Witam
Potrzebuję rady w zakresie pilotów z kododwaniem RC5... Otóż buduję system typu home automation, i będą w nim użyte piloty, jako jeden ze sposobów komunikacji z tym systemem. Tu pojawia mi się mała zagwozdka... jak uniknąć konfliktów z obecnymi (lub przyszłymi) sprzętami RTV, które posiadają piloty z tym samym kodowaniem? Pierwszy pomysl - przychodzi mi na myśl zmienic na swoje potrzeby adres w kodzie RC5 na inny, jakis wyższy nieuzywany w RTV... I tu pytanie do grupowiczow - czy znacie jakies modele pilotow, w ktorych jest sprzetowa mozliwosc zmiany adresu? Byłoby to dośc nieskomplikowane rozwiązanie, jesli w pilocie byłby scalak, który miałby piny do ustaiwenia adresu... czy takie występują w naturze? :o) czy raczej powinienem o tym zapomnieć?
Do prób prototypów zanabyłem sobie 2 piloty o oznaczeniu Bp-6, zgrabne, małe pilociki TV, ale po rozkreceniu okazało się że scalak jest tam w postaci chip-on-board (tak to sie chyba zwie? zmontowane na plytce, i zalane kroplą zywicy) i to umie zapodac jedynie adres 0x00
Jeszcze ewentualnie drugi pomysł - zmiana rezonatora ceramicznego na inną f Sprobowalem wymienic 455kHz na 432kHz, ale SFH5110-38 dalej łapie sygnał, jedynie ma nieco obniżoną czułość (chyba musiałbym jeszcze bardziej zejść z częstotliwością, i jednocześnie dostać odpowiednią wersję SFH lub zamiennika)... Natomiast sam program dekodujący RC5 w uC odbiornika dziala w ten sposob, ze testuje stan wejscia w 3/4 szerokosci bitu po początkowym zboczu bitu, więc zmiany rzędu 5% programowo nie wykryje... Soft do RC5 mam w tej chwili zrobiony na timer0 i int0, i nie mogę zrobić bardziej spasionego, bo uC ma jeszcze trochę innych rzeczy do roboty ( już wszystkie 3 timery zajęte :(
Aha... całość przedsięwzięcia będzie w ilości kilku sztuk, więc z góry możemy pominąć wszelakie komplikacje wdrażania do produkcji.
BTW - pomysł z pilotem "uniwersalnym" odpada - nie miałbym go czym "nauczyć"