Wzmak operacyjny - qrde, co jest?

Zlutowalem zrodlo pradowe sterowane napieciem na operacyjnym (TL082), IRF530 i oporniku 1 om. Testuje, ustalam na wejsciu nieodwracjajacym n woltow i mierze, co mam na odwracajacym: mniej niz n (o pol wolta). No to spoko, nasycil sie. Mierze wyjscie: 8 woltow. (zasilam klasycznie

+-15V). Nierzadnica, wyszlo, ze 2+2=6. Posiedzialem nad tym kilka godzin i w koncu wlutowalem miedzy wyjscie a mase kondek 1 uF. Pomoglo jak za dotknieciem czarodziejskiej rozdzki - zrodlo zaczelo sie zachowywac jak w ksiazce pisza. Wzbudzil sie? Przeciez te cholery mialy sie nie wzbudzac, TL084 to nie MAA504... Ktos moze powiedziec, co sie dzialo? Chcialbym na przyszlosc wiedziec i co robic, jak nie moge kondka wlutowac (np. zalezy mi na pasmie przenoszenia). Oscyloskopu (jeszcze) nie mam... Tym zrodlem pedze element peltiera (musze stabilizowac temperature - teraz bawie sie lutowaniem regulatora jakiegos prostego - zobaczymy, co wyjdzie. Pzdr, POKREC.
Reply to
POKREC
Loading thread data ...

nowoczesny opamp ma prawo sie wzbudzic przy pojemnosciowym obciazeniu. A bramka takim jest .

Opornik szeregowy miedzy wyjscie a bramke ?

J.

Reply to
J.F.

Oo! Nareszcie wiem, dlaczego! To jest mysl! Wsadze od razu w pajaka (bo ja prototyp kleje, wersja 2.0). Juz chcialem leciec po wode swiecona... Lepilem ze to sterowaniem PWM (robionym klasycznie w analogowce na generatorze trojkatnym), ale kluczowanie mi sialo zaklocenia po detektorku, ktory chlodzilem, wiec przerobilem to na sterowanie ciagle - teraz chodzi jak zloto, ale sie za to grzeje ;-). Coz za cos. Bo ja zwyczajny, fizyk, doswiadczenia w analogowce tyle, co w Tietzem i Schenku oraz w Horowitzu i Hillu, teoria, jednym slowem. Ale nie ma tego zlego, bo robie regulator do Peltiera (jakis prosty, nie musi to byc PID, jesli tylko utrzymuje temperature na jakims poziomie (nie musi byc konkretna, byle z grubsza stala) i mysle, ze proporcjonalny powinien wystarczyc, taki kondek na wyjsciu bedzie robil za emulator czesci calkujacej (jak sobie kombinuje). W tej chwili nie mam przerzutow ani oscylacji, choc oczywiscie blad regulacji jest jakis tam niezbyt wielki. Ide experymentowac dalej. Pzdr, POKREC.

Reply to
POKREC

POKREC napisał(a):

Następnym razem zacznij od zakupu oscyloskopu. Na Allegro już za 300zł kupisz. Od wzmacniacza do generatora i od generatora do wzmacniacza bardzo blisko. Poczytaj o warunku generacji, choćby u Schenka.

Reply to
A. Grodecki

Dzieki, ale tu musialem sam ruszac mozgiem. Niestety, ustrojstwo jest maksymalnie niestandardowe i raczej z not aplikacyjnych sie nie bardzo daje. Ale ucze sie dalej, zdobywam doswiadczenie i nie jest zle. Zreszta

- czegoz bym sie dowiedzial o wzbudzaniu wzmakow, gdybym "zerznal" note aplikacyjna? A tak - prosze bardzo! I zapamietam lekcje na dluuugo. Zarwalem pol nocy z tego powodu. A oscyloskop kupie, jeszcze troszke, i pewnie bedzie mnie na niego stac... Nie, nie za elektronike, z glodu bym umarl, ale wiedza, jak co zrobic, to cos bardzo fajnego. Pzdr, POKREC.

Reply to
POKREC

Uzytkownik "POKREC" napisal:

Dlaczego. Japoncy z tego zupelnie niezle zyja :)

Reply to
Remek

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.