zalecane napiecie 0V [humor]

A po co razem z ONETowym spamem? Lepiej tak:

Prawie jak handelek komentarzem.

Ja również - poszło do weryfikacji i mam nadzieję, że pacjent straci konto.

Witam,

Dnia 30.11.06 (czwartek), 'hi' napisał(a):

Nie wiem, czy zwróciłeś uwagę, ale cała ta aukcja to jest żart. :)

Na miejscu autora zmieniłbym tytuł - słowa "jasna" i "czarna" obok siebie jakoś niezbyt pasują. :) I dioda powinna nadawać się do zaciemniania jasnych pomieszczeń, a nie ich oświetlania. ;)

Uzytkownik blur napisal w wiadomosci news:eknhdm$i3r$ snipped-for-privacy@atlantis.news.tpi.pl...

Pomysł ściągnięty...

Ze dwadzieścia parę lat temu w gazecie Młody Technik w dziale "Pomysły genialne, zwariowane i takie sobie" była opisana taka żarówka. Sam się dziwię że to zapamiętałem ale to chyba dlatego że jak byłem dzieciakiem to strasznie mnie ten pomysł zafascynował:-)

Pamiętam :) Miało to być rozwiązanie do ciemi fotograficzej:) Też mnie zafascynowało.

Pozdrawiam.

Pomysl moze wcale nie jest taki glupi :) W koncu uciazliwy halas tlumi sie emitujac dzwiek dokladnie w odwrotnej fazie co powoduje wzajemne znoszenie sie fal. Swiatlo to tez fala, wiec teoretycznie chyba da sie wymyslisc zrodlo, ktore by z nia interferowalo powodujac przynajmniej lokalne wytlumienie, czyli efekt czarnej zarowki :) Ale to chyba jakis fizyk kwantowy musialby sie wypowiedziec...

o ile pamietam to sie zwie "cialo doskonale czarne" czyli pochlaniajace w 100% fale elektromagnetyczne - teoria a moze i nie w koncu czarne dziuty sa w kosmosie i chyba pochlaniaja wszystko lacznie z promieniowaniem , tyle gdybania z mojej strony

co do przeciw-fazy dzwieku i "wygluszaczy sluchawkowych" nie wiem jak to sie zwie ale ktos to produkuje w kazdym badz raze

porownujac swiatlo lasera do glosnika emitujacego jedna czestotliwosc dosc latwo uzyskac wytlumienie , promieniowania elektromagnetycznego i fali akustycznej (interferencja wiazki laserowej w holografii itd ) z drugiej strony porownal bym zarowke do zrodla szumu akustycznego , i tu sa schody odbicia dzwieku i swiatla od sciany , kierunkowosc itd . wiec zarowka czarna narazie zostanie dalej zartem . tak ku scislosci kolor czarny nie istnieje :)

nie wracam do tego watku bo mnie brzuch boli

T.M.F. napisał(a):

Dlaczego kwantowy? To jest zagadnienie klasyczne, wałkowane jeszcze w szkołach; do interferencji potrzebna jest spójność czasowa światła (odpowiednie relacje wzajemnej fazy) a światło z żarówki ma szerokie widmo z zapewne losowymi fazami fali świetlnej i do tego zmiennymi ('przeskakującymi') w czasie.

swstr napisał(a):

Kolor czarny istnieje, za to barwa czarna nie istnieje ;-)

W dniu 01-12-2006 00:38, swstr napisał:

Z pominięciem tego, że to właśnie ciało doskonale czarne wypromieniowuje z siebie więcej, niż każde inne. W rezultacie wcale takie czarne nie jest.

Ja też :) Pamiętam, że Redaktorzy zastanawiali się tylko co będzie jak nam prąd wyłączą? Zdjęcia się zaświetlą czy jak.... ?

AW