Może zbytnio się zapędziłem z tym usuwaniem. Oczywiście wsparcie LPT zostaje bo innych kabelków ISP Programmer nie obsługuje.
ISP Programmer nigdy nie silił się być nakładką na inny engine i nie będzie (conajmniej w najbliższej przyszłości). Myślę jednak o obsłudze z linii komend. Składnia (opcje linii komend) taka jak w avrdude czy ktoś ma lepszy pomysł?
BTW: A odnośnie portów LPT w całkiem nowych komputerach - ja mam kartę LPT na PCI i działa znakomicie. Niestety porty PCI już znikają w nowych płytach głównych. Czy ktoś widział budżetowe karty Multi I/O (np.
Również mam LPT+2xCOM na PCI i działa to w porządku. Aczkolwiek nie jestem pewien czy 8-letni P4 można nazwać całkiem nowym komputerem. :-D
IMO to jeszcze nie jest tak źle. Niedawno przeglądałem ofertę płyt na Z77 i AFAIR np. Asus w swoich płytach ATX (nie microATX) standardowo daje 1 slot PCI, AFAIR MSI to chyba we wszystkich budżetowych płytach daje 1 czy 2 sloty PCI. U ASRocka też daje się coś znaleźć, np. topowa (tzn. dla graczy :-D ) Fatal1ty Z77 Professional za ~900zł posiada 2xPCI (a do tego również złącze PATA, złącze do stacji dyskietek (!!! :-D )oraz jednego COM-a w postaci headera).
Ja nie widziałem, ale sam jestem ciekawy jak to teraz z tym jest.
Poszukałem conieco i da się kupić kilka modeli, w cenach 2-3x tyle co z magistralą PCI. Czyli sam 1xLPT na PCI Express x1 kosztuje z 70zł a
2xCOM+1xLPT ze 2x tyle. Do przeżycia jeżeli ktoś jest bardzo zdesperowany.
Co i tak nie oznacza, że takie karty prędzej czy później wyginą (dużo łatwiej kupić 2xCOM czy 4xCOM, pewnie używane do sterowania czymśtam przez konwerter na RS485). Dlatego programatory na USB to jedyna sensowna droga. Sam zwykle używam AVR Studio i klona STK500v2 na USB.
Ja za swoją kartę w 2006r. dałem zdaje się jakieś 60zł.
Chyba nikt nie twierdzi inaczej. Jednak gdy niejako "za darmo" dostało się LPT ponieważ kartę 2xCOM+LPT (czy to na PCI czy na PCI-E) kupiło się przede wszystkim dla portów szeregowych to dlaczego nie skorzystać z "legacy" programatorów działających na LPT?
W dniu 2013-05-31 08:50, Dariusz Dorochowicz pisze:
Moim, zdaniem trochę bez sensu kupować płytę z LPT. Albo będzie przepłacona, albo pozbawiona czegoś innego - np. grafiki na płycie. Teraz programatory na USB kosztują około 100-150 zł więc taniość programatora na LPT przestaje być tak silną zaletą.
Użytkownik "Dariusz Dorochowicz" <_dadoro snipped-for-privacy@wp.com napisał w wiadomości news:koa1gv$eku$ snipped-for-privacy@mx1.internetia.pl...
Totolotek... Kupiłem kiedyś płytę lekko wybajerzoną, odpalam modem radiowy (Baycom Packet-Radio OIDP), a ten za jasny gwint nie chce działać, choć sterowniki załadowane i w identycznej konfiguracji na poprzedniej płycie chodziły (RS232), Co lepsze, zwykły modem telefoniczny hula, aż miło, ki diabeł? Nie udało się, musiałem popylać po kartę na giełdę i dopiero wtedy dało radę, 5 PLN i wszystko jasne...
W dniu 2013-05-31 22:27 Sebastian Biały napisał(a):
Żadna? Nie walczę przecież o palmę pierwszeństwa. Poza tym zawsze będzie dostępna wersja UI tak jak do tej pory.
Ja osobiście bardzo lubię odpalanie programowania z linii komend, podczepionego w Makefile. Ale pasek postępu parsuję wzrokiem ;) więc dla mnie może wyglądać nawet jak kolorowy wiatraczek.
Odnośnie tego ASCII-ART - może po prostu jakimś parametrem linii komend da się wyłączać wszystkie paski postępu? Albo rysować je bardziej przyjaźnie (do sparsowania), np. znak '=' co 5% postępu i już, bez dodatkowych cofań (^H) i wartości numerycznych.
Texasowy starterkit Launchpad z prockiem MSP430 może pracować też jako samodzielny programator USB dla innych płytek z MSP430. Cena z przesyłką: 10 USD (ok. 30 zł):
formatting link
Dodaj do tego koszt swojego czasu spędzonego na montażu. Już wolę gotowiec na USB za 30zł, którego obsługują oficjalnie wszystkie texasowe narzędzia.
Wracając do tematu wątku (odnośnie programatorów na LPT): okazuje się, że nawet dla najnowszych procesorów Intel Haswell z podstawką LGA 1150 będą produkowane płyty do "zastosowań specjalnych" ;) czyli ze złączami COM i LPT wyprowadzonymi normalnie na tylnym panelu, bez potrzeby podłączania śledzi z kablami:
formatting link
Jestem wstrząśnięty. :) Oczywiście płyta resztę wyposażenia ma współczesną czyli obsługuje i7-4770K, ma USB 3.0, SATA 6Gb i LAN 1Gb.
Zastanawia mnie tylko to jedno samotne wyjście VGA. Aż tak się oszczędza w płycie budżetowej w porównaniu do obsługi gniazda DVI czy HDMI?
I tak, i nie. Kwestia, co będzie miała, a czego nie oczywiście jest bardzo ważna, ale koszt posiadania portu wcale nie musi być wysoki. Teraz modeli w podobnej cenie i konfiguracji jest taka masa, że w ogóle trudno wybrać i trzeba sporo czasu poświęcić, żeby znaleźć różnice (łamigłówki sobie urządzają).
Generalnie masz rację, i sobie "do domu" kupiłem płytę bez LPT (w razie czego dostawię kartę) - liczyły się inne sprawy, chociażby wolny slot na taki kontroler :)
Nie no, sam używam mnóstwa płyt z LPT, ale już od wielu lat porty "stoją odłogiem", wszystko na sieci albo USB. Nawet HP6P (jeszcze się jej nie pozbyłem) przez przejściówkę z USB chodzi. Ale tak z ciekawości... Parę programatorów na LPT istnieje, więc tak na wszelki wypadek. A że są urządzenia, które "z bliżej nieokreślonych powodów się nie lubią", to już od dawna wiem. Pamiętam pierwsze takie zetknięcie - Compaq Prolinea i któryś z monitorów Compaq - po prostu nie działa i już. Sam Compaq to przyznawał. Temat złego działania jest wtedy, kiedy urządzenie sprawia problemy z większą liczbą urządzeń. Pamiętam też jakiś kontroler 232 na karcie, który do poprawnej pracy wymagał niewłaściwego ustawienia parametrów - chyba parzystość musiała być jakoś dziwnie ustawiona - niezgodnie z faktycznymi parametrami. Do tej pory nie wiem, o co chodziło, ale podmiana rozwiązała problem.
Użytkownik "Dariusz Dorochowicz" <_dadoro snipped-for-privacy@wp.com napisał w wiadomości news:kohekm$52p$ snipped-for-privacy@mx1.internetia.pl...
Mój laser HP4550 chodzi przez LPT... tylko pamięci muszę mu dołożyć, bo przy dużych wydrukach potrafi bardzo długo czekać.
Myślałem o tym, mam przejściówkę, ale nie wszędzie da się tego użyć... Póki mogę, używam.
Ja mam napędy CD, tej samej firmy, nagrywarka CD i DVD czytnik. DVD musi być na master, nagrywarce to obojętne, inaczej nie jest widoczny. Nie zmusiłem, nie dał się. Sam chyba się zgłasza jako slave, ale jak ma mastera, wtedy znika. Odwrotnie jest OK.
No właśnie... ten RS to chyba miał jakieś nowe buforowanie sprzętowe, który do działania zgodnego z oczekiwaniem potrzebował specjalnego, trudno dostępnego sterownika, jako, że to program i urządzenie hobbystyczne. Chyba nawet zdobyłem taki sterownik, ale zdołałem w swej niegrzecznej zabawie ujarać dokumentnie te porty i już do końca komputera pozostało korzystać z będących na zewnętrznej karcie. Najlepsze, że mimo fizycznego wyłączenia w BIOS, system te porty (nawet ujarane) widział i musiałem je w menedżerze wyłączać (W98SE), aby normalnie korzystać z tych na karcie. Monitory - a bo to raz trzeba było na siłę ustawiać waściwy model, bo nie wykrywało go i z wyświetlaniem były jajca?
Tylko po co parsować wyjście? Do sprawdzenia czy programowanie się udało wystarczy sprawdzić kod wyjścia z avrdude. Zresztą coś mi się kojarzy, że avrdude miał być podzielony na dwie części bibliotekę i interfejs, żeby łatwiej było go podłączyć do własnego programu.
ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here.
All logos and trade names are the property of their respective owners.