In the darkest hour on Sun, 2 Mar 2008 15:03:08 +0100, PAndy <pandrw_cutthis snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> screamed:
Ktoś chętny do napisania pl.misc.elektronika.roman? ;) Jestem za. ;*)
Tak, od lat prowadze legalną normalną działalność gospodarczą, płace podatki i wystawiam rachunki ...
Ja też ich nie lubię bo taki proceder jest nieuczciwy i szkodliwy, aczkolwiek osobiście uważam że od paru lat handel próbkami to chory mit propagowany przez nieroformowalnych intelektualnie pieniaczy, ktorzy być moze sami sobie gałąź podcięli, bo szum na ten temat mógł dotrzeć do decydentów w firmach, którzy wyrobili sobie opinię i podjęli na wyrost przykre dla nas kroki.
No to chyba nie fair z twojej strony skoro ludzie jak piszesz byli ci pomocni (myślę ze bezinteresownie), a ty gardzisz nawet skromną gratyfikacją żądając absurdalnej zapłaty. A co to za element to chyba wiem, prawidłowe jego oznakowanie powinno być COT.
Dzięki za pomoc!
PS. Tak nawiasem to w sumie bardzo interesujace doświadczenie było, że człowiek zwracając sie o drobną pomoc zostaje wyzwany od oszustów próbkożerców, palantów itp. i w dodatku poddany naciąganiu za frajer.
(Techpro) pisze: > a ty gardzisz nawet skromną
Mnie to wyglądało na zapytanie (wręcz ofertowe) ;-) "jak tak, do powiedz ile chcesz za 100szt"
Chyba w zacietrzewieniu straciłeś okazję na nienajgorszą sprzedaż...
MAc
No chyba, że odpowiedź na takie pytanie jest wartością samą w sobie... ech te ludziska...
Zamówiłeś próbki i teraz nie wiesz co opychasz na allegro?
Widać że postępujesz chlubnie i nie zamawiałeś próbek (ja niestety takiej nieskazitelnej duszy nie mam) Na próbkach zawsze, które trafiły do mnie, było jasne, nie było wątpliwości. Oznaczenie pełne. Wnioskuje więc, że wasze podejrzenia są nieuprawnione.
To piszę ja z za innego proxy (Techpro) :)
Artur(m)
(Techpro) napisał(a):
To dlaczego nie oferujesz faktur VAT na te elementy, które wystawiasz na Allegro??
To było pytanie retoryczne. Ja wiem, że spychasz między innymi próbki na Allegro i od tego nie płacisz podatków. Zaczynasz się bać - to dobrze! Potraktuj to jako ostrzeżenie, bo właśnie takiego jednego cwaniaka w ubiegym tygodniu załatwiłem i ma teraz duże problemy. Zgrzeszył tym, że był chamski, więc został nu utarty nos aż do czaszki. Jeśli masz zarejestrowaną działalność, to tym większe czekają Cię potencjalnie problemy. Skarbówka 'lubi' drobnych przedsiębiorców, bo łatwo dopaść.
wzruszająca samokrytyka...
Wcale nie mit. Dochodzi nawet do tego, że do pozyskiwania próbek wykorzystywanie są ziomale, którzy wyjechali do USA polerować muszle. NIe wysyłają próbek do demoludów ale do USA wysyłają nadal, a one i tak trafiają do PL. Wiem, bo sam taką próbkę zaadresowaną do USA nabyłem na Allegro.
Trzeba być naiwnym dzieckiem, żeby dać się nabrac na bajkę, że elementy od firm wysyłających próbki, które na Allegro są tańsze niż u dystrybutora w małych ilościach, nie pochodzą z bezpłatnych próbek.
umiesz czytac ze zrozumieniem?
nie ma sprawy
Mi to bardziej wygladalo jak ofera firmy (i to wstawic kilka nazw firm z PL) sprzedajacych wyroby renomowanych producentow, tylko nie wiadomo dlaczego _troche_ taniej. Do uczciwosci z tej oferty to kawalek (chyba) jednak jest.
Powiem inaczej - mialem kilka dni temu dosc ciekawa rozmowe z FTDI. Oni _naprawde_ maja elektryczne podjescie do probek zamawianych do PL i LT. To po prostu widac w statystykach. Jedyne wytlumaczenie - 70% wyrobow na swiecie jest konstruowanych w PL... w co za bardzo nie chce mi sie wierzyc.
On chce kupić. Pyta o cenę za 100 sztuk.
[...]
"ile chcesz za" to naciąganie?
Ja z kolei, romawiałem z dużym dystrybutorem parę dni temu. Czasami bardzo duże zamowienia liczone w prawie milionie szt. rocznie potrafi zaskoczyć tak dystrybutorów jak i producentów. Taki obrót zwraca uwagę na nasz kraj i w ten sposób powstają mity, jak choćby powyższy. "Polska rośnie w siłę i ludziom żyje się dostatniej", ale do drugiej Krzemowej Doliny to nam jeszcze bardzo daleko. Gdyby te 70% dotyczyło stanów to byłbym skłonny uwierzyć. K.
Oj widzę, że coraz młodsze dzieci biorą się za elektronikę :))) Kolego, a co do RoMana to jest to stary wyjadacz elektroniczny. O ile do tego momentu Twoja cała dyskusja była do przyjęcie, o tyle teraz trochę przeholowałeś. Co zaś się tyczy Twojej oceny grupowiczów - to ciekaw jestem jak sam siebie ocenisz, skoro przychodzisz na grupę po fachowe porady ?
Gdybyś sprzedawał tysiące sztuk to z całą pewnością nikt nie zarzucił by Ci, że handlujesz próbkami, ale sprzedając po kilka sztuk 3, 5, najwyżej 10 szt. daje to naprawdę dużo do myślenia. Tak właśnie robią typowi cwaniaczkowie - hanlarze próbkami, których po prostu nie lubimy, gdyż przez nich właśnie firmy elektroniczne umieszczają Polskę na czarnej liście. Dzięki nim dostają po tyłku studenci, uczniowie szkół elektronicznych oraz firmy, czyli wszyscy ci, którzy sprowadzają próbki w celu wykonania prototypów, przetestowania założonych przez siebie urządzeń oraz sprawdzeniu własnych założeń.
Z resztą zobaczmy Twoje aukcje na Allegro:
Co do samych próbek to handel nimi jest zabroniony. Także odsprzedaż jeżeli wcześniej były sprowadzane do własnych potrzeb. Osobie, która nimi handluje może się dobrać do du.... Urząd Skarbowy oraz adwokaci firm wysyłajacych te próbki, a także służby celne. Nie wspominając już o fakcie, że na Allegro taki interes zamyka się bardzo szybko :)
I masz rację. "Z debilem nie wolno dyskutować, ponieważ sprowadzi Cię do swojego poziomu, a nastepnie pokona doświadczeniem" ;)
ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.