konstrukcja prądnicy - jak?

Órzytkownik "Lukasz Sczygiel" napisał:

hm... dokładnie to szerokosć cewki wcale nie zależy od wielkości magnesu!:O) w czasie ruchu jedna gdy jedna część cewki będzie przecinała pole z N do S to druga cześć cewki ma w tym czasie przecinać to samo pole ale o polaryzacji odwrotnej, więc jeśli na takim kole dasz dla przykłądu 2 podkowy, to cwka powinna być szerokosci połowy tego koła, niezależnie od wielkosci magnesów:O) dla uproszczenia konstrukcji daje sie odstępy między magnesami wielkości tych magnesów, wiec wtedy i cewko maja być szerokości odstępów, proste?:O)

oglądajac troszkę filmów z netu zauwazyłem że wiekszość takich prądnic jest zbudowana w oparciu o magnesy walcowe, oraz cewki okrągłe (łatwe do nawiniecia na wiertarce setkami zwoii:O) zastanawia mnie czy to tylko uproszczenie konstrukcyjne, czy przy magnesach okrągłych, okrągła cewka jest po prostu optymalna?

znalazłem też taką ciekawostkę:

formatting link
?v=SHEmPK_NFuo&feature=relatedgdzie widać taką włąsnie prądnicę i przy okazji gość posługuje się "kliszą magnetyczną" do oglądania na bierząco rozkładu pola magnetycznego, więc przyżąd ciekawy, do kupienia i bardzo przydatny:O)

no niestety, grubość drutu musisz przyjąć na prąd maksymalny, bo w przeciwnym razie może sie spalić w ciągu jedynego w roku silnego watru, albo mam lepszy pomysł, dajesz traką grubość jaką moc chcesz maksymalnie odebrać, gdy moc jest większa dajesz jakiś ogranicznik prądu i po sprawie:O)

Reply to
Papa Smerf
Loading thread data ...
Órzytkownik "J.F." napisał:

niezależnie ile by było faz to zużyjesz tyle samo kilogramów magnesów i drutu, wiec jeśli nie ma jakiegoś szczegulnego powodu to nie widzę sensu stosowania wiecej niż jednej fazy, a zdecydowanie upraszcza to połączenia cewek, oraz pużniejsze przetworzenie, lub wykorzystanie energii:O)

no ale uzwojenie rozłożone jest na ogromnej powierzchni:O) z może jest jakiś lepszy materiał na zalewę, lepiej przewodzący ciepło? można też zastosować inną konstrukcję, zamiast uzwojenia wirującego pomiędzy magnesami, można dać na jednej tarczy magnesy a na drugiej tarczy uzwojenia na rdzeniach i wtedy nie masz problemu z odprowadzaniem ciepła:O)

Reply to
Papa Smerf
Órzytkownik "Gregorius" napisał:

dzięki, jak będę kiedyś w warszawei to może coś tam kupie:O)

to moze pamiętasz coś na temat magnesów? na allegro mozna kupić neodymowe N42, co co w tym chodzi? czy to przypadkiem nie jest gęstość energii magnetycznej BxH[J] ? czyli N42 oznacza 42 dzule na m^3 magnesu?

Reply to
Papa Smerf

Nie zgodze sie. Sek w tym ze ilosc wyindukowanego pradu w cewce zalezy od zmiany natezenia strumienia magnetycznego. Jesli pozwoli sie aby za duzo tego strumienia ominelo cewke to po prostu marnuje sie "te moc magnesu" piszac barbarzynsko. Ksztalt cewki tez nie jest bez znaczenia bo jesli zrobisz cewke za duza i linie sil pola (ten strumien) zamkna sie w obrebie okienka cewki to ten strumien jest stracony.

O! to jest dobry pomysl. w takiej konstrukcji nie trzeba rdzeni ale sie przydaja z powodow o ktorych pisalem wyzej - wiecej strumienia poleci przez rdzen bo tam "bedzie mu latwiej". Nie sa tak istotne szczeliny. Przyda mi sie :) Bo mam w planach budowe savoniusa ale nie swiderkowego tylko 3 pietrowego z plaszczyznami przesunietymi o 120st.

Tak ale maksymany dla maksymalnego wiatru. Nie maksymalny dla materialu drutu. dla savoniusa takim ogranicznikiem jest sama turbina bo ma wlasciwosci ograniczania mocy przy duzych wiatrach. Ale wtedy trzeba mocne mocowanie bo przy szybkich wiatrach pojawia sie duze sily zginajace maszt/mocowanie.

Reply to
Lukasz Sczygiel

Co do materialow to sie zgadza. Co do polaczen to w sumie nieistotne, robi sie raz i z glowy. Istotne sa jeszcze bardzo slawne "zaskoki". Wirnik i cewki maja pewne pozycje w ktorych energia potencjalna jest najnizsza. Nie zawsze sa to pozycje statyczne jak w krokowcach ale czesto im wieksze obciazenie tym silniejsze jest zjawisko "zabkowania" i dla momentu startu lepiej jest miec 2-3 fazy zeby wiatraczek mial mozliwosc sie ciutke pokrecic (przez 2 nie obciazone sekcje uzwojen) zanim trafi na opor - cewke obciazona. Wtedy jest wieksza szansa ze wiatrak zastartuje. Ale w zwiazku z tym nierownym obciazeniem pojawia sie nierowne obroty, drgania i takie tam.

Szelak moze lapszy? W normalnych pradnicach uzwojenia sa nawiniete na metalu wiec odprowadzenie ciepla jest dosyc skuteczne ale w tym przypadku sklanial bym sie do tego aby cewki nie byly zalane calkowicie. Starczy je zalac tak zeby uzwojenia nie lataly luzno i zeby bylo jak calosc przymocowac, pamietajac ze cewki tez maja tendencje do przyciagania sie z magnesami.

Reply to
Lukasz Sczygiel

no to najlepiej nie podłączać wzbudzenia do wyjścia bezpośrednio tylko przez regulator który uwzględni moc,obroty czy co tam trzeba ;) zawsze można na początku "wspomóc" napięciem z zewnątrz...

Reply to
nuclear2001
Órzytkownik "Lukasz Sczygiel" napisał:

ale kto ci każe omijać? dlatego daje się magnesy jeden obok drugiego i tak samo cewki żeby to pole cały czas te zwoje przecinało

ok, jest ważny, ale mnie akurat zastanawiają te okrągłe cewki przy okrągłych magnesach, jakoś nie mogę tego rozgryźć czy wtedy są straty, czy to jest maksymalna sprawność?:O)

tam gość zrobił konstrukcje drewnianą i kliszą magnetyczną zaobserwował ze to był błąd, tak więc obwód pola poza cewkami musi być zampnięty rdzeniem z blachy, a co do rdzenia w cewkach ro nie wiem, bo jak by tam był to podejrzewam że magnesy by go przyciągały i odpychały i mogły by powodować wibracje rotora?

za dużo komplikowania, zrób 2piętrowy z przesunięciem 90stopni

Reply to
Papa Smerf
Órzytkownik "Lukasz Sczygiel" napisał:

myślę ze to fałszywy trop:O) zobacz zobacz jeszcze raz do linka strony i sprawdź jak gostek z tej prądnicy 3fazowej korzysta, daje 3 mostki prostownicze greca i pod obciążenie, czyli zupełnie z 3fazowości nie koprzysta a na dodatek ma spore straty na mostkach:O( pewnie daltego tak zrobił bo wszystko robił z gotowców i niezastanawiał się co i dlaczego, a do jego zastosowania najlepsza by była 1no fazowa:O)

nie mam pojęcia:O)

a mozę zamocować te cewki w stalopwej płycie z wyciętymi otworkami?:O)

Reply to
Papa Smerf

Straty i tak by byly takie same, ale korzysta z 3 faz - zobacz jak te mostki podlaczone.

J.

Reply to
J.F.

Dnia Thu, 06 Aug 2009 17:26:25 +0200, Papa Smerf napisał(a):

Zniknales niniejszym maszyny homopolarne :) Jedyna prawdziwa maszyna pradu stalego.

Reply to
Jaroslaw Berezowski

A istnieje żywy egzemplarz takiej maszyny?

Reply to
RoMan Mandziejewicz

Nikt mi nie kaze. Prad w cewkach indukuje sie w momentach kiedy petelki sil pola magnetycznego przecinaja zwoje drutu. Tlumacze barbazynsko bo poprawny wywod zawieral by slowa takie jak strumien, dywergencja i podobne :) Im wiecej tych petelek z magnesu nie bedzie mialo szans zahaczyc o cewke (magnes za wysoki) lub bedzie sie nawzajem kasowac (magnes za szeroki lub za waski) to sprawnosc pradnicy bedzie mniejsza.

I nie pole ma przecinac cewki tylko zmiany pola. I to tak zeby w jednej chwili wszystkie cewki naraz doswiadczaly takich samych zmian. Stad sie biora zaskoki i mozna je zmniejszac za pomoca lekkiego pochylenia magnesow. Ale to moze zmniejszac sprawnosc pradnicy (bo wtedy te linie sil pola magnetycznego moga sie nawzajem znosic.

tutaj nie istotny jest ksztalt. Wazne aby w momencie kiedy magnesy i cewka sa w jednej linii jak najwiecej linii sil pola przebiegalo przez cewke a wlasciwie przez jej srodek. dlatego do niej powinien byc rdzen. Nastepnie wazne aby przy magnesach dokladnie miedzy cewkami jak najmniej linii sil pola magnetycznego przechodzilo przez cewke. Dzieki temu ze magnesy sa pozamieniane biegunami to pieknie sie ten motyw zabierze za robote. W tym przypadku okragle magnesy sa fajne ale rdzenie powinny miec ksztalt taki jak w transformatorach. Wtedy w polozeniu "in line" pole magnetyczne pobiegnie prosto przez srodek cewki a w polozeniu "half way" zadna linia nie bedzie chciala przechodzic przez srodek cewki. Jesli sie rdzenia nie da to trzeba cewke zrobic tak aby srednica wewnetrzna byla pi*oko rowna srednicy magnesu (z dokladnoscia tego o co pytalem na poczatku, aczkolwiek w tej konfiguracji (po dwa magnesy) to mniej istotne) i odleglosci miedzy magnesami 1x (albo 2x - nie jestem pewien, bo to tez zalezy od srednicy zewnetrznej cewki) srednica magnesu. Generalnie pomysl jest calkiem dobry. Chyba sobie go na sucho wyprobuje.

W tym przypadku lepsze jest drewno. Bo magnesy beda mialy tendencje do zamykania pola przez cewke a nie przez blachy obudowy. Od biedy mozna dac zwore na magnesy na tarcze od drugiej strony niz cewki ale nie widze z tego pozytku. Rdzen jak juz napisalem powyzej poprawi sprawnosc wiec tez sily przyciagajace beda wieksze. Rdzen (sama cewka bez rdzenia tez) bedzie mial tendencje do przesuwania sie w kierunku magnesow tam i spowrotem (albo bedzie mial tendencje do obracania sie ale nie jestem pewien) wiec mocowanie musi byc odporne na takie okresowe naprezenia.

Reply to
Lukasz Sczygiel

Prądnica typu "Amerykanka" - cały wic na tym polega, że nie ma rdzenia i jest wolnoobrotowa. Mój kolega zbudował wiatrak z taką prądnicą - coś koło 2KW z niego wyciąga - namawiam go cały czas na publikację na elektrodzie.

Mirek.

Reply to
Mirek

Wode to może i zagotuje... wyćwiczony kolarz i to raczej w szklance. Grubasowi będzie cieżko,

Mirek.

Reply to
Mirek
Órzytkownik "J.F." napisał:

ok, przyjrzałem się dokładniej i widzę że to nietypowy prostownik 3fazowy zrobiony z mostków greca:O) przejrzałem temat prostowników i sprawa ilości faz jest już rozwiązana:O) mianowicie, jeścli chodzi o sprawnosć mocową prostowania, to jest ona najwyższa własnie dla 3faz i wynosi ona 70%, wiec 3fazy są optymalne pod względem prostowania, co nie zmnienia faktu że 30% jest wtedy tracone na prostowaniu i pewnie jakeiś 10% z tych 70ciu jest tracone w akumulatorach ołowiowych, wiec sprawnosciowo jest to mało ciekawe rozwiązanie:O(mozna by to poprawić stosując przetwornicę 90% zamiast prostownika)

wygląda na to że tego typu energię najlepiej wykorzystać do grzania (co, cuw) wtedy wykorzystamy 100% enetgii z takiej prądnicy:O)

Reply to
Papa Smerf
Órzytkownik "Lukasz Sczygiel" napisał:

ok, więc mamy dwa warianty tego samego typu prądnicy:

  1. cewki bez rdzeni (pole z magnesów przecina uzwojeniee), ale zato o skomplikowanym kształcie i odpowiednich wymarach
  2. cewki z rdzeniami (pole z magnesów płynie rdzeniami), wtedy mamy proste okrągłe cewki o prawie dowolnych rozmiarach:O)

teraz wariant 2gi można by zrobić tak modyfikując rotor wariantu 1szego że cewki zamiast zalewane żywicą, były by na rdzeniachobsadzonych pomiędzy dwiema stalowymi płytami, czyli z wierzchu zamiast żywicy płytki stalowe a wewnątrz cewki na stalowych rdzeniach, wtedy byłby z głowy problem chłodzenia cewek, oraz większa wytrzymałość mechaniczna rotora, co o tym myślisz?

ktury sposób jest lepszy to chyba będzie trzeba sprawdzić eksperymentalnie na jakimś miniaturowym prototypie takiej prądnicy:O)

Reply to
Papa Smerf

Ano. Widac ma niezbalansowana zawartosc szuflady :-)

Mozna prosic o te linki juz jakies wyjasnienia ? Skad te liczby ?

Ale wtedy nie trzeba nawet pradnicy :-)

J.

Reply to
J.F.

Dnia Sat, 08 Aug 2009 21:16:56 +0200, RoMan Mandziejewicz napisał(a):

Na YT jest przyklad jak zrobic takowa z bateryki AA, gwozdzia i kawalka druta. A w powazniejszych zastosowaniach maszyny homopolarne (zwane niekiedy unipolarnymi) to byly pradnice tachometryczne (brak pulsacji napiecia), pradnice do elektrolizy (niskie napiecia, potezne prady), napedy o malym momencie bezwladnosci.

Reply to
Jaroslaw Berezowski

Dnia Sun, 09 Aug 2009 15:12:52 +0200, Papa Smerf napisał(a):

Moze zamiast sinusa na wyjsciu zaprojektuj pradnice tak, zebys mial prostokat? Strumien musi zmieniac sie trokatnie w kacie walu. Dla ulatwienia - takie pradnice (zwane pradnicami klowymi z powodu ksztaltu nabiegunnikow dajacych taki przebieg strumienia) siedza w jazdym samochodzie i zwane sa alternatorami Prostowanie prostokata jest najefektywniejsze.

Reply to
Jaroslaw Berezowski

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.