Witam Mam na plytce dwa uklady CoolRunner-II taktowane na razie stosunkowo niewielkim zegarem 50 MHz. Wiekszy XC2C128 dziala bez zarzutu, natomiast mniejszy XC2C64 nie. Objawia sie to w ten sposob, ze zbocza opadajace impulsow sa niedopuszczalnie dlugie (ok 5-7 ns). Zbocza narastajace sa w porzadku, w granicach 1 ns. Dzieje sie tak na wszystkich koncowkach skonfigurowanych jako wyjscie, niezaleznie czy sa obciazone czy nie, zarowno dla poziomu napiec LVTTL jak i LVCMOS3.3. Logika wewnetrzna nie gra roli bo probowalem przepuszczac bezposrednio zegar z wejscia na wyjscie i jest tak samo. Od razu napisze ze plytka wykonana prawidlowo, zasilanie dobrej jakosci, dobrze poprowadzone i odblokowane, brak zimnych lutow zwarc i inne takie oczywiste sprawy wyeliminowane. Opcje implementacji w obu kostkach takie same wiec to rowniez raczej nie jest przyczyna. Czy moze byc to specyficzne uszkodzenie scalaka? Moze ktos sie spotkal z taka sytuacja? Pozdrawiam i dziekuje za pomoc Antoni Liwak
- posted
19 years ago