Pytanie do specjalisty od Xilinxow

Witam Mam na plytce dwa uklady CoolRunner-II taktowane na razie stosunkowo niewielkim zegarem 50 MHz. Wiekszy XC2C128 dziala bez zarzutu, natomiast mniejszy XC2C64 nie. Objawia sie to w ten sposob, ze zbocza opadajace impulsow sa niedopuszczalnie dlugie (ok 5-7 ns). Zbocza narastajace sa w porzadku, w granicach 1 ns. Dzieje sie tak na wszystkich koncowkach skonfigurowanych jako wyjscie, niezaleznie czy sa obciazone czy nie, zarowno dla poziomu napiec LVTTL jak i LVCMOS3.3. Logika wewnetrzna nie gra roli bo probowalem przepuszczac bezposrednio zegar z wejscia na wyjscie i jest tak samo. Od razu napisze ze plytka wykonana prawidlowo, zasilanie dobrej jakosci, dobrze poprowadzone i odblokowane, brak zimnych lutow zwarc i inne takie oczywiste sprawy wyeliminowane. Opcje implementacji w obu kostkach takie same wiec to rowniez raczej nie jest przyczyna. Czy moze byc to specyficzne uszkodzenie scalaka? Moze ktos sie spotkal z taka sytuacja? Pozdrawiam i dziekuje za pomoc Antoni Liwak

Reply to
dziwak
Loading thread data ...

Moze zegar nie na pinach od zegara? Albo cos takiego. czyli pokrecone prowadzenie sygnalow z dedykowanymi netami w scalaku?

Reply to
jerry1111

Nie nie to by bylo za piekne:) Zegar na GCK0, reset na GSR.

dziwak

Reply to
dziwak

Sprawdz, czy masz slew rate ustawione na FAST. W ostatecznosci po prostu wymien kosc.

Dz.

Reply to
Dziadek

Jest FAST, no nic jutro bede wymienial, bo chyba nie ma wyjscia

Reply to
dziwak

Ok juz wiem... problem dotyczy _wszystkich_ ukladow XC2C64 wiec lepiej nie uzywac ich ;>

Ciekawe ze nikt z grupy sie z nim wczesnienie spotkal.

pozdr.

Reply to
dziwak

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.