Bombowa różdżka

"Technologia z kart sklepowych

Szef firmy ATSC Jim McCormick tłumaczył, że w detektorach używana jest specjalna karta elektroniczna, która wykrywa bomby. Reporterzy BBC przeprowadzili jednak z ekspertami szereg testów na ADE-651, które wykazały, że urządzenie nie działa prawidłowo. Komputerowe badania wykazały, że na karcie elektronicznej jest jedynie elektroniczny emiter sygnału, podobny do tych wykorzystywanych jako zabezpieczenie przed kradzieżą w sklepowych czipach, umieszczanych w produktach.

Naukowiec z laboratorium komputerowego Uniwersytetu w Cambridge stwierdził, że oprócz tego rodzaju karty "nie znajduje się tam absolutnie nic". - To niemożliwe, żeby to urządzenie w jakikolwiek sposób cokolwiek wykryło. To nie ma nic wspólnego z wykrywaczem bomb - cytuje BBC opinię eksperta. Podobnego zdania jest główny brytyjski ekspert ds. materiałów wybuchowych, którego słowa cytuje BBC. - To całkowicie niemoralne. Rezultatem jest śmierć dziesiątek, jeśli nie setek ludzi - uważa Sidney Alford."

niezły pomysł na elektroniczny biznes - puste pudełko, sterczący z niej drut i dowolna karta z glutem :-)

formatting link

Reply to
BoDro
Loading thread data ...

Jeszcze lepszy pomysl to zaklocacze radarow. I jakze moralne, jesli nie dzialaja :-)

J.

Reply to
J.F.

W dniu 2010-01-24 23:10, BoDro pisze:

Artykuł w Gazecie kiepściutki. "Urządzenie nie działało prawidłowo" - grrrr.... Toż to afera grubymi nićmi szyta...

O sprawie lepiej poczytać tu:

formatting link
Warto przyglądać się sprawie, bo zobaczymy jak wyglądać będzie praktyczne ponoszenie odpowiedzialności producenta urządzenia elektronicznego (?) za swój produkt...

Ciekawe, czy urządzenia miało CE...

pzdr mk

Reply to
mk

mk pisze:

super :-)

znaczy Cudownie Efektywne? Chyba miało :-)

Reply to
BoDro

Ciekawe ciekawe .. bo nic nie pisza o wk* europejskim kliencie. A to chyba podstawa do dzialan karnych ?

Czyzby zapomnial sie podzielic ? :-)

J.

Reply to
J.F.

Użytkownik "mk" snipped-for-privacy@op.pl napisał w wiadomości news:hjiith$8vr$ snipped-for-privacy@news.onet.pl...

Chyba nie ma podstaw aby miało:

- militarne chyba nie podlegają dyrektywom _pozwalającym_ oznaczyć produkt znakiem CE.

- nie natknąłem się na informację, aby było wprowadzane na rynek europejski. P.G.

Reply to
Piotr Gałka

Szybko się uczą od Chińczyków. Dzisiaj w sklepie oglądałem dość dokładnie dwa rodzaje kabli rozruchowych made in China. Jeden 100A drugi 200A. U Chińczyka amperaż kabla przekłada się na grubość izolacji.

Marek

Reply to
marko1a

Użytkownik "marko1a" snipped-for-privacy@lycos.de napisał w wiadomości news:hjjte0$3r5$ snipped-for-privacy@atlantis.news.neostrada.pl...

Ciekawe jest to, że w kablach za 10zł są cztery krokodylki, których u nas nie kupisz za 10zł/szt.

Reply to
William Bonawentura

Użytkownik mk napisał:

Dlaczego miało nie mieć? Dostarczę ci plastikowe pudełko z jednym guziczkiem. Krawędzie stosownie zaokrąglone, nadlewy zeszlifowane żebyś się nie pokaleczył, brak odłączalnych elementów - żeby dziecko czegoś nie połknęło. W środku nie będzie nic, zupełnie nic - i z czystym sumieniem wypisze deklarację zgodności CE - bo i czemu by nie - co to może zakłócić, komu zaszkodzić???

Reply to
"Dariusz K. Ładziak"

To akurat normalne - wszedzie tak :-( Kupilem takie kable, przewody wymienilem, teraz mam prawie dobre kable .. bo te krokodylki ciut za tanie jednak :-)

Jeszcze jeden chinski wynalazek - przezroczysta izolacja. Wydaje sie ze miedzi grubo .. a to chyba tylko efekt soczewki.

J.

Reply to
J.F.
[...]

Nalepka CE może się odkleić i dziecko zadławić, morderco! ;)

Reply to
RoMan Mandziejewicz

Użytkownik ""Dariusz K. Ładziak"" snipped-for-privacy@ladzk.pol.pl> napisał w wiadomości news:hjk320$fcg$ snipped-for-privacy@nemesis.news.neostrada.pl...

Jaką dyrektywę planujesz wymienić w deklaracji ? P.G.

Reply to
Piotr Gałka

Zalezna od deklarowanego dzialania towaru ?

J.

Reply to
J.F.

Czyta to wszystko i nie wierzę. Niech ktoś napisze coś w obronie tego ustrojstwa. Co to za karty, które wkłada się do czegoś i łączy kablem z "czujnikiem"?

formatting link
:-)

Robert

Reply to
Robert Wańkowski

W dniu 2010-01-25 16:34, Robert Wańkowski pisze:

Jak to dokładnie wygląda, czym są karty i dlaczego to urządzenie może sprawiać wrażenie, że działa - można obejrzeć w reportażu BBC:

formatting link
(było by to śmieszne, gdyby nie straszne konsekwencje)

pzdr mk

Reply to
mk

On Mon, 25 Jan 2010 11:54:24 +0100, marko1a napisał:

Widziałem taki kabel po użyciu. Jak sie łątwo domyślić był już bez izolacji :-)

Reply to
Verox

Użytkownik RoMan Mandziejewicz napisał:

Jaka nalepka? Za fafdziesiąt megafuntów to ja ci to pudełko wyprodukuję z indywidualnie zamówionej formy, oznaczenie CE będzie od razu na wtryskarce odlane! Pełne bezpieczeństwo.

Reply to
"Dariusz K. Ładziak"

A ja wczoraj widziałem jak taki kabel ZŁAMAŁ się przy próbie wyprostowania. Plastik po prostu strzelił jak szkło a mieź zaraz za nim. Kabel wyjęty z bagażnika, na zewnątrz w nocy coś koło -18'C ;-) Grubość miedzi coś koło 2,5mm2 na moje oko. Badziewie niesamowite.

Reply to
Zibi-Gliwice

Być może urządzenie miało oszukiwać przestępców, a nie tych co go używają. Jakoś nikogo nie dziwią atrapy fotoradarów (niektórzy nawet zwalniają przed nimi) i nikt się nie czepia jeśli pod takim radarem jednak coś się zdarzy w wyniku nadmiernej prędkości. Teraz za sprawą dziennikarzy już wszyscy wiedzą, że to lipa i można sobie wozić co się chce.

Mirek.

Reply to
Mirek

Użytkownik "Mirek"

Trochę droga ta broń psychologiczna.

Robert

Reply to
Robert Wańkowski

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.