Wiertarki akumulatorowe i napiecie zasilania

Dnia Wed, 17 Oct 2007 12:36:46 +0200, Artur(m) napisał(a):

4 albo 5 silniczków o łącznej mocy 400W mieści się w garści :) Hint: BLDC ;)

Ale to chyba mocno podnoszac obroty, czestotliwosc i napiecie ?

Bo na 400Hz to i tradycyjne indukcyjne silniki sa male :-)

J.

BLDC to mi sie w garsci miesci jeden, ale ma 5kW peak i 2.5kW ciaglej. Jak dopuscic dwie garscie do trzymania, to mam taki 15kW...

Jakie to ma parametry .. i jaka temperature pracy ?

J.

u mnie bys sie pomylil, wsadzilem w lipna wkretarka akumulatory Li-ion i teraz jest lzejsza i ma 3 x wieszka pojemnisc, kreci i zatrzymac sie nie chce :)

Dorzuce swoje trzy centy. Trzy lata temu z polecenia przypadkowego klienta wiertarke firmy Ryobi. 18 woltowa, w komplecie dwa akumulatory i ladowarka za chyba okolo 50 dolarow. Jestem nia zachwycony, firma chinska ale nie umywa sie do niej zaden bosh czy skill. Laduje sie w ciagu godziny a moc ma taka, ze nastawiona na maksymalny moment - sruby ukreca. Przywiozlem ja latem do Polski gdzie ekipa kryla mi dach; mieli jakies badziewia na 14.4 V wiec dalem im swoja. Dach nia skonczyli i niestety zginela im, no gdzies sie zapodziala i nie ma... Musialem zrobic to samo co zrobil moj ojciec czterdziesci lat temu, gdy mu konia spod knajpy ukradli - kupilem sobie nowa. Tyle, ze w komplecie z pila reczna, so-zo, wiertarko-wkretarka z udarem, dwa akumulatory, ladowarka potem jeszcze odkurzacz i latarke w pudle znalazlem... wszystko za 156 dolarow. Szkoda, ze w Polsce tego nie ma ale romawialem z kolega, ktory pracuje w Anglii i tam sa, i tez nie drogie. Nie mam zadnych profitow z reklamy ale bezinteresownie polecam. Ta wkretarka spadla mi kilka razy ze stolu na beton, potem z drabiny na podloge, wiertlo sie zlamalo ale sprzet nadal dziala. Pzdr.

28V, 90A, 20.3krpm, eta>85%, chlodzenie wlasne, temperatura chjw., chlodzony wymuszonym obiegiem powietrza (wlasny wentylator na wale, bez wentylatora eta idzie w gore, ale moc*czas w dol). Przeciazalny krotkoterminowo 200% pod warunkiem nieprzekraczania maksymalnych obrotow...

Dnia Wed, 17 Oct 2007 15:05:46 -0700, Marek Lewandowski napisał(a):

Racja, wspominałeś kiedyś o nim :) Z tym, że ja miałem na myśli przerobione silniczki z CD-ROMów lub drukarek co by niejako dodatkowo pokazało, że wykonanie takiego silniczka jest możliwe w warunkach amatorskich ;)

Wed, 17 Oct 2007 22:15:16 +0200 jednostka biologiczna o nazwie Tomasz Pyra snipped-for-privacy@spam.spam.spam> wyslala do portu 119 jednego z serwerow news nastepujace dane:

Baterii nie małem w ręku, bo to wkrętarka kolegi i przyniósł mi tylko ładowarkę do naprawy, ale ładowarka ma tylko 2 styki, podłączone do układu który opisałem wcześniej.

Dnia Wed, 17 Oct 2007 09:11:14 +0200, Marcin Gala <m.gala.maupa@.> napisał:

cmi nie polecam, akumulatory w nich to straszny szajs. Nowych produktow Boscha tez nie polecam (wkretarka mnie za 600 mnie strasznie zawiodla) Einhell produkuje dwie serie, jedna taka zolta (bawaria ?) to sa produkty o jakosci typowych nonamow, ta druga jest lepsza.

Szybka ładowarka = wyzsze napiecie ładowania = szybkie zarżnięcie akumulatora.