić sygnał symetryczny do wyjściowego i głośnik włączyć między te sygnały (ich różnica ma składową stałą 0). Oszczędzasz na elektrolitach i zyskujesz 2 x wyższe napięcie sterujące głośnikiem = 4 x wyższa moc (przy tym samym napięciu i rezystancji głośnika). W tym scalaku masz robienie tego sygnału symetrycznego. On nie ma dwu wyjść tylko jedno przeciwsobne. Jakby miał dwa wyjścia to miałby też dwa wejścia, a tu chyba nie masz wątpliwości, że jest jedno. Czy może też myślisz, że to są dwa niezależne wejścia stereo? P.G.
W dniu 2017-06-23 o 11:04, Kamil pisze:
Bardzo dokładnie opisuje to co masz na schemacie.
Tak, często są takie "małe oszustwa". Niby stereo, ale jakiś tego nie słychać. Jakieś grosze taniej, a często użytkownik się nie zorientuje.
Takie wartości jakie masz w pdf to nie jest już żadne wyzwanie i nie ma potrzeby używania elektrolitów. Dwa wzmacniacze w tym scalaku są połączone do pracy w układzie mostkowym, chociaż chyba dałoby się to połączyć tak, żeby pracowały jakby niezależnie. A elektrolity? Zobacz:
Też nie sądzę żeby ktoś coś takiego teraz robił :)
Pozdrawiam
DD
W dniu 2017-06-23 o 11:49, Dariusz Dorochowicz pisze:
Masz na myśli ten konkretny scalak? Jeśli tak to nie ogarniam - jeden wzmacniacz robi x -1 z wyjścia drugiego i decydują o tym połączenia do których nie ma dostępu. P.G.
W dniu 2017-06-23 o 13:05, Piotr Gałka pisze:
Owszem, ale ma też wyprowadzone jedno wejście - być może do użycia (o ile układ polaryzacji nie ma zbyt małej impedancji). Wtedy chyba dałoby się coś z tym zrobić odpowiednio łącząc wejścia. Ale to tak na czuja - nie widzę powodu żeby się nad tym głębiej zastanawiać. Oczywiście nie oczekiwałbym tu żadnej rozsądnej separacji kanałów, ale coś tam chyba by się dało zrobić żeby jednak głośniki inaczej grały. Dokładniej to dałbym "normalny" sygnał wejściowy na oba wejścia, a na 2 dodatkowo sygnał z drugiego kanału. Pewnie też jakiś do masy przez kondensatorek, albo i nie, bo można zrównoleglić wewnętrzny dzielnik. Kwestia odpowiedniego doboru wartości rezystorów i _coś_ mogłoby z tego wyjść. Na tyle _coś_, żeby nie można było powiedzieć że nie jest stereo. Oczywiście głośniki no to wiadomo jak. Na tym pierwszym pdf-ie trochę lepiej pewne rzeczy widać.
Pozdrawiam
DD
W dniu 2017-06-23 o 16:45, Kamil pisze:
Tak.
Ja też przyjąłem, że normalny dwukanałowy a dajesz rysunek jednego kanału i piszesz, że dwa wyjścia, a ja widzę jedno to się pytam gdzie te dwa wyjścia. Sądziłem, że przez pomyłkę dałeś jakiś inny link, czy co.
Nie chciałem Ci radzić podłączania dwu głośników do jednego toru bo jak oryginalnie było stereo to nie będzie to naprawa tylko popsucie. Brałem też pod uwagę (dlatego, że dałeś rysunek jednego kanału, a pisałeś o dwu głośnikach, że może masz w jednym torze dwa głośniki (nie pasuje całkiem do pojęcia minigłośników, ale kto wie, może to wypasione minigłośniki). Wtedy może wysokotonowy był podłączony przez kondensator (wcale nie elektrolit).
W każdym razie rysunki które podlinkowałeś w żadnym razie nie pasowały mi do zestawu głośników komputerowych.
A potem na moje pytanie jeszcze bardziej mi namieszałeś bo napisałeś, że normalny dwukanałowy, czy jakoś tak. P.G.
Jest to typowy mostek dla jednego kanału i zasilania 5V. Wzmacniacze mostkowe zazwyczaj nie posiadają elektrolitów na wyjściu.
ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.