Witam
Musze zrobic taki zasilacz 32V i 16V.
Chodzi mi o zwykly transformatorowy. Transformator jakis znalazlem. Nie wiem jakiej mocy ale sadziac po wymiarach (duzych) wystarczajacej. Z moich pomiarow wynika, ze mozna z niego wyciagnac miedzy innymi 42V i 18V a oprocz tego jeszcze chyba 12V i 4V.
Problem jest taki, ze nie widze ani stabilizatorow 16V ani 32V. Wie ktos jak to rozwiazac jak na prosciej i w miare tanim kosztem ? Myslalem, ze moze by zastosowac jakis stabilizator typu LM317 ktory mozna chyba do 32V uzyc i dobrac odpowiednie elementy.