Pewnie byście nigdy nie wpadli :)
- posted
12 years ago
Pewnie byście nigdy nie wpadli :)
kiedys byly soki "BLACK DICK" (u nas w kraju, szeroko reklamowane ztcp). Teraz wyobraz sobie ze jakas sekretarka przyjmuje delegacje jakis biznesmenow z zachodu. Polewa im sok black dick (z czarnej porzeczki: 6zl - mina biznesmena: bezcenna). Dosc krepujace ;P
PS google images jak ktos nie wie o czym mowa
Wyobraź sobie że jedziesz gdzieś na wycieczkę zorganizowaną przez Biuro Turystyczne Fart, wielkim, obrandowanym autokarem :)
Pan Tomasz Pyra napisał:
Jak po raz pierwszy do czeskiej Pragi przyjechał autokar z napisem "Instytut Zachodni" (z Poznania nomen omen), to Czesi kiwali głowami z uznaniem, jakie to ciekawe obiekty badań mają polskie instytuty.
Użytkownik "Tomasz Pyra" snipped-for-privacy@spam.spam.spam> napisał w wiadomości news:4dfd183e$0$2454$ snipped-for-privacy@news.neostrada.pl...
A pod sufitem wisi i grozi.... żarówka firmy Osram
MaW
W dniu 2011-06-18 23:37, Jarosław Sokołowski pisze:
Dawno temu, na studiach, pożyczyliśmy autokar z zakładów chemicznych na wycieczkę do Hiszpanii. I przejechaliśmy pół Europy autobusem z wielkim zapisem POLICE. Nie powiem, że bez problemów.
Pozdrawiam, Paweł
Pan Paweł Pawłowicz napisał:
Mieliście ze sobą suszarki do włosów?
W dniu 2011-06-17 20:54, sundayman pisze:
Wytwórnia wyrobów gastronomicznych
KUPSKA
Podobno od nazwiska właścicielki.
W dniu 2011-06-19 12:06, MaW pisze:
Była też Nasram. Potem zmieniła nazwę na Narva.
Wesoły Sanitariusz
Nie wiem skąd tego Urbana wyciągnąłeś.
Waldek
W dniu 2011-06-19 13:17, Paweł Pawłowicz pisze:
Kolega bardzo sobie chwali kamizelkę odblaskową na rower:
Grejon wrote: (ciap)
Użytkownik "Tomasz Pyra" snipped-for-privacy@spam.spam.spam> napisał w wiadomości news:4dfd183e$0$2454$ snipped-for-privacy@news.neostrada.pl...
Jak wprowadzono rejestracje 3litery+4cyfry to pojawiły się samochody oznaczone GAYxxxx. Za granicą bywało ponoć zabawnie. P.G.
Pan Piotr Gałka napisał:
Użytkownik Tomasz Pyra napisał:
Fajna ale ja bym się bał. Ma dwa wyjscia:
1) Trafi gdzieś tam za granicą, gdzie jej używa, na akcję poszukiwania przebierańców, podszywajacych się pod policję. Zanim przetłumaczy .... No bo w Polsce, to chyba nikt się na ten napis nie nabiera? 2) Trafi na tych, którzy naprawdę nie lubią policji i nie boją sie tego okazać. Właśnie czytałem w gazecie o ukaraniu człowieka, który rzucił butelką z benzyną w radiowóz w zamian za mandat za picie w miejscu publicznym. Radiowóz zniszczony, oparzony policjant i dziennikarz, który stał obok. MaciekW dniu 2011-06-20 19:41, Maciek pisze:
Jeździ w Polsce i jak najbardziej sądzę że ludzie się nabierają. To jeden z tych wyrazów (zapewne za sprawą kina amerykańskiego), który jak komuś pokażesz to on wie że chodzi o policję. To że jest coś nie teges, bo to napisane po angielsku, to się połapie dopiero po głębszym zastanowieniu.
Co do przebierańców, bo wszędzie naokoło będzie bezpiecznie - dopiero w UK najbliżej policja się nazywa "police".
Ewentualnie zawsze można zrobić kamizelkę fana zespołu Stinga. Małe "the", duże "POLICE" i będzie dobrze - z przodu można napisać "Sting" ;)
Użytkownik Tomasz Pyra napisał:
Lepiej niech będzie z tyłu. Dość trudno się tłumaczyć z gębą w trawie i leżąc na wytłumaczeniu :-) Potem może i nawet przeproszą ale co oberwie, to jego. Maciek
ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.