Do fachowców od monitorów

Zaczne pierw od historii mojego monitora, a więc było to tak: Któregoś dnia zaczął siadać (chyba) trafopowielacz, tzn: systematycznie raz na godzinkę robił monitor głośne PSTRYK, i na chwile "zrywała" się synchronizacja. Po którymś z kolei takim PSTRYK siadł monitor - objawy: zgasła dioda przy wyłączniku, ( po dłuższym wyłączeniu i ponownym włączeniu zaswiecała się na chwile i gasła po sekundzie, jakieś zabezpieczenie przetwornicy czy co - nie wiem), oddałem do naprawy i na drugi dzień miałem monitor ok i minus 100 zl. Dodam tylko, że monitor co prawda chodził ale dalej czasami se PSTRYKAŁ. Pół roku później PSTRYK i znowu to samo. Tym razem postanowiem być ambitnym i samemu naprawić monitor: W ciemno wymieniłem tranzystor (ten od synchronizacji chyba) 2SC5149 niestety nie pomogło (-20 zł ) Dodam, że jak był wymontowany to monitro ruszył dobrze - znaczy się dioda się zaświeciła, co chyba sugeruje, że problem jest gdzieś w pobliżu. No nic nie poddałem się i wszystkie luty na płycie poprawiłem - niestety nie pomoglo. Następnie sprawdziłem wszystkie elektrolity w pobliży tranzystora i nadal nic. Sprawdziłem też większość diod.

I po tym przydługawym wstępie mam pytanie: Czy może ktoś mi zasugerować gdzie dalej szukać uszkodzenia.

Z góry dzięki za pomoc Adrian

Reply to
adrian
Loading thread data ...

a nie masz przebicia na wysokim gdzies?

Reply to
Grzegorz Kasprowicz

Oczywiście Wymień trafopowielacz i będzie OK. Oczywiście jak ci się uda taki dostać. Może oprócz tranzystora padła jeszcze jakaś dioda WN, albo przetwornik DC-DC, w zależności od monitora.

Pozdrawiam maveric

Reply to
maveric

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.