Witam
3 letni otv Sony KV-21T3R zaraz po wlaczeniu zaczyna piszczec, po czasie przestaje by za chwile znow zaczac. Przegladajac archiwum grupy p.m.e, a takze inne strony w sieci, okazuje sie ze pisk 'wydziela' trafopowielacz i ze problem ogolnie znany i prosty do zdiagnozowania.A teraz sytuacja; klient dzwoni do Bestrinika:
- bestrionk slucham,
- dziendobry (3lata/sony/jaki koszt...) prawdopodobnie piszczy trafopowielacz,
- Hua ha ha piszyczy traaa-ha-ha-fowpowilacz?! Przeciez trafopowielacz nie moze piszczec! Kto takich bzdur panu naopowiadal!
- znajomy elektronik
- he he, pierwszy raz slysze by piszczal trafopowielacz! A ten pana elektronik ma serwis tv?
- ma, ale nie rtv,
- trafopowielacz nie ma prawa piszec! Koszt naprawy 250 zl.
- dziekuje, dowidzenia
Przyznam, poczulem sie beznadziejnie. Nie znam sie na elektronice, a chcialem zapytac jak okreslona usterke realizuje serwis. Skad ta cena -
250 pln?! Przeciez nawet o nic nie zapytal serwisant, zakonczyl wysmiewanie i chlapnal cene.Czy mozna wyeliminowac te usterke domowym sumptem? Nie chcialbym placic
250 zl za cos co moze kosztowac 20-50 zl!np.: