kilka attiny na 1wire

Nigdzie, gdyz 1-wire jest chroniony patentem i nabywasz prawo do stosowania tego wraz z zakupem urzadzen 1-wire, podobnie jak przy I2C. Stad tez wlasciwie nie mozeszy wykorzystac wlasnego slave'a, ale oczywiscie mozesz sobie to sam oprogramowac na wlasne potrzeby na podstawie dostepnych timingow w PDFach urzedzen 1-wire. Z drugiej strony nie wiem czy piny IO procesorow maja wystarczajace zabezpieczenia, zeby je ot tak sobie podlaczyc do dlugiego druta, ktory przeciez wszystko zbiera.

T.M.F. pisze:

Ale tak w sumie :) Patrząc na przykład na:

sobie z tym poradziłeś.

Tak, napisalem obsluge slave'a. Nawet to dzialalo na skretce 300m bez bledow. Ale jakos taka niesmialosc mialem i zamienilem to na 1-wire over RS485. I dziala to dobrze, w dodatku pozbylem sie watpliwosci co do niezawodnosci.

William pisze:

Jak na razie myślę o termometrach, triakach, przekaźnikach. Zasilanie bateryjne, bo myślę, że przy rozsądnym sterowaniu uda się to. Ewentualnie 1wire + zasilanie i wtedy przekaźniki bistabilne na 5V.

Z tego co czytałem, to z ATTINY13 będzie problem z RS485, bo trzeba by chyba sterować portem programowo.

Melwin pisze:

To znaczy programowo niby się da nawet z Bascoma. Ale jak to potem poskładać fizycznie ? Dwa porty procesora jeden input drugi output podłączamy pod max232 ?

Melwin pisze:

W tej chwili wpadła mi taka myśl do głowy, może wogóle zamiast przewodów zastosować:

Melwin pisze:

To samo jest dostępne normalnie w TME, nie trzeba polować na Allegro. Cena spada już przy 5 sztukach:

T.M.F. wrote: [...]

Zastanawia mnie idea tego 1-wire over RS485. Nie mogę znaleść nigdzie opisu jak to zrobiłeś? Jak rozwiązałeś problem wynikający z faktu, że w 1-wire występuje: stan recesywny i stan dominujący, natomiast w RS485 oba stany są dominujące -- tzn. jak jedno urządzenie wystawia 1 a drugie

0 to nie bardzo wiemy co odczytamy z magistrali (w 1-wire wiemy). Rozwiązanie tego problemu jest przecież istotne aby zaimplementować ważną cechę 1-wire jaką jest możliwość zgłaszania przez slave'y jakiegoś zdarzenia. ZTCW RS485 skazuje nas na ciągły pooling slave'ów, co przy znacznej ich liczbie może stanowić poważny problem.

Pozdrawiam!

Zrobilem to tak, ze stan "1" jest recesywny wymuszany poprzez terminator magistrali. Jesli jakis uklad nadaje "0" to normalnie steruje driver, jesli "1" to wylacza nadajnik, dzieki temu jedynka jest wymuszana terminatorem, a ew. inny nadajnik moze wymusic "0". Terminatory w RS485 to 540-120-540 omow, czyli wymuszaja znacznie silniejsze stany niz rezystor podciagajacy 4k7 w 1-wire. Takze wszystko co fajne z 1-wire - niezaleznosc od zegara, czy znajdowanie urzadzen (polecenia SearchROM, Alarm) dziala ok.