komparatory z histerez? (bardzo pilne)

Władysław Skoczylas napisał(a):

Pokrętne, ale niech będzie ;) W takim razie neonówka też jest komparatorem. Ba, nie tylko porównuje napięcie z "wewnętrznym wzorcem", ale sygnał wejsciowy jest jednoczesnie wyjściowym. 3 w jednym!

Reply to
A.Grodecki
Loading thread data ...

Władysław Skoczylas napisał(a):

W jakim sensie dokładniejszy.

Nie z powodu kosztów. Są to zjawiska, które można zmniejszać, ale nie można wyeliminować, bez względu na koszty.

Ale sens tej wypowiedzi rozmija się z moim. Czy przetwornik AC czy CA nie jest przetwornikiem ponieważ jest niedokładny? Jest.

Czy jesteś człowiekiem? Przecież masz inny zestaw genów niż dowolny inny h*mo sapiens ma i kiedykolwiek miał. Gdyby kogoś uznać za wzorzec, byłby to jedyny człowiek na Ziemii, idąc tokiem Twojego rozumowania. Czyli "ludzie" nie istnieją, jest co najwyzej jeden!

Ale na pytanie - czy wynik przetwarzania AC / CA może być dokłady nawet z punktu widzenia LSB? NIE MOŻE. Teoretycznie błąd może być nieskończenie mały, ale ZEROWY nigdy nie będzie.

Jak to nie istnieją. Istnieją tylko niedokładne i tylko takie które potrafią w ramach tego błędu stwierdzić przewage jednego lub drugiego napięcia. Błąd to taki sam parametr jak każdy inny. Jeśli zaś chodzi o równość napięć, to można co najwyżej powiedzieć że różnica między zmierzonymi napięciami "jest mniejsza niż". Nigdy że te napiecia są równe. Wbrew pozorom to nie to samo.

Reply to
A.Grodecki

Władysław Skoczylas napisał(a):

kiedy nadaje się do jednoznacznego porównania

Czyli nigdy :)

Reply to
A.Grodecki

Do biblioteki marsz! - Układy półprzewodnikowe U.Tietze, Ch.Schenk ISBN:83-204-2123-3

formatting link

Reply to
PAndy

I ma histerezę - zatem jest :)))

Jacek "Plumpi"

Reply to
Jacek "Plumpi

Użytkownik "A.Grodecki" <ag.usun snipped-for-privacy@modeltronik.com napisał w wiadomości news:e0s4ok$75n$ snipped-for-privacy@atlantis.news.tpi.pl...

Reply to
Władysław Skoczylas

Użytkownik "A.Grodecki" <ag.usun snipped-for-privacy@modeltronik.com napisał w wiadomości news:e0s4ok$75n$ snipped-for-privacy@atlantis.news.tpi.pl...

Tietze - Schenk (w mojej na stronie 165 - Wyd II całkowicie zmienione i porawione, 1987r) rozdział 8.5.2 zaczyna się od słów: "Przerzutnik Schmitta jest komparatorem..." i dalej opisuje precyzyjny przerzutnik Schmitta na 555. :-) Ale tutaj to samo przejęzyczenie co ja popełniłem wcześniej: nazewnictwo. Na neonówkę też mogę przystać (pomijam problem z wyjściem, bo to światło, ale połączenia światłowodowe to technologia przyszłości).

Reply to
Władysław Skoczylas

Pokrętnie.... z tą histerezą. Nazwa komparator pochodzi od porównywać a neonówka porównuje sygnał wejściowy z napięciem przebicia i podaje sygnał wyjściowy światło.

Reply to
Władysław Skoczylas

Użytkownik "A.Grodecki" <ag.usun snipped-for-privacy@modeltronik.com napisał w wiadomości news:e0s69u$bve$ snipped-for-privacy@atlantis.news.tpi.pl...

Nie ma układów idealnych, nie ma wzmacniaczy oeracyjnych o wzmocnieniu równym nieskończoności. Więc porównanie napięcia obarczone jest zawsze błędem, niezależnie od metody przetwarzania. W praktyce musimy przyjąć że coś jest równe jak pokrywa się do któregoś miejsca po przecinku.

Reply to
Władysław Skoczylas

To tak jak Schmidt :-)

Albo prad.

Ale jak spojrzec na swiatlo, to mamy prawdziwy komparator dwuwejsciowy, okienkowy i z histereza :-)

J.

Reply to
J.F.

np: jak długość słowa układu cyfrowego jest większa od napięcia szumu, dryftu itp układu analogowego.

To musimy ustalić czy rozmawiamy czysto teoretycznie i dysponujemy wzmacniaczem operacyjnym o ku=nieskończoność i 0V szumu, czy praktycznie gdzie napięcie 1,5000000 = 1,5000001

I dlatego neonówka jest komparatorem, chociaż ma dokładość 10V.

Teoretycznie tak, bo zawsze można dodać jeszcze jedną pozycję. Ale praktycznie: przetwarzanie cyfrowe jest dokładniejsze od analogowego. W cyfrówce jest to tylko kwestia ilości bramek, przerzutników. W analogówce potrzebne odpowiednie technologie do elimanacji szumu i dryftu. Reasumując zero cyfrowe jest bliższe prawdy niż analogowe.

Masz rację nie to samo. Ale w praktyce zaokrąglamy i mówimy, że to jest równe.

Reply to
Władysław Skoczylas

Władysław Skoczylas napisał(a):

Zdecydowanie, tłumacz lub autor dał ciała na całej linii. Ale nie takie błędy bywają w książkach, i to zatwierdzonych przez MEN...

Prominowanie widzialne czy nie, jaka różnica. Sygnałem wyjściowym w tym wypadku jest nie światło a napięcia na zaciskach neonówki (mówimy o klasycznym układzie polaryzacji neonówki ze zwykłym rezystorem szeregowym.

Reply to
A.Grodecki

Władysław Skoczylas napisał(a):

Tu nie chodzi od początku o precyzję pomiaru. Jest to sprawa techniczna, wtórna i jest tylko kwestią warsztatu. Jeden potrafi zmierzyć z 6 cyfrową precyzją i będzie narzekał że słabo a drugi z trzycyfrową i będzie się cieszył że ma dokładnie. Chodzi o precyzję wypowiedzi, która jest bezwzględna. Jeśli zacytować dowcip z kręgów trepowskich, że "w warunkach bojowych liczba PI może nawet przekroczyć 3.5" to w żaden sposób nie można na takie stwierdzenie przystać, chyba że ktoś jest "rozumny inaczej"

...

Jedyna prawda jaką można powiedzieć o neonówce jest taka, że jest to element nieliniowy typu S. Wszystko inne będzie uproszczeniem lub przypadkiem szczególnym albo bzdurą wynikającą z nieznajomości tematu.

...

Najpierw trzeba mieć CO przetwarzać. I na tym punkcie niczym na zbrojonej ścianie rozbijają się pseudoinżynierowie, którzy opanowali Visual Studio albo ARM-a i na tym koniec edukacji. Potem przychodzi jakaś wielkość fizyczna, do której nie ma wystarczająco dobrego gotowego "czujnika cyfrowego" i płacz ino pozostaje :)

...

I wychodzi jak w wojsku, Pi = 3.5, czemu nie ;)

Tak czy owak komparatora scalonego, który miałby na wyjściu stan "=" nikt jeszcze nie produkuje...

Reply to
A.Grodecki

Użytkownik "A.Grodecki" <ag.usun snipped-for-privacy@modeltronik.com napisał w wiadomości news:e0u93d$bpv$ snipped-for-privacy@atlantis.news.tpi.pl...

Tak nie do końca, bo nie wiemy kiedy komparator "przerzucił wyjście" Światło jest najbliżej ideału. Z tym, że neonówka musi być zaciemniona (światło powoduje jej wyzwalanie) Można mierzyć też prąd (jak zaproponował J.F.)

Reply to
Władysław Skoczylas

Nikt takiego nie potrzebuje, ale chyba kiedyś były potrzebne. Mam na myśli analogowe maszyny liczące. Hmmm... nie mam pod ręką schematu ENIACa :-) (on już był chyba cyfrowy)

Reply to
Władysław Skoczylas

Władysław Skoczylas napisał(a):

Dajmy już spokój z tą neonówką. Czytają grupę też ludzie, którzy mogą niechcący to przeczytać i uwierzyć, że neonówka albo przerzutnik SchmiTTa są komparatorami. A przecież ciemnoty krzewić nie chcemy? ;) Dość jej wokół.

Reply to
A.Grodecki

Władysław Skoczylas napisał(a):

Zapewniam Cię, że bardzo by się przydał. Choćby do konstrukcji takich właśnie wielocyfrowych woltomierzy. Bo niestety, nie jest jak mówisz, że wystarszy nawalić przerzutników, połączyć je i ew napisac program i gotowe.

Reply to
A.Grodecki

A ci, ktorzy potrafia zaprojektowac analogowke, zwykle nie potrafia programowac (rozumiem, ze wymienione umiejetnosci do programowania sie odnosily, co oczywiscie nie jest tozsame, lecz jednak nierozerwalne). Kolega pewnie by chcial "po polsku", jeden do wszystkiego, lacznie z myciem kibli :|.

Reply to
arkadiusz.antoniak

Bzdura i proba (skuteczna) wywolania dyskusji o niczym przez kogos, kto lubi (jak widac) takie dyskusje. Skoro juz tak bardzo chcesz wnikac w teorie, to komparator (idea) jest jedynie czyms (taką ideą ;)), co porownuje (dwa) napiecia i daje informacje o tym, ktore z (dwoch) napiec jest wyzsze/nizsze. Zadna histereza nie jest tej idei potrzebna do istnienia.

Reply to
arkadiusz.antoniak

snipped-for-privacy@wp.pl napisał(a):

Pełna zgoda. Tyle że na samym początku, zanim zeszło na ideę, pytający sposobem sformułowania pytania sugerował (moim zdaniem) że chodzi o analogowe komparatory wielkości elektrycznej; dodatkowo pytając o histerezę sugerował że chodzi nie o ideę a o praktykę. Tak więc jeśli ostatecznie spłyciliśmy zagadnienie komparacji do porównywania sygnałów analogowych i jeszcze dodatkowo napięć, to żeby ta operacja była skuteczna, histereza musi być wprowadzona, czy to przez producenta, czy to przez użytkowanika tzw "komparatora scalonego". Jeśli sie tego nie zrobi, komparator jest tylko marnym wzmacniaczem operacyjnym, tyle że szybkim. I nie twierdzę, i nigdzie nie stwierdziłem, że w modelu idealnego komparatora potrzebna jest histereza.

Reply to
A.Grodecki

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.