Witam
Jakis czas temu poruszylem temat identyfikacji wyprowadzen trafopowielacza. Dopiero teraz mialem okazje pomierzyc podejrzany powielacz. Drugi koniec uzwojenia WN znalazlem przykladajac napiecie stale okolo 50V z ograniczeniem pradu do 100uA pomiedzy wyjscie WN, a nogi trafopowielacza. Tylko w jednym przypadku prad zaczal plynac, a napiecie pomiedzy koncami uzwojenia WN spadlo do 35V (napiecie przewodzenia diod powielacza?).
Dodatkowo zidentyfikowalem uzwojenie o rezystancji 0,8Ohm (czy nie jest to zbyt malo jak na uzwojenie pierwotne?) oraz uzwojenie (chyba uzwojenie?) o rezystancji 210kOhm (nie mam pojecia co to jest). Dodatkowo pomiedzy wyjsciem WN, a jednym z koncow uzwojenia 0,8Ohm wykrylem kondensator o pojemnosci 1,5nF.
Czy moge przyjac, ze uzwojenie 0,8Ohm to uzwojenie pierwotne?
Jaki prad mozna uzyskac z uzwojenia WN trafopowielacza bez obawy uszkodzenia trafopowielacza (kilka, kilkanascie uA)?