tvn24 skrajna nieodpowiedzialnoś

W dniu 2012-07-26 13:49, ajt pisze:

Ten słup to wygląda na model M52, a takie to na 220kV dają chyba? Jeśli tak, to pole elektryczne może i duże w pobliżu słupa, ale elektromagnetyczne (z okazji niewielkiego prądu) słabiutkie - byle linia

15kV przez wioskę daje wielokrotnie silniejsze.

Użytkownik "Waldemar Krzok" snipped-for-privacy@zedat.fu-berlin.de> napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@mid.uni-berlin.de...

Jestem na 99% pewny, że chodziło o USA. Ale lata robią swoje.

Dnia 27-07-2012 o 00:29:13 Ukaniu snipped-for-privacy@gazeta.pl napisał(a):

Ale tam działa ten sam mechanizm, w pobliżu lini mieszkają najbiedniejsi którzy częściej chorują.

bardzo się mylisz... WN -> 700 - 2440 A w zależności od typu SN -> < 475 A

W dniu 2012-07-26 09:30, Włodzimierz Wojtiuk pisze:

Niestety - źle to świadczy o naszym systemie szkolnictwa. Jestem ciekaw czy pan redaktor kiedyś wiedział i zapomniał, czy po prostu szkoła nigdy nie wbiła mu tej wiedzy do głowy.

Oczywiście - nie każdy kształci się dalej w kierunku ścisłym/technicznym. Można zrozumieć, że ktoś zapomni wzorów i nie będzie po latach w stanie policzyć jakiejś wartości - to normalne, jeśli te umiejętności przez te lata nie były mu potrzebne ani razu. Jednak żeby zapomnieć o tym, że przy określonej różnicy potencjałów może przeskoczyć iskra albo zapalić się łuk? Żeby nie rozumieć różnicy między prądem a napięciem, albo nie pamiętać elementarnych zasad BHP związanych z elektrycznością?

W dniu 26.07.2012 r. 23:23, Michał Lankosz pisze:

Bardzo nie sądzę. To dana strategiczna.

W dniu 2012-07-27 11:59, qlphon pisze:

A to nie wiedziałem, zakładałem że jak napiecie 220/15 = 14.6 raza większe, to prąd chociaż trochę mniejszy. A w połączeniu z tym, że napięcie większe => większe zachowane odległości od wszystkiego => słabsze pole, zależne do kwadratu odległości => powinno być pole znacznie słabsze.

W dniu 2012-07-27 11:59, qlphon pisze:

Coś dużo jak na 220kV? To prąd sumaryczny z 3 faz, czy każdej z nich? Bo jak każdej, to coś mi się wierzyć nie chce, że taką linią pchane jest 3x

536,800 MW czyli ponad 1.5GW ?

Użytkownik BartekK napisał:

Linia 15kV to jest dobra do zasilania jednej wioski. A linią 220kV to raczej jednej wioski nie zasilają - napięcie większe ale i moze znacznie większe - stąd i przekroje stosowne. A przewody wewnątrz puste bo dla

50Hz głębokość wnikania w miedzi to coś około 50mm.

Użytkownik ""Dariusz K. Ładziak""

Tak na oko to zadna linia nie ma 50mm _srednicy_ drutow. Aczkolwiek z tej odleglosci to trudno na oko zmierzyc.

J.

Nawet nie 10mm...

średnicy drutów nie, ale średnica przewodów tak. Szczególnie linie 400kV i

750kV są często realizowane pękami przewodów z pustym środkiem. Względnie jest to linka metalowa, często z światłowodem w środku i dookoła oplot aluminiowy. A 3,5,7 linek z pierścieniami dystansowymi to są i w Polsce do zobaczenia na liniach 220 i 380/400kV. Na 750kV/1MV/1.25MV musi się coś takiego stosować w celu zwiększenia efektywnego promienia przewodu i przez to zmniejszenie ulotu.

Waldek

Tylko to akurat interesuje peryferyjnie, bo miedzi do linii WN się najczęściej nie stosuje.

Waldek

[...]

Ale podano miedź i dla miedzi sprostowałem.

Masz dane dla innych metali - podaj je proszę a nie deprecjonuj poprawnych danych podanych przez innych.

Dnia Thu, 26 Jul 2012 23:44:50 +0200, Waldemar Krzok napisał(a):

U nas światłowody występują raczej tylko w przewodach odgromowych na liniach WN. Błyskawiczne wyłączenie napięcia może też być efektem zadziała zabezpieczeń, OIDW tzw. odległościowych.

Dnia Mon, 30 Jul 2012 20:38:30 +0200, Waldemar Krzok napisał(a):

Waldku, jesteś pewien tych 3-7 linek? Z tego co widuję to stosuje się tylko dwie linki na liniach 220 i 400kV oraz sporadycznie na liniach

110kV. Linii o napięciu znamionowym 380kV w Polsce nie ma.

Jest nawet linia na 750kV, ale chyba obecnie zasuwa na 400kV. Na liniach

380kV w Niemczech widziałem 3 i 4 linkowe przewody. Linia rzeszowska na 750kV ma chyba 5 linek, jedna w środku (nośna) i 4 dookoła.

Waldek

A źródło jakieś tego?

Dnia Fri, 24 Aug 2012 22:57:33 +0200, Waldemar Krzok napisał(a):

No to się zgadza. W Polsce napięcia znamionowe linii wysokich oraz najwyższych napięć to 110, 220 i 400kV. Ta jedna 750kV na Podkarpaciu jest rodzynkiem.