Mały akumulator do pracy buforowej

Szukam pomysłu na podtrzymanie zasilania małego urządzenia (któremu rzadko kiedy będzie zanikać główne zewnętrzne źródło zasilania). Idealnym byłby akumulator żelowy, ale potrzebuję czegoś o wiele mniejszego. Wystarczą mi ze 2Ah @ 6V, może być nawet 3V6. Wymagana wydajność prądowa średnio 500mA ale w pikach może być i 2A (zasilanie modułu GSM).

No i tu klops, bo zwykłe NiMHy ani LiIony nie nadają się raczej do pracy buforowej. Jakieś pomysły?

Reply to
Adam Dybkowski
Loading thread data ...

Użytkownik "Adam Dybkowski" snipped-for-privacy@45wp.pl napisał w wiadomości news:hqierg$mtc$ snipped-for-privacy@news.onet.pl...

Mały żelowy 1,2Ah 12V + podwójne buforowanie tzn. główne zasilanie podtrzymywane z centrali, a dodatkowo sam moduł GSM buforowany małym akumulatorkiem żelowym. Sprawdza się to idealnie.

Reply to
Plumpi

W dniu 2010-04-19 23:01, Plumpi pisze:

Miałem wcześniej nadzieję, że da się uniknąć "podwójnego buforowania". W normalnych rozwiązaniach do pracy cyklicznej bardzo dobrze sprawdza się pojedynczy akumulator Li-Ion (a przy niepotrzebnym akumulatorze piki prądowe zje skutecznie superkondensator Cap-X).

Ale ad rem - czy istnieją mniejsze akumulatory żelowe? Na przykład 1,2Ah

6V? Nawet taki by mi wystarczył. A może w ogóle inna chemia (LiFe?) ? Dobrze też gdyby ogniwa były niewrażliwe na położenie a podobno żelowym szkodzi praca do góry nogami.
Reply to
Adam Dybkowski

W dniu 2010-04-19 23:01, Plumpi pisze:

Jeszcze jedno mi przyszło na myśl - a może by po prostu zasilać urządzenie normalnie (przez większość czasu będzie dostępne zasilanie zewnętrzne), a tylko w momencie padu przełączać się na rezerwowe? Chociażby "wybór" zwykłym sumatorem diodowym, wystarczyłoby odpowiednio dobrać napięcia aby nie zjadać akumulatora. A wtedy akumulatorem mogłoby być właściwie dowolne ogniwo, o możliwie niskim samorozładowaniu. Eneloopy? :) Zgrzane np. w pakiet 4 ogniw.

Reply to
Adam Dybkowski

4 Eneloopy?
Reply to
Jerry1111

Pierwszy raz słyszę, żeby LiIon nie nadawały się do pracy buforowej.

Reply to
RoMan Mandziejewicz

Moze cos takiego -

formatting link
Tomek

Reply to
Tom

W dniu 2010-04-20 00:07, RoMan Mandziejewicz pisze:

A jakim algorytmem chciałbyś takie ogniwo doładowywać?

Normalnie LiIon-y ładuje się z ograniczeniem napięcia (do 4V2/4V3) i prądu (np. 1C) a potem ładowanie przerywa po spadku prądu poniżej określonego progu (50-100mA). Kiedy ponownie go doładować?

Reply to
Adam Dybkowski

W dniu 2010-04-20 00:12, Tom pisze:

Czyli jednak normalny żelowy 6V. Wielki i ciężki (w porównaniu do paczki

4xAA Eneloop). Zalet nie widzę.
Reply to
Adam Dybkowski

LTC4054 ma wbudowaną histerezę 150mV, czyli włącza ponownie ładowanie po spadku do 4.05V. Akumulatory w laptopach też sobie radzą.

Reply to
RoMan Mandziejewicz

Ja widzę - tańszy od NiMH, łatwo zrealizaować zasilanie buforowe, lepiej znosi niskie temperatury, w razie czego nie będzie żal wyrzucić.

Reply to
RoMan Mandziejewicz

Adam Dybkowski pisze:

Ja bym tam też dał Li-Ion :)... Wiadomo, w laptopach padały, gdy się ja ładowało co chwilę, bez rozładowywania, ale przed tym się można zabezpieczyć ;)... Przede wszystkim spełnia on Twoje oczekiwania co do wielkości i masy... a do zasilania modułów GSM raczej się nadaje (choć nie wiem, czy i jakie "sztuczki" są stosowane w telefonach w obwodach zasilania...).

Reply to
Konop

W dniu 2010-04-20 00:30, RoMan Mandziejewicz pisze:

Widzę, że chyba jednak muszę doprecyzować zadanie. :) Urządzenie ma być wielkości paczki papierosów, na pokładzie moduły GSM i GPS a to wszystko zasilane z instalacji samochodowej. Oczywiście masę takich gotowych rozwiązań już istnieje - jakie tam się stosuje rozwiązania podtrzymania zasilania? Nie chcę poprzez użycie akumulatora żelowego otrzymać wielkiego i ciężkiego klocka. 1-2Ah @ 3V6 wystarczą mi w zupełności. Może po prostu zastosować jedno ogniwo 18650 protected?

Reply to
Adam Dybkowski

W dniu 2010-04-20 00:36, Konop pisze:

Specjalnych sztuczek nie ma - pooglądaj sobie schemat chociażby pierwszej z brzegu Nokii (z instrukcji serwisowej). Najważniejsze to zapewnić małą rezystancję na drodze od akumulatora do wzmacniacza radiowego - piki przy nadawaniu w EDGE mogą dochodzić do 2A i w tym czasie napięcie nie może za bardzo spaść.

Reply to
Adam Dybkowski

W dniu 2010-04-20 00:29, RoMan Mandziejewicz pisze:

OK, a gdzie to maleństwo kupić w PL?

Reply to
Adam Dybkowski

Adam Dybkowski pisze:

Li-ion jak najbardziej nadaje się do pracy buforowej. Coś w rozmiarze

18650 powinno być ok.
Reply to
Zbych

Kiedyś w Semiconductors były. A ile sztuk potrzebujesz? Jak więcej, to w Farnellu mają...

Reply to
RoMan Mandziejewicz

W dniu 2010-04-20 08:14, Zbych pisze:

No to jestem w domu. :) A jak to ładować przy pracy buforowej?

Reply to
Adam Dybkowski

W dniu 2010-04-20 09:06, RoMan Mandziejewicz pisze:

W Semiconductors teraz nie widzę. A potrzebuję na start ze 2 sztuki tak że z Farnella za daleko by ściągać. Może zrobię ładowarkę na jakimś maluchu ATtiny - u Atmela jest nawet nota aplikacyjna. Jeżeli zastosuję

18650 protected to nie ma strachu, że się przeładuje albo za mocno rozładuje.
Reply to
Adam Dybkowski

Adam Dybkowski przemówił ludzkim głosem:

Dokladnie ci nie powiem, bo ja mam podłączony taki akumultor prosto do modemu gsm i to on zajmuje się ładowaniem. Nie wiem jaki masz modem, ale może ten twój też ma wbudowany obwód ładowania?

W najprostszym przypadku można by zrobić to samo co w żelówkach - obniżyć trochę końcowe napiecie ładowania (4,05V ?) i zrobić prymitywną ładowarkę CC/CV.

Reply to
Zbych

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.